Dzieci mroku recenzja

Dzieci mroku - początek rewelacyjnej serii

Autor: @klaudiaciepielak ·1 minuta
2024-10-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dzień dobry, moje kochane Moliki w ten słoneczny, październikowy dzień 🤎

Po przeczytaniu książki „Dzieci mroku” mam ochotę tupnąć nogą i powiedzieć: „ja się tak nie bawię” – wiem, to brzmi wyjątkowo infantylnie. Na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że Autorka kolejny raz bezwstydnie ze mną pogrywa, a ja daję się manipulować. Nie udało mi się rozszyfrować tej kryminalnej zagadki. Uprzedzam jeszcze, że Patricia porusza trudny temat związany z Kościołem: „Przez wieki Kościołowi katolickiemu towarzyszyły skandale. W ostatnich dziesięcioleciach pojawiło się wiele doniesień o przekrętach finansowych i seksualnym wykorzystywaniu dzieci" (fragment z książki).

Tytuł: „Dzieci mroku"
Cykl: Lottie Parker, t. 1
Autorka: @patricia_gibney_author
Wydawnictwo: @wydawnictwobukowylas
Moja ocena: 10/10

W noc przed sylwestrem w katedrze zostaje zamordowana kobieta, której ciało znajduje pani sprzątająca. Na miejscu pojawia się również młody kapłan. Kilka godzin później śledczy odnajdują zwłoki mężczyzny, który był przełożonym zamordowanej. Czy łączyła ich jeszcze inna relacja? Akcja nabiera tempa. Co więcej, ofiary łączy tatuaż... Sprawa staje się coraz bardziej poważna. Społeczność małego miasteczka Ragmullin czuje na karku oddech bezwzględnego mordercy, który pozbawia życia kolejne osoby.
Inspektor Lottie Parker rozpoczyna żmudne śledztwo, a pomaga jej w tym detektyw Boyd. Trop prowadzi do Domu Świętej Anieli, który skrywa mroczne i przerażające tajemnice. Fabuła nie daje wytchnienia – wciąż pojawiają się nowe poszlaki, podejrzani, a całość jest spowita w odrażające sekrety. Jawi się kolejne pytanie: jak współczesne morderstwa wiążą się z wydarzeniami z przeszłości? Jedno jest pewne: ludzka natura jest niezwykle złożona, a za podjęte decyzje trzeba płacić.
Takie kryminały mogłabym czytać bez końca: dynamiczna akcja, wyraziści bohaterowie, wielowymiarowe śledztwo i liczne tropy. Tu nic nie jest oczywiste.
Autorka zgrabnie łączy wątki psychologiczne, społeczne, etyczne i kryminalne, tworząc emocjonującą opowieść, skłaniająca do refleksji.Moje oczekiwania ta książka spełniła w pełni, dlatego polecam Wam ją serdecznie, jak i całą serię.

Jakie macie plany na weekend?


#claudiacorrectcreation #współpracabarterowa #współpracareklamowa #recenzentkaksiążek #recenzja #wydawnictwobukowylas #patriciagibney #dziecimroku #recenzja #czytaniejestsexy #czytambolubię #bookstagram #booklife #booklover #mamaprowadzibiznes

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dzieci mroku
2 wydania
Dzieci mroku
Patricia Gibney
7/10
Cykl: Detektyw Lottie Parker, tom 1

Kiedy w katedrze zostaje odkryte ciało kobiety, a niedługo potem młody mężczyzna zawisa na drzewie przed własnym domem, inspektor Lottie Parker rozpoczyna śledztwo. Ciała obu ofiar mają na nogach cha...

Komentarze
Dzieci mroku
2 wydania
Dzieci mroku
Patricia Gibney
7/10
Cykl: Detektyw Lottie Parker, tom 1
Kiedy w katedrze zostaje odkryte ciało kobiety, a niedługo potem młody mężczyzna zawisa na drzewie przed własnym domem, inspektor Lottie Parker rozpoczyna śledztwo. Ciała obu ofiar mają na nogach cha...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Dzieci mroku” autorstwa Patrici Gibney to pierwszy tom serii kryminalnej z inspektor Lottie Parker. Skusiłam się na tę książkę głównie przez okładkę, która mocno przypomina mi szatę graficzną jednej...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

Pozostałe recenzje @klaudiaciepielak

Ukryte blizny
Ukryte blizny - seria, którą warto przeczytać!

Dzień dobry, moje kochane Moliki 🤎 „Czasami to, co mamy przed oczami, jest tak duże, że przesłania nam właściwy obraz". Po przeczytaniu całej serii mogę z pełnym przek...

Recenzja książki Ukryte blizny
Matki na fejsie
Matki na fejsie - ubaw po pachy

Dzień dobry, moje kochane Moliki 🤎 Wytężam pamięć i nie mogę sobie przypomnieć, kiedy ostatni raz się tak przednio bawiłam przy lekturze. Brzuch bolał mnie ze śmiechu, ...

Recenzja książki Matki na fejsie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka