Pierwszy dzień wiosny recenzja

,,Pierwszy dzień wiosny" to pełna emocji, złości, bólu, goryczy, ale też smutku, historia. Pokazuje, jak ogromny wpływ na dalsze życie, ma nasze dzieciństwo. Nie wszystkim dane było urodzić się w kochających i potrafiących wychowywać dzieci rodzinach.

Ośmioletnia Chrissie dopuszcza się strasznej zbrodni, po której rodzice boją się wypuszczać swoje dzieci z domów. Chrissie nie ma łatwego życia, ponieważ jej matka w ogóle się nią nie opiekuje. Dziewczynka często chodzi głodna, tym bardziej w okresie wakacji, w którym nie może już liczyć na posiłki ze szkoły. Równocześnie poznajemy losy dorosłej Chrissie, kryjącej się pod imieniem Julia, która stara się być jak najlepszą matką dla swojej córeczki Molly.

Już od pierwszych stron książka wzbudza w czytelniku przerażenie i przyprawia o ciarki. ,,Zabiłam dzisiaj małego chłopczyka. Ściskałam rękami jego szyję, czułam pod kciukami, jak pulsuje w nim krew." Z jednej strony obserwujemy popełnianą przez Chrissie, z zimną krwią, zbrodnię, natomiast z drugiej, widzimy, jak walczy wszelkimi sposobami o bycie zauważoną. Z czasem jej frustracja znacząco nabiera na sile i poprzez swoje czyny, próbuje przekazać swoją wewnętrzną rozpacz, bezsilność i samotność. Chrissie jest dzieckiem, które potrzebuje miłości i opieki, ale nie dostając tego od rodziców, próbuje to uzyskać od obcych ludzi.

Ogromnie podziwiam autorkę, za to, że postanowiła wykreować tak trudną historię. Gdy zapoznawałam się z tą książką, stale zachwycałam się tym, jak znakomicie wczuła się w rolę dziecka. Zagłębianie się w jej myśli i zachowania tylko potęgowało wydźwięk tej historii. Z każdymi kolejnymi stronami książki, nasuwały mi się kolejne pytania i wątpliwości. Czy jesteśmy w stanie nie potępiać takiego czynu? A może pogląd na sytuację dziewczynki pozwoli nam po części usprawiedliwiać popełnione przez nią morderstwo? Czy będzie potrafiła wychować dziecko?

Zdecydowanie jest to historia, która na długo zostanie w mojej pamięci, choćby przez to, ile emocji we mnie wzbudziła i jak duży mętlik, zostawiła w mojej głowie. Przerażająca, wstrząsająca, bulwersująca, ale też ciekawa i przyciągająca. Świetny, dający do myślenia debiut!

Dziękuję bardzo Grupie Wydawniczej Publicat S.A. za egzemplarz!