Kraina Zeszłorocznych Choinek recenzja

Idealna książka na święta, ale nie tylko!

Autor: @thallier3012 ·1 minuta
2021-01-19
Skomentuj
1 Polubienie
Kraina Zeszłorocznych Choinek, miasteczko, święta, urok i dużo emocji…

Wyobraź sobie drzewko choinkowe piękne ustrojone i zdobiące dom. Co się dzieje z nim po okresie świąt Bożego Narodzenia? Według Antka i dziadka Bońka te choinki trafiają do Krainy Zeszłorocznych Choinek, gdzie czeka je dostanie i szczęśliwe życie w otoczeniu innych drzewek. Brzmi pięknie, prawda?

Sama książka o tym samym tytule, czyli „Kraina Zeszłorocznych Choinek” jest bez wątpienia książką wyjątkową – Pani Joanna Szarańska zrobiła tutaj prawdziwy majstersztyk. Były momenty wyciskające łzy, rozbawiające, a także momenty niepewnego oczekiwania. Książka ta jest szczególnie dla mnie bliska, ze względu na to, że jeden z tytułowych bohaterów, Antek, nie tak dawno stracił jedną z najważniejszych osób – dziadka. Mimo, iż od momentu kiedy pożegnałam dziadka Wernera mija już półtora roku strata ta boli nadal tak samo. Również inni bohaterowie sprawiają, że każdy znajdzie w którymś choć jedną cząstkę siebie.

Wróćmy jednak do tego o czym konkretnie opowiada ta książka.

Jej akcja toczy się w małym miasteczku, w którym to powstaje malutki sklepik o nazwie Kraina Zeszłorocznych Choinek. Miejsce to jest wyjątkowe samo w sobie – prowadzi je znany i lubiany przez wielu mieszkańców, emerytowany nauczyciel historii. Sprzedaje w nim ozdoby świąteczne, które co ciekawe, nie mają cen. Również każda z nich jest niepowtarzalna i nie znajdzie się drugiej takiej samej. Miejsce to staje się bardzo ważne dla samego właściciela, jak i także mieszkańców miasteczka.

Krótko mówiąc – jest to bardzo ciepła i lekka historia, ukazująca różne uczucia – miłość, przyjaźń, stratę, smutek, czy inne emocje. Myślę, że wielu z Was odnajdzie się w tej historii tak, jak ja. A co najważniejsze, książka ta trochę odbiega od innych książek świątecznych – jest na swój sposób nietypowa i zjawiskowa. Totalnie odmienna od historii, do których zostaliśmy przyzwyczajeni. Idealna na okres świąteczny, gorszy czas w życiu, czy po prostu na odpoczynek.

Gorąco polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-21
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kraina Zeszłorocznych Choinek
Kraina Zeszłorocznych Choinek
Joanna Szarańska
7.8/10
Cykl: Kraina Zeszłorocznych Choinek, tom 1

Autorka bestsellerowej serii „Cztery Płatki Śniegu” zaprasza w kolejną podróż do świata pełnego zimowej magii! W pewien listopadowy poranek w urokliwym miasteczku swoje podwoje otwiera sklepik ze św...

Komentarze
Kraina Zeszłorocznych Choinek
Kraina Zeszłorocznych Choinek
Joanna Szarańska
7.8/10
Cykl: Kraina Zeszłorocznych Choinek, tom 1
Autorka bestsellerowej serii „Cztery Płatki Śniegu” zaprasza w kolejną podróż do świata pełnego zimowej magii! W pewien listopadowy poranek w urokliwym miasteczku swoje podwoje otwiera sklepik ze św...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trafiłam wybitnie! "Kraina Zeszłorocznych Choinek" to dla mnie pierwsza książka z repertuaru Joanny Szarańskiej, do tego w klimatach świątecznych, więc była obawa, że tego nie przetrzymam bez zaciska...

@Asamitt @Asamitt

Wpadła w moje ręce książka Pani Joanny Szarańskiej wydana w zeszłym roku. Sięgnęłam po nią ze zwykłej ciekawości, bo zobaczyłam, że Czwarta Strona jak zwykle nie próżnuje i w tym roku ukazał się kole...

@rudemysli71 @rudemysli71

Pozostałe recenzje @thallier3012

Morderców tropimy w czwartki
Morderstwa, Czwartkowy Klub Zbrodni, zagadki kryminalne i dużo brytyjskiego humoru…

Morderstwa, Czwartkowy Klub Zbrodni, zagadki kryminalne i dużo brytyjskiego humoru… Tak w skrócie możemy opisać książkę pt. „Morderców tropimy we czwartki” Richarda Osm...

Recenzja książki Morderców tropimy w czwartki
Czerwona baśń
Czerwony Kapturek, słowiańskość, tajemnica, mrok i magia…

Od dzieciństwa uwielbiałam Czerwonego Kapturka. Mała dziewczynka idąca przez las do babci w czerwonym wdzianku z koszyczkiem zawsze bardzo mnie fascynowała. W „Czerwonej...

Recenzja książki Czerwona baśń

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka