Gałęziste recenzja

Gałęziste

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @emmeneea ·1 minuta
2020-01-03
Skomentuj
10 Polubień
Artur Urbanowicz "Gałęziste".

Karolina i Tomek wyruszają na wycieczkę na Suwalszczyznę. Taki wyjazd na Święta Wielkanocne, aby pobyć razem. Sytuacja się komplikuje, gdy zamiast w Osinkach dostają zakwaterowanie w Białodębach. Mała wioska pośród lasu. Pomimo okoliczności, okolica jest malownicza a ich gospodarze przyjaźnie nastawieni. Przynajmniej niektórzy... 

Bardzo szybko młoda para przekonuje się o tym, że w ich otoczeniu dzieją się niewytłumaczalne rzeczy. Karolina miewa stany lękowe, koszmary, wizje. Tomek, jako zagorzały ateista, próbuje wszystko tłumaczyć logicznie. Nie pomaga tu fakt, że Karolina jest praktykującą chrześcijanką. 

Las... każdego roku, o tej samej porze, to jest w okresie świąt Wielkanocnych, w lesie ginie turysta. Chociaż nie ginie tak po prostu. Las żyje. Las kontroluje. Las wybiera, kto z niego wyjdzie, a kto nie...

I to właśnie w tym lesie rozgrywają się nadprzyrodzone rzeczy. Są zjawy, są duchy i są potwory. Ludzie, którzy w tym lesie się zgubili, tracą rozum i resztki nadziei. A las rośnie w siłę. Karmi się ich strachem. Karmi się gniewem. Nienawiścią. Staje się coraz silniejszy i bardziej kreatywny. W nim nic nie jest normalne i oczywiste...

"Gałęziste" to prawdziwa powieść grozy. Znajdziemy tu wszystko. Strach, tajemnicę, zjawiska nadprzyrodzone, sekty, demony. Sam opis lasu sprawia, że czuje się gęsią skórkę. Sprawia, że wyobraźnia działa na pełnych obrotach. I przy zamknięciu oczu, jest się tam, na miejscu. Czy to w środku lasu, czy to nad nawiedzonym jeziorem, czy w samej wiosce, o której istnieniu nie wiedzą normalni ludzie. 

Cała historia jest przerażająca. Opiera się na legendach, wierzeniach i sekcie. Wszystko pięknie łączy się w całość. Wszystko do siebie pasuje. Emanuje grozą. Taką prawdziwą, po której można mieć koszmary. 

Czytałam z zapartym tchem. Ciężko było się od czytania oderwać. Mimo strachu... to jest właśnie klimat, który uwielbiam. Właśnie to cenię sobie w dobrych horrorach. Autor idealnie opisał las i wydarzenia, które miały w nim miejsce. Do ostatniej strony nie byłam pewna, czy to już koniec tej historii. Końcówka mnie zaskoczyła! Nie miło... niestety. Szczęśliwego zakończenia tu nie znajdziemy. Ale może to i lepiej. To jeszcze bardziej przeraża i sprawia, że długo będę mieć w pamięci powieść. A na las będę patrzeć bardziej... hmm. Jeszcze z większym szacunkiem. 

Zdecydowanie polecam! 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-03
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gałęziste
2 wydania
Gałęziste
Artur Urbanowicz
7.5/10

Nowa, ulepszona wersja powieści, która zdobyła Nagrodę Czytelników Polskiej Literatury Grozy im. Stefana Grabińskiego! Nie wierz w nic, co widzisz, słyszysz… i w co do tej pory wierzyłeś. Jes...

Komentarze
Gałęziste
2 wydania
Gałęziste
Artur Urbanowicz
7.5/10
Nowa, ulepszona wersja powieści, która zdobyła Nagrodę Czytelników Polskiej Literatury Grozy im. Stefana Grabińskiego! Nie wierz w nic, co widzisz, słyszysz… i w co do tej pory wierzyłeś. Jes...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie wyobrażałam sobie nie sięgnąć po Gałęziste, po tym jak przeczytałam Inkuba, przecież to było tak totalnie genialne, że i tu poprzeczka wyskoczyła w górę ale jednocześnie liczyłam że może zostanie...

@miedzy.literami @miedzy.literami

"Coś uzyskanego po walce smakuje podwójnie." Karolina i Tomasz są parą, nie układa im się najlepiej. Zbliżają się święta Wielkanocne, dlatego dziewczyna wpadła na pomysł wspólnego wyjazdu na Suwals...

@goosediaries @goosediaries

Pozostałe recenzje @emmeneea

Armageddon House
Armageddon House

Michael Griffin "Armageddon House". Ich czworo, zamkniętych w przestrzeni, bez wspomnień, bez celu, z pustką w sercu, duszy i głowie. Spędzają dni na basenie, na siłown...

Recenzja książki Armageddon House
Dom na ruchomych piaskach
Dom na ruchomych piaskach

Cartlon Mellick III "Dom na ruchomych piaskach". Wyobraź sobie, że świat się zmienia, ludzie mutują, ale w sumie o tym nie wiesz, bo jesteś dzieckiem. Zamkniętym w dzie...

Recenzja książki Dom na ruchomych piaskach

Nowe recenzje

Sierociniec
Fantasy o PRL-u
@matren:

Bardzo ryzykowne jest pisanie o czasach, w których się nie żyło. Jeszcze bardziej ryzykowne to jest, dopóki żyją lud...

Recenzja książki Sierociniec
Twierdza Chiny
Mocarstwo u bram
@atypowy:

Różne mamy powody by sięgać po książki. Często by znaleźć tam chwilę wytchnienia. By cieszyć się pięknym językiem. By o...

Recenzja książki Twierdza Chiny
Nocna runda
Reacher - żandarmski pitbull
@Meszuge:

Pisząc o kolejnej przeczytanej książce tego autora, czuję się jak ktoś, kto w towarzystwie opowiada siedemnasty raz ten...

Recenzja książki Nocna runda
© 2007 - 2024 nakanapie.pl