Dziwne Losy Jane Eyre recenzja

Dziwne losy Jane Eyre

Autor: @Poprawnie_napisane ·2 minuty
2022-11-29
Skomentuj
1 Polubienie
Ostatnimi czasy miałam problem trafić na książkę idealną. Większość jest dobra, niektórym brakuje czegoś tam, aby być naprawdę super, a inne są po prostu słabe. Zatęskniłam za literaturą grubego kalibru, taką, która potrafi wzbogacić wnętrze, a po skończonej lekturze człowiek czuje niedosyt i sytość zarazem. Moja literacka zachcianka została spełniona, kiedy w moje ręce trafiła książka, która już swoje lata ma. Moje wydanie jest z roku 1976, a mowa tutaj o Dziwnych losach Jane Eyre autorstwa Charlotte Bronte.
Powieść Charlotte Bronte opowiada losy biednej, osieroconej i niekochanej dziewczynki, która wyrasta na odpowiedzialną, skromną guwernantkę. Pochodzenie zmusiło ją do obrania takiej drogi życiowej, jednak jej życia nie można opisać mianem nudnego, a jej samej postacią nijaką i słabą. Wręcz przeciwnie. Ze stronic tej książki przebija portret kobiety niezależnej, odważnej i trzymającej się zasad. Nie boi się powiedzieć NIE i potraktować mężczyznę jak równego sobie. Nasza bohaterka stawia czoło wyzwaniom jakie pod jej nogi podsyłał los i robi to w sposób brawurowy. Znajdziecie tutaj także odcienie miłości, czystej, romantycznej, zakazanej. Miłości takiej, która trafia się raz w życiu…
Dziwne losy Jane Eyreto niesamowita powieść, która potrafi porwać z nurtem melodramatycznej fabuły swojego czytelnika i nie puści aż do samego końca. Idealne połączenie barwnych, aczkolwiek nienużących opisów, dialogów w tym bogatego słownictwa tamtej epoki i jeszcze trafnej analizy psychologicznej bohaterów. Czytając koleje życia Jane Eyre nie można się nudzić, nie można czuć nic poza ciekawością dalszych wydarzeń. Całości dopełnia klimat, który nie tylko pachnie melodramatem, ale jeszcze nutą grozy i tajemnicy. Czytelnik może się się domyślać, odgadywać co zaraz nastąpi, ale nie dostaje od razu wszystkiego podanego na tacy. Przez te 301 stron przeżyłam więcej z bohaterką tej powieści niż z innymi bohaterami przez 500 w książkach współczesnych. I to bynajmniej nie dlatego, że akcja toczyła się lawinowo i na skróty, wręcz przeciwnie, każdy etap wędrówki Jane Eyre jest satysfakcjonujący. Jest to jedna z najlepszych, jak nie najlepsza książka jaką przeczytałam w swoim życiu, a trochę ich już mam na swoim czytelniczym koncie. Myślę nawet, że przewyższa Przeminęło z wiatrem, które samo w sobie jest świetne.

Podsumowując: chciałam dostać gruby kaliber literacki, to dostałam. Po skończonej lekturze czuje naprawdę wielką sytość jeśli chodzi o całokształt, ale jednocześnie głód za bohaterami i znajomym mi już światem. Wychodzi na to, że zżyłam się z postaciami tego hitu wydawniczego z epoki wiktoriańskiej, który w 1847 roku został wydany i doceniony, co wcale mnie nie dziwi. Tak się zastanawiam, skoro u mojej mamy na półce znajduje takie perełki to chyba muszę uważniej przyjrzeć się jej biblioteczce.


Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziwne Losy Jane Eyre
32 wydania
Dziwne Losy Jane Eyre
Charlotte Brontë
8.6/10

Najsłynniejsza powieść Charlotte Brontë, która przyniosła jej międzynarodową sławę. Historia młodej dziewczyny, która po stracie obojga rodziców, trafia do domu brata swojej matki. Nie potrafi jed...

Komentarze
Dziwne Losy Jane Eyre
32 wydania
Dziwne Losy Jane Eyre
Charlotte Brontë
8.6/10
Najsłynniejsza powieść Charlotte Brontë, która przyniosła jej międzynarodową sławę. Historia młodej dziewczyny, która po stracie obojga rodziców, trafia do domu brata swojej matki. Nie potrafi jed...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje trzecie spotkanie z "Jane Eyre". Pierwsze miało miejsce około trzydziestu lat temu, gdy odkryłam siostry Brontë. Byłam wówczas niewyrobioną czytelniczką, zachwyconą literaturą angielską i nor...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

Sięgnąłem po książkę Brontë po wysłuchaniu 'Regulaminu tłoczni win' Irvinga w którym 'Dziwne losy...' czytane były dzieciom przed snem na dobranoc, po lekturze nie jestem pewien czy to najlepsza rzec...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @Poprawnie_napisane

Charlotta
Idea miłości i wczesnego feminizmu według Sary Medberg

Dobry romans historyczny nie jest zły, zwłaszcza gdy głowa potrzebuje resetu. Przyznaję, że po ten gatunek sięgam, gdy mam ochotę na zmianę klimatu i potrzebuję odpoczyn...

Recenzja książki Charlotta
I pamiętaj, że Cię kocham
I pamiętaj, że cię kocham

Czy można odnaleźć utracone, przed wieloma laty, szczęście? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć Luis Leante w swojej powieści – I pamiętaj, że cię kocham. Opowiada nam hi...

Recenzja książki I pamiętaj, że Cię kocham

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka