Jesienna miłość recenzja

Jesienna miłość

Autor: @Rebellish ·1 minuta
2010-06-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mimo iż film oglądałam pięćdziesiąt milionów razy i doskonale wiedziałam, co się wydarzy, to i tak książka wywarła na mnie niesamowite wrażenie. Bo czy jest coś piękniejszego, niż prawdziwa, odwzajemniona miłość? Sparks po raz kolejny wprowadza nas w świat, gdzie miłość nie jest byle uczuciem, ale czymś, czego nie da się objąć słowami. Miłość, za którą, ramię w ramię, podąża nieszczęście. Ból, strach, cierpienie i strata czegoś, co jest dla nas tak ważne.

Sparks potrafi ubrać w słowa niemal banalne rzeczy, które pod jego piórem nabierają całkiem nowego znaczenia. Mają sens. Poruszają do głębi i niekiedy wręcz zmuszają do przemyśleń, co jest takie piękne. Ogromnie uwielbiam język, jakim posługuję się autor. Plastyczny, dzięki któremu możemy niemal wejść w skórę głównego bohatera i czuć dokładnie to samo, co czuje on. Ze mną tak było w tym wypadku. Płakałam, gdy płakał Landon. Uśmiechałam się, gdy on się uśmiechał. Cierpiałam, gdy on cierpiał. To najlepsze, gdy możemy przeżywać dokładnie to samo, co główny bohater. Widzieć świat jego oczami.

Jesienna miłość to niesamowicie piękna powieść o cudownej, odwzajemnionej miłości. W pewnym sensie powiadamia nas o tym, że należy kochać i cieszyć się z życia, kiedy mamy czas i szansę na to. Bo nie wiadomo, co może wydarzyć się za minutę, dzień, miesiąc... Że na każdym kroku czyha na nas niebezpieczeństwo i należy brać życie takim, jakie jest. Żałuję, że Jamie i Landon nie mieli szansy na długie i szczęśliwe życie z gromadką dzieci. Ale pokochali się jedyną, prawdziwą miłością jaka tylko istnieje. I to właśnie jest takie piękne, że to ich spotkała taka miłość, bo, niestety, nie każdy może się na nią natknąć.

Bardzo spodobała mi się postać Jamie. Naprawdę niesamowita z niej osoba, poświęcała całą siebie, żeby móc pomagać innym. Gdy czytałam tę książkę, dopiero wtedy tak naprawdę sobie uświadomiłam, jak mało jest osób na świecie, które robią coś dla innych ludzi bezinteresownie, nie oczekując niczego w zamian. A Jamie dokładnie tak postępowała, pomagała każdej osobie, które tej pomocy potrzebowała. Nawet ludziom, którzy byli dla niej okrutni. Naprawdę cudowna postać, pełna łagodności i ciepła. W pełni zasłużyła na uczucie, jakim obdarzył ją Landon.

Piękna książka. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2007-07-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jesienna miłość
10 wydań
Jesienna miłość
Nicholas Sparks
8.5/10

Jest rok1958. Beztroski siedemnastolatek, Landon Carter, rozpoczyna naukę w ostatniej klasie szkoły średniej w Beaufort w Kalifornie Północnej. Jego ojciec kongresman pragnie, by syn zrobił karierę -...

Komentarze
Jesienna miłość
10 wydań
Jesienna miłość
Nicholas Sparks
8.5/10
Jest rok1958. Beztroski siedemnastolatek, Landon Carter, rozpoczyna naukę w ostatniej klasie szkoły średniej w Beaufort w Kalifornie Północnej. Jego ojciec kongresman pragnie, by syn zrobił karierę -...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy jest coś bardziej banalnego, niż miłość między popularnym chłopakiem w szkole, a cichą myszką, która jest niewidzialna? Ale takie historie najbardziej się sprzedają. Są bliskie rzeczywistości, ja...

@Moonshine @Moonshine

Ta książka wycisnęła mi trochę łez, chyba najwięcej z dotychczas przeczytanych powieści Pana Sparksa. Ale sięgając po nie mniej więcej wiemy, na co się piszemy. A jak jeszcze nie wiemy, to się przeko...

TO
@tobiaszp18

Pozostałe recenzje @Rebellish

Szepty lasu
Szepty lasu

Niektóre wydarzenia zmieniają człowieka na zawsze i szczęśliwcami mogą nazwać się tylko ci, których wydarzenia te zmieniły na lepsze z tego względu, iż były to momenty po...

Recenzja książki Szepty lasu
Czas motyli
¡Vivan las Mariposas!

Kilka dni temu, na ćwiczeniach z prawa konstytucyjnego podczas rozmowy na temat związany z jednym z artykułów naszej konstytucji, przed moją grupą zostało postawione z po...

Recenzja książki Czas motyli

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka