Bunt na okręcie recenzja

Kiedyś to się pisało ...

Autor: @Mackowy ·1 minuta
2019-11-20
Skomentuj
2 Polubienia
 Mam słabość do amerykańskich klasyków, do ich opasłych, realistycznych powieści, do ich warsztatowej wirtuozerii, do nieśpiesznej akcji i do bohaterów, którzy bez opamiętania pili whiskey i palili cygara.Inna sprawa, że wtedy pisarze naprawdę mieli o czym pisać - dwie wojny światowe, welki kryzys i tak dalej ... 
 "Bunt na okręcie" wzorowo wpasowuje się w te ramy - i nie bez powodu Wouk zgarnął za niego Pulitzera,pomimo, że jest to powieść wojenna pełną gębą, bez obaw mogą sięgnąć po nią miłośnicy powieści obyczajowych - nie jest tak hermetyczna jak na przykład inna wielka powieść wojenna o podobnym tytule "Okręt" Buchheima. 
 
No to w takim razie o czym jest ten "Bunt"?
 
W powieści poznajemy losy Willego Keitha - uroczego nieco rozpieszczonego fajtłapy, studenta lekkoducha, pianisty w jazzowym klubie, wchodzącego w dorosłość pod skrzydłami nadopiekuńczej matki. Nasz bohater, pomimo wad fizycznych, natchniony "wielkim wysiłkiem wojennym" podejmowanym przez USA, wbrew woli rodziców, postanawia zaciągnąć się do wojska. Tak zaczyna się epopeja kadeta a potem porucznika Keitha na trałowcu USS "Caine".
 
 Wouk niezwykle wnikliwie opisuje swoich bohaterów, daje czytelnikowi dogłębnie poznać ich motywacje i lęki, świetnie buduje napięcie i rozwija akcję, aż do nieuchronnego finału (postacie są prowadzone i dobrane po mistrzowsku a do tego wątek miłosny jest naprawdę fajnie wpleciony w akcję). 
 
Brzmi poważnie? - może momentami tak jest, jednak jak wspominałem na początku, nasz główny bohater jest pociesznym fajtłapą - czytelnik ma wiele radości w obserwowaniu jego dojrzewania pod wpływem wojennych doświadczeń i konfliktów z przełożonymi i kolegami, a książka ma wiele momentów komediowych i chwilami przemienia się w świetną satyrę na układy panujące w Marynarce Wojennej US i zdecydowanie czuć w niej osobiste doświadczenia samego autora a powieść wyraźnie różni od innych beletryzowanych wspomnień z czasów wojny. 
 
Herman Wouk, nad czym ubolewam, nie jest u nas (dziś) pisarzem znanym a szkoda, bo "Bunt na okręcie" to powieść zdecydowanie wybitna i szkoda, że dzisiaj już tak nie piszą ... 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-03-02
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bunt na okręcie
Bunt na okręcie
Herman Wouk
8.7/10

"Bunt na okręcie", książka wyróżniona nagrodą Pulitzera, przez ponad dwa lata bestseller, jest pasjonującą opowieścią o marynarce wojennej USA w czasie II wojny światowej. O kapitanie Queegu, nerwowym...

Komentarze
Bunt na okręcie
Bunt na okręcie
Herman Wouk
8.7/10
"Bunt na okręcie", książka wyróżniona nagrodą Pulitzera, przez ponad dwa lata bestseller, jest pasjonującą opowieścią o marynarce wojennej USA w czasie II wojny światowej. O kapitanie Queegu, nerwowym...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Mackowy

Miasto w gruzach
Ballada o dobrym gangsterze.

W podziękowaniach autor wyraża wdzięczność jednemu ze swoich dawnych nauczycieli za to, że nauczył go posługiwać się prostymi zdaniami oznajmującymi i ja się do tych wyr...

Recenzja książki Miasto w gruzach
Pociągnięcie pióra. Zagubione opowieści
Zagubione i odnalezione opowieści

Z podejrzliwością podchodzę do tekstów magicznie odnalezionych i wydanych po śmierci autorów, bo zazwyczaj to nie przypadek sprawił, że owe rękopisy leżały zapomniane w ...

Recenzja książki Pociągnięcie pióra. Zagubione opowieści

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka