Inferno recenzja

"Inferno" Dan Brown
Robert Langdon budzi się na szpitalnym łóżku w zupełnie obcym miejscu. Nic nie pamięta. Co się stało, gdzie jestem co robil poprzedniego wieczoru.
Nie zdążył się do końca wybudzić a już musi uciekać, ponieważ ktoś próbuje go zabić.
Razem z lekarką Sienną Brooks rozwiązuje zagadke umieszczoną na obrazie piekła i w poemacie "Boska komedia". Jeszcze nie wiedzą że świat czeka zagłada. Wirus którego nie da się powstrzymać.... Czy wiedza o tajemnych sekretach, które skrywa fasada miasta wystarczy by uciec oprawcom? Czy rozszyfruje zagadkę i zdąży uratować 1/3 ludzkości?
.
.
.
Hej.😊
Do przeczytania tej książki zbierałam się bardzo długo. Sądziłam, że się wynudze i w ogóle nie miałam ochoty jej czytać. Ale na szczęście zmusiłam się do przeczytania. I z każda stroną coraz bardziej się wciągałam. Jednak gdy odkładałam książkę nie moglam przestać o niej myśleć... Bylo dużo akcji i rozwijala się w szybkim tempie-nie moglo być mowy o nudzie.
Fabuła książki jest bardzo podobna do tego co się teraz dzieje na świecie- pandemii.
Jak czytalam to się zastanawiałam "czyżby Brown niestety przewidział przyszłość? "
Niektórzy bohaterowie książki uważają że wirus ten jest potrzebny Ziemi. Przeludnienie, głód i nędza z nim zwiazane, ale czy to oznacza ze trzeba po prostu pozbyc się ludzi? Nad tym będzie zastanawiał się Robert ze Sienna.
Oprócz powstrzymania wirusa Langdon musi jeszcze uciec przed ludźmi którzy próbują go zabić. Kim są i dlaczego polują na Langdon'a? Od początku zdajemy sobie to pytanie. Przez całą książkę czuć wielka niewiadomą. Co się stanie z bohaterami i co się stało wcześniej ?
.
Uwielbiam książki Browna, ponieważ oprócz ciekawej akcji i szybko rozwijającej sie fabuły dowiadujemy się dużo na temat historii, sztuki i wielu innych dziedzin. Zachęcam do przeczytania na pewno nie zawiedziecie się. Polecam też inne książki tego autora, (moją ulubioną jest "anioły i demony"), naprawdę warto
8/10😍 Miłego dnia 😘
.
Ps. Zapraszam na mój profil na instagramie: ksiazkujacy. ☺