Niektóre książki trzeba po prostu znać i aż wstyd się przyznać, że ich się nie czytało lub nie oglądało filmu (opcja dla osób, które nie czytają). Mam wiele powieści, z którymi muszę się w najbliższym czasie zapoznać. Tak miałam na przykład z fenomenalnym "Wielkim Gatsby'm" F. Scotta Fitzgeralda lub nadal nie przeczytaną trylogią "Władcy pierścieni" J. R. R. Tolkiena. Również "Duma i uprzedzenie" Jane Austen do tej grupy należała. I wiecie co? Pokochałam tę historię i pokochałam Pana Darcy'iego.
Główny cel życiowy Państwa Bennnet (zwłaszcza Pani Bennet) jest wydanie każdej córki za mąż, a mają ich pięć - Jane, Lizzy, Kitty, Mary i Lidia. 2 pierwsze jest bardzo piękne i inteligentne, zwłaszcza Lizzy, Mary jest brzydka, ale bardzo dużo się uczy, a Mary i Lidia są puste i głupie.
Pewnego dnia do Netherfield Park wprowadza się bardzo ładny Pan Bingley wraz ze swoim przyjacielem, Panem Darcy'im i siostrami. Ten drugi nie zyskał sympatii, bo był zbyt dumny, pewny siebie i arogancki.
Bohaterowie są świetnie wykreowani. Każda postać jest z krwi kości i dzięki temu łatwiej zżyć z bohaterami w XIX-wiecznej Anglii, bo trzeba przyznać, że klimat w tej powieści jest niesamowity! Najlepiej takie historie poznaje się w czasie jesieni i zimy, więc teraz jest idealny czas, żeby za lekturę Austen zabrać. Mówiłam wam, że uwielbiam Pana Darcy'iego? Jeden z najlepszych męskich person w literaturze.
Trzeba przyznać, że jest to romansidło, ale na szczęście miłość nie jest przesłodzona i się chce dalej śledzić perypetie bohaterów. Czytając moje recenzje na pewno zauważyliście, że zawsze coś napomknę o wątku miłosnym, jeśli oczywiście się pojawia i najczęściej muszę go krytykować, bo autorzy próbują czytelnikom wcisnąć w ręce głupie powiastki, które pełnią funkcję odmóżdżacza. I wiecie co? W "Dumie i uprzedzeniu" miłość muszę uznać za ogromny plus. Jane Austen nie zaserwowała wszystkiego na talerzu od razu, lecz pisała informacje stopniowo.
Uwielbiam styl Austen, bardzo przyjemnie mi się go czytała, choć na początku nie mogłam się wciągnąć w książkę, sama nie wiem dlaczego. Jeśli odłożyliście powieść po 50 stronach, bo wam się nie podobała koniecznie do niej wróćcie. To jest klasyk, który jest naprawdę interesujące, nie nudzi i ma wspaniałą, romantyczną historię od której nie można się oderwać. Kiedy chcesz zacząć swoją historię z takimi lekturami, najlepiej zacznij od "Dumy i Uprzedzenia" lub "Wielkiego Gatsby'ego" i obie książki trafiły do moich ulubionych.
Podsumowanie: "Dumę i uprzedzenie" Jane Austen każdy, ale to każdy powinien przeczytać. Coraz bardziej przekonuję się do tego typu książek z czego się bardzo cieszę. Kiedyś klasyki były mi obce, ba! nie chciałam ich czytać, bo myślałam, że to są nudne i, że nie będą mi się podobać. Nie wiecie jak bardzo się myliłam, bo właśnie w klasykach znajduję moje ulubione książki. Dobrym jest mój ukochany "Wielki Gatsby" jak i ta powieść, awansowała do moich ulubionych i na długo pozostanie w moim sercu. Historia Pana Darcy'ego i Lizzie była wspaniała i każdemu z osobna ją polecam!
Duma i uprzedzenie, Jane Austen, Wydawnictwo Hachette, str. 312, 2005.
Ocena: 6/6