Dewajtis recenzja

Klasyka literatury

TYLKO U NAS
Autor: @jula7202 ·2 minuty
2023-10-15
Skomentuj
1 Polubienie
Dewajtis to stary dąb, który usłyszał już wiele tajemnic i staje się wyrocznią dla Marka Czertwana.Ta niesamowita historia napisana przez Marię Rodziewiczównę w 1888 roku, nie utrudnia nam, współczesnym czytelnikom, połączyć się z bohaterami. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron. Od razu mogłam stwierdzić, że nie będzie to pusta powieść, którą szybko odłożę i o niej zapomnę. "Dewajtis" to klasyk, najwyższa półka dojrzałej literatury, którą na pewno, według mnie, doceni każdy doświadczony czytelnik. Jakże żałuję, że jestem już po przeczytaniu tej książki, bo chciałabym nią żyć jeszcze dłużej. Nie jest łatwo o niej zapomnieć ponieważ zabrała mnie do XIX wieku, urzekła opisami przyrody, które o dziwo nie były męczące, a stały się odskocznią od głównego wątku fabuły tak, żebym mogła zebrać przemyślenia na temat danej sprawy. Nie dało się nudzić, bo powieść chwilami rozbawiała humorystycznymi bohaterami, a czasami budziła we mnie zaniepokojenie.
Postać Marka to coś genialnego. Człowiek, który niewiele mówi, a uczucia wyraża czynem. Tym urzekł nie tylko mnie, ale również Irenę Orwid i większość czytelniczek, z którymi rozmawiałam. Irena to również postać godna podziwu. Jest kobietą konkretną, która wie czego chce i ukazuje czytelnikom, co znaczy być odważną damą. Przyjeżdżając z Ameryki, nie zna nikogo w Poświciu, a mimo to bierze ciężar na swoje ramiona i właśnie to jest dla mnie powodem, żeby stawiać ją sobie za autorytet. To dama dziewiętnastowieczna, która nie boi się mówić głośno o swoich potrzebach, ani wyrażania własnego zdania. Te dwie postaci są tak idealnie dopasowani, pod każdym względem, że wciąż jestem pod wielkim wrażeniem. Uzupełniają się w każdym aspekcie. Są parą, której nie da się nie lubić. Chociaż "Dewajtis" przedstawia zupełnie inną rzeczywistość, niż ta, którą mamy dzisiaj, nie przeszkadza to w zrozumieniu tej historii, ani nie ujmuje przyjemności z czytania, a każdy bohater jest stworzony tak genialnie, że chwilami zapominałam o tym, że to tylko postacie na papierze. Na początku byłam przekonana, że będę się męczyć z tą książką bo po języku i stylu pisania możemy poznać, że nie jest to powieść pisana wczoraj, a jednak byłam bardzo zaskoczona, że udało mi się wkręcić i zapomnieć o świecie rzeczywistym. Widocznie język nie jest żadną przeszkodą, żeby dobrze się bawić przy dobrej literaturze. Już po chwili przestałam zwracać uwagę na to, że książka jest napisana inaczej niż te współczesne.
Na pewno na długo ją zapamiętam i z miłą chęcią będę do niej wracać nie raz. Dla mnie jest to powieść idealna, której niczego nie brakuje. Nic dodać, nic ująć.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dewajtis
9 wydań
Dewajtis
Maria Rodziewiczówna
7.5/10

Jedną mamy drogę przed sobą, jeden cel, jedno serce… Związany przysięgą daną umierającemu ojcu Marek Czertwan musi zająć się żmudzkim majątkiem Poświcie, pozostawionym przez zaginionego przyjacie...

Komentarze
Dewajtis
9 wydań
Dewajtis
Maria Rodziewiczówna
7.5/10
Jedną mamy drogę przed sobą, jeden cel, jedno serce… Związany przysięgą daną umierającemu ojcu Marek Czertwan musi zająć się żmudzkim majątkiem Poświcie, pozostawionym przez zaginionego przyjacie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Mówią jedni, że inny teraz świat, inni ludzie, inne życie. Nieprawda! Świat ten sam i ludzie, tylko się stępili jak, ot te moje szabliska od ciągłego rąbania, a rąbania po kamieniu. Szczerba nie wst...

@recenzja_na_tacy @recenzja_na_tacy

"[Dewajtis] Stał wśród polanki, obok świętych kamieni, dęby wnuki z daleka otaczały go kołem, olbrzymi, dotąd krzepki, w koronie z zielonych liści, potężne konary, niby ramiona, wyciągał w górę (...)...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @jula7202

Tęsknica
Jeśli macie taką możliwość, sięgacie po "Tęsknicę", bo na pewno tego nie pożałujecie!

Pierwsza książka w nowym roku, która okazała się dla mnie totalnym zaskoczeniem! "Tęsknica" była dużo lepsza, niż mogłam się tego spodziewać przez pryzmat okładki, która...

Recenzja książki Tęsknica
Rodzina Monet. Tom 2. Królewna. Część 2
Historia, która nie powinna opuścić Wattpada

Z powodu, że poprzednie części "Rodziny Monet" były znośne, wzięłam się również za "Królewnę" i... Kyrie eleison to była tragedia. Ledwie przebrnęłam przez masę niepotrz...

Recenzja książki Rodzina Monet. Tom 2. Królewna. Część 2

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem