Generał zemsty recenzja

***

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @apo ·2 minuty
2024-05-12
Skomentuj
4 Polubienia
Gdy otworzyłam przesyłkę, wyjęłam z niej książkę i... biała zaklejoną kopertę. Na jej przodzie była instrukcja, by jej nie zgubić i otworzyć dopiero po przeczytaniu książki. Poczułam się zaintrygowana.


W podwarszawskim Konstancinie, po anonimowym telefonie policjancie odnajdują zwłoki dwóch amerykańskim turystek. Makabrycznej zbrodni dokonano w lesie chojnowskim, miejscu uwielbianym przez biegaczy. Ze względu na narodowość zamordowanych kobiet, do śledztwa włącza się FBI. Agentka Hanah Torres wraz komisarzem Andrzejem Kuleszą ruszają tropem mordercy. Mordercy, który z niejasnych powodów zabija kolejne ofiary.



Akcja powieści jest wartka. Pełno w niej zwrotów akcji. Pojawiają się nowe tropy. Część oczywiście jest fałszywa, ale dzięki temu zabiegowi czujemy, że my Czytelnicy też bierzemy aktywny udział w śledztwie prowadzonym przez polską policję i agentkę FBI. Do ostatnich stron jesteśmy zaintrygowani, czuć napięcie, chcemy odkryć prawdę. Autor świetnie poprowadził historię, jest dobrze przemyślana i wciągająca.

Choć jest to kryminał, to pojawiają się tu także wątki thrillera psychologicznego, romansu oraz zjawisk paranormalnych. Dzięki zmianą wątków, krążeniem wokół śledztwa, zbrodni i nowych poszlak mamy możliwość wnikliwego poznania postaci. A trzeba przyznać, że bohaterowie powieści mają charakterki.

Komisarz Andrzej Kulesza to klasyczny policjant z zasadami. Natomiast Hanah Torres z FBI to całkiem inny typ człowieka. Mała, pyskata i wszędzie jej pełno. Jest zadziorna i pewna siebie. Co ich łączy oprócz prowadzonej sprawy? Analityczny umysł i bagaż doświadczeń.

Kolejnym plusem tej książki jest osadzenie jej w konkretnym czasie i miejscu - Konstancin, 2004 roku. Zabieg ten urzeczywistnia dokonane zbrodnie oraz prowadzone śledztwo. ale ja jak to ja, musiałam oczywiście otworzyć mapy i sprawdzić położenie wymienionych miejscowości, teren oraz jego zabudowę. Takie czytelnicze skrzywienie.

Jedynym minusem tej książki jest okładka. Nie do końca do mnie przemawia. Rozumiem zamysł - generał, krew, uczucie strachu... Przyznam jednak, że patrząc na okładkę raczej nie sięgnęłabym po ten kryminał.

Paranormalne zjawiska nie przeszkadzały mi w czytaniu, choć uważałam je za zbędne. Do czasu. Po zakończeniu czytania powieści, zgodnie z instrukcją odczekałam wskazany czas (jak nigdy), tuż po godzinie 2 w nocy otworzyłam tajemniczą kopertę. Odczytałam poufną informację i... wybuchnęłam śmiechem. Takiego obrotu sprawy się nie spodziewałam. To była wisienka na torcie. Ale sprowokowała mnie do zastanowienia się czy ten duet nie poprowadzi w przyszłości kolejnego śledztwa.



Bardzo dziękuję autorowi - Witoldowi Horwathowi, za egzemplarz do recenzji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-03
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Generał zemsty
Generał zemsty
Witold Horwath
7.9/10

Rok 2004. W podwarszawskim Konstancinie, przy słynnej ścieżce zdrowia w lesie chojnowskim, policja po anonimowym telefonie odnajduje zwłoki dwóch amerykańskich turystek. Do śledztwa włącza się rezyde...

Komentarze
Generał zemsty
Generał zemsty
Witold Horwath
7.9/10
Rok 2004. W podwarszawskim Konstancinie, przy słynnej ścieżce zdrowia w lesie chojnowskim, policja po anonimowym telefonie odnajduje zwłoki dwóch amerykańskich turystek. Do śledztwa włącza się rezyde...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wśród polskich autorów, którzy z literacką wprawą łączą trzymający w napięciu kryminał z elementami thrillera, romansu i zjawisk paranormalnych, Witold Horwath stanowi osobną kategorię – zarówno dzię...

@sylwiacegiela @sylwiacegiela

Dziś przychodzą z bardzo ciekawą historią, która zaintrygowała mnie od pierwszych stron. Mamy tutaj do czynienia nie tylko z misternie uknutą intrygą, doskonale poprowadzonym kryminałem, ale i nutkę ...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Pozostałe recenzje @apo

Granica wolności
***

Wielkopolska na początku XX wieku była miejscem, w którym coraz mocniej ujawniały się nastroje niepodległościowe. Ziemie te po rozbiorach Polski trafiły "w ręce" pruskie...

Recenzja książki Granica wolności
Sues Dei
***

Nowa powieść Jakub Ćwieka zabiera nas w podróż na Podlasie. Do niewielkiego Sanktuarium w Martwiejowicach zostaje przydzielony młody wikariusz Grzegorz Wikariusz....

Recenzja książki Sues Dei

Nowe recenzje

LOT z Polski. Historia narodowego przewoźnika po 1944 roku
Polecam!
@marzena.matera:

Książka zrecenzowana na potrzeby serwisu nakanapie.pl „LOT z Polski. Historia narodowego przewoźnika po 1944 roku” to ...

Recenzja książki LOT z Polski. Historia narodowego przewoźnika po 1944 roku
Pokusa wszechmocy
Pokusa wszechmocy
@bart0482.bj:

Rzadko się zdarza, abym przeczytał książkę jednym tchem, jedynie z przerwami na coś do picia lub przekąskę. Większość p...

Recenzja książki Pokusa wszechmocy
Ekspozycja
Ekspozycja na tajemnicę
@fascynacja_...:

Należę do tych czytelników, którzy poznawali twórczość Remigiusza Mroza, zanim był jeszcze sławny. Niemniej, chociaż „E...

Recenzja książki Ekspozycja
© 2007 - 2025 nakanapie.pl