Horyzont recenzja

Każdy ma swój horyzont depresji

Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·2 minuty
2020-03-09
1 komentarz
4 Polubienia
Można być w Warszawie, można w Afganistanie... Można wyjść na most, na balkon, na łąkę... I patrzeć na słońce, na niebo, na księżyc. Można być wszędzie, bo gdziekolwiek jesteśmy, zawsze patrzymy na ten sam księżyc, na to samo niebo, na to samo słońce.. Punkty ponad nami, które są zawsze, na które możemy liczyć,w przeciwieństwie do innych ludzi, którzy są, a za chwilę ich nie ma. Odchodzą, umierają, znikają z naszego życia często w momentach, jakich się tego nie spodziewamy.
Życie...
Jest ona, Zuza i jest on, Maniek. Niby wszystko ich dzieli, nawet ściany mieszkań, a jednak przy bliskim poznaniu okazuje się, że chyba więcej łączy, niż różni. Obydwoje szukają dla siebie miejsca w tej danej im przestrzeni życia. Próbują odnaleźć drogę, którą powinni iść lecz pełni wątpliwości stoją sparaliżowani i boją się podjąć jakąkolwiek decyzję. Szukają dobra, ale czym jest dobro?
Zuza i Maniek się potrzebują.
Każde z traumą, z problemami, przepełnieni goryczą do życia. Ona próbuje grzebać w przeszłości, on próbuje ułożyć sobie teraźniejszość mimo przeszłości. Patrzymy na dwie walki, jakie toczą sami z sobą i z otoczeniem. Maniek stoi w kolejce i kim jest? Czy ktoś go widzi? Czy ma znaczenie on, człowiek, stojący tu, pośród innych ludzi? Czy jest kims?! Mężczyzna z powojenną traumą szuka dla siebie miejsca.
Zuza wyłapując zachowanie babci chorej na starczą demencję, wstępuje na pole minowe i mimo strachu idzie. Chce z babcią odkryć to, co było, a co zostało odepchnięte. Po co? Czy tabliczki ostrzegawcze nie krzyczą wielkimi hasłami zabraniającymi wstępu? Po co włazić w coś, co już niczego nie naprawi?
Zuza i Maniek, można by powiedzieć, dwoje popaprańców. On i Ona, którzy się w dziwny sposób potrzebują. Potrzebują, bo walka w duecie daje większą szansę na wygranie ze złem, które się ich duszach rozrasta. Ze złem, ze prowadzi do bezczynności, a ta do strachu przed życiem. A życie wymaga siły i odwagi, tylko tchórze uciekają.

Nie chcę wchodzić w treść Horyzontu. Chcę jednak wychwycić jego esencję, te delikatne nitki piękna, jakie skrywają okładki powieści. To mocna dawka emocji, namiętności i sentymentu jednocześnie. Wchodzimy całym sobą do małego mieszkanka Mańka, w którym siedzi już Zuza, siadamy gdzieś obok i razem pijemy wódkę przegryzając orzeszkami w polewie. Tylko tyle? ... to aż tyle!

Nie sposób o tej powieści zapomnieć. Otula, wnika w nas, zapuszcza korzenie i jest.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Horyzont
2 wydania
Horyzont
Jakub Małecki
8.5/10

Czasami prawda rozciąga się daleko za horyzont... Jałowe lata bez wschodów i zachodów słońca. Wspomnienia jak burza piaskowa, jak skrzypienie desek w starym domu. Smugi przeszłości płytko pod skór...

Komentarze
@Johnson
@Johnson · ponad 4 lata temu
Pięknie opisane wrażenia, jak zakładam, pięknie napisanej książki. Aż się nie mogę doczekać aż sam się wezmę za lekturę. Ten Małecki to zawsze namiesza w duszy :)
Horyzont
2 wydania
Horyzont
Jakub Małecki
8.5/10
Czasami prawda rozciąga się daleko za horyzont... Jałowe lata bez wschodów i zachodów słońca. Wspomnienia jak burza piaskowa, jak skrzypienie desek w starym domu. Smugi przeszłości płytko pod skór...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie sposób zliczyć pozytywnych opinii na temat książek Jakuba Małeckiego. To pisarz, który jak żaden inny potrafi opowiadać historie, które mogłyby przytrafić każdemu z nas: zanurzone w szarej codzie...

@Jezynka @Jezynka

Ostatnio mam bardzo mało czasu na czytanie. Ale udało mi się wygospodarować trochę dla "Horyzontu", o którym było dość głośno. Trochę słusznie i niesłusznie, myślę. Z jednej strony powieść jest fajni...

@Fredkowski @Fredkowski

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Kawa i papieros
Kawa przed śniadaniem i papieros na kaca

Zacznę bez wstępu, bo tu, z „Kawą i papierosem” od razu wkraczasz do wielkiego powierzchniowo loftu. To miejsce, jak i ta powieść, to konglomerat różnych ludzi, ich mar...

Recenzja książki Kawa i papieros
Niepowinność
wszędzie i nigdzie jednocześnie

Czas zwalnia, jakby niewidzialna przestrzeń napierała na wskazówki zegara i blokowała im drogę po cyferblacie. Zmienia się atmosfera, zapachy i odczucia bycia człowiekie...

Recenzja książki Niepowinność

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem