Chata na krańcu świata recenzja

Innego końca świata nie będzie

Autor: @powiescidlo ·1 minuta
2020-07-15
Skomentuj
2 Polubienia
"Chata na krańcu świata" to jedna z tych pozycji, która zbiera mieszane odczucia: od zachwytów po uczucia zawiedzenia po lekturze. Ja pozostaję pośrodku i chyba powielę słowa wielu osób, które przeczytały ją przede mną: zamysł jest, jednak gorzej z realizacją. A zaraz dowiecie się dlaczego.

Na początku trochę informacji o historii, którą przedstawia powieść: Siedmioletnia Wen i jej rodzice, Eric i Andrew, spędzają wakacje w samotnej chatce nad jeziorem niedaleko granicy kanadyjskiej, z dala od cywilizacji, miejskiego zgiełku i hałasu, odcięci od natrętnego Internetu i telefonów komórkowych. Najbliższe sąsiedztwo znajduje się pięć kilometrów od ich domku. Pewnego dnia do bawiącej się przed domem Wen podchodzi nieznajomy, przedstawiający się jako Leonard. Przekonuje ją o przyjacielskich zamiarach i zaczyna z nią rozmowę. Zyskuje on sympatię dziewczynki, jednak wkrótce dołączają do niego kolejne osoby. Wen, Eric i Andrew zostają uwięzieni a tajemniczy goście stawiają im ultimatum: ktoś z nich musi poświęcić swoje życie w ofierze w celu uratowania świata przed zagładą...

Miała to być „trzymająca w napięciu, porywająca opowieść o apokalipsie, poświęceniu i przetrwaniu; historia, w której los kochającej się rodziny spleciony zostaje z losem całej ludzkości.” „Chata na krańcu świata” jest jednak pozycją, którą można nazwać przeciętnym horrorem. Odpowiednio ponury, krwawy, lekko trzymający w napięciu, lecz nic ponadto. Pierwsza część była według mnie dość dziwna, później akcja zaczęła się rozwijać, jednak pod koniec rozczarował mnie zbyt przydługawy monolog Sabriny. Dodatkowo książkę dosyć ciężko mi się czytało, brakowało mi dynamiki i równowagi pomiędzy opisami a dialogami. Na plus piękne ilustracje i bardzo fajna twarda okładka. Nie było źle, jednak zachwytów też nie było. Nie jest po pozycja, która pozostanie w mojej głowie na długo, jednak mimo to cieszę się, że dane mi było ją przeczytać. Znam jednak lepsze pozycje z gatunku horrorów i wątpię, czy powrócę do twórczości tego autora.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-15
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chata na krańcu świata
Chata na krańcu świata
Paul Tremblay
6.1/10

Siedmioletnia Wen i jej rodzice, Eric i Andrew, spędzają wakacje w samotnej chatce nad jeziorem niedaleko granicy kanadyjskiej, z dala od miejskiego zgiełku, odcięci od natrętnego Internetu i...

Komentarze
Chata na krańcu świata
Chata na krańcu świata
Paul Tremblay
6.1/10
Siedmioletnia Wen i jej rodzice, Eric i Andrew, spędzają wakacje w samotnej chatce nad jeziorem niedaleko granicy kanadyjskiej, z dala od miejskiego zgiełku, odcięci od natrętnego Internetu i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po horrory sięgam rzadko, ale kiedy się decyduję na przeczytanie konkretnego tytułu, robię to bardziej pod wpływem impulsu, niż większej potrzeby. Autor do tej pory był mi zupełnie nieznany, ale po l...

@PiotrPodgorski @PiotrPodgorski

Z dala od cywilizacji i współczesnych trosk Andrew i Eric wraz ze swoją córeczką Wen spędzają wakacje w urokliwej chatce nad jeziorem. Tajemnicza postać o imieniu Leonard przychodzi znikąd , dołącza ...

@oczytanakryminolog @oczytanakryminolog

Pozostałe recenzje @powiescidlo

Kachna
Piękna opowieść o szukaniu miłości

"Kachna" oczarowała mnie i zaczarowała. Jest ona niesamowitą opowieścią o poszukiwaniu tego, co najważniejsze w życiu: miłości, szacunku, zrozumienia, troski. Napisana z...

Recenzja książki Kachna
Kryształowe dzieci. Historie uzależnienia od dopalaczy oparte na faktach
Wyjątkowe dzieci, kryształowe dzieci

"Patrząc na ludzi wokół i tą całą maskaradę, uzmysłowiłem sobie, że wcale nie jest łatwo być sobą w dzisiejszych czasach. Tak w stu procentach sobą, a nie zbiorem cech, ...

Recenzja książki Kryształowe dzieci. Historie uzależnienia od dopalaczy oparte na faktach

Nowe recenzje

Na progu zła
Na progu zła.
@Malwi:

"Na progu zła" Louise Candlish to nie tylko thriller, ale również zaskakująco głęboka analiza ludzkich emocji, które wy...

Recenzja książki Na progu zła
Szczury Wrocławia. Dzielnica
Śmierć czyhająca na każdej dzielnicy
@elutka_a:

Sierpień 1963, Wrocław Wielkie miasto nieznikające z nagłówków gazet w Polsce, jak i całej Europie. Mimo skrupulatnych...

Recenzja książki Szczury Wrocławia. Dzielnica
How Does It Feel?
Nienawiść, fascynacja, pożądanie
@maitiri_boo...:

"How Does It Feel" to jedna z mroczniejszych podróży przez świat elfów, jakie miałam okazję w swoim życiu czytać. Nasyc...

Recenzja książki How Does It Feel?
© 2007 - 2024 nakanapie.pl