Dracul recenzja

Klimatyczna, niezwykła, po prostu świetna - "Dracul" J.D. Barker & Dacre Stoker

Autor: @sarzynskikacper ·1 minuta
2021-08-24
Skomentuj
1 Polubienie
"Dracul" J.D. Barker & Dacre Stoker

Bram jest dzieckiem niezwykle chorowitym. Nieustanne ataki choroby, gorączka i ponowne krótkotrwałe powroty do zdrowia. Jego dom z pozoru niczym nie wyróżnia się na tle innych. Ale tylko z pozoru. Opiekunka zwana przez Brama i jego siostrę ciocią Ellen ma swoje tajemnice, którym już niedługo będzie dane ukazać się w całej swojej niszczycielskiej okazałości...
"Dracul" to powieść, która powstała metodą retellingu. Pierwowzorem jest oczywiście "Dracula" Brama Stokera, który zajął miejsce w popkulturze na eksponowanym stanowisku. Twórcami owej inspiracji są — potomek autora "Draculi" oraz autor poczytnych kryminałów. I co dobrego wynikło z tej mieszanki?
Przyznam, że ta książka była moim pierwszym zetknięciem z motywem wampirycznym w literaturze i na dokładkę bardzo, ale to bardzo udanym. W przedstawioną historię byłem niesamowicie zaangażowany od początku do końca. Z ogromną zachłannością poznawałem losy bohaterów, ich historie, problemy oraz radości. Powieść miała w sobie to "coś", co nie pozwalało mi ani na chwilę jej odłożyć.
Fabuła jest prowadzona bardzo płynnie, lekko. Niezwykle przystępne pióra autorów, jak i również niepogmatwana fabuła z kilkoma podstawowymi wątkami, sprawiły, że przez książkę połknąłem na jeden raz. Gabaryty, jakie prezentuje sobą książka to jedynie iluzja, fatamorgana. Powieść swoją objętością może odstraszać potencjalnego czytelnika, ale ja gwarantuję, że w jej wnętrzu znajdziecie świetną historię, przez którą nie będziecie mogli spokojnie spać.
Już od pierwszych akapitów osnuwa nas ten mroczna, zatęchła atmosfera XIX-wiecznych Wysp Brytyjskich. Mgła unosząca się nad ulicami miast, pajęczyny w kątach oraz tajemnica wisząca w powietrzu dopełniają, i tak kompletny już, obraz rozgrywających się wydarzeń tworzący się w głowie czytelnika, który staje się coraz to bardziej wyrazisty i namacalny.
Czytając tę książkę, możemy poczuć na plecach dreszcz niepokoju, a nawet strachu.
Nie skłamię, jeśli powiem, że nie spodziewałem się po "Draculu" tak dobrej książki.
⭐7/10

Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu Czarna Owca.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-20
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dracul
2 wydania
Dracul
Dacre Stoker, J.D. Barker
7.7/10

Krewny słynnego autora Brama Stokera oraz finalista nagrody jego imienia łączą siły w oryginalnym prequelu jednej z najbardziej znanych powieści wszech czasów. Zainspirowany notatkami i tekstami pozos...

Komentarze
Dracul
2 wydania
Dracul
Dacre Stoker, J.D. Barker
7.7/10
Krewny słynnego autora Brama Stokera oraz finalista nagrody jego imienia łączą siły w oryginalnym prequelu jednej z najbardziej znanych powieści wszech czasów. Zainspirowany notatkami i tekstami pozos...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dziewiętnastowieczna Europa. Młody Bram Stroker siedzi pośrodku pokoju, którego ściany zdobią krzyże. Do drzwi dobija się coś wielkiego, za oknem słychać wycie wilków, a w głowie słyszy głosy, które ...

@mewaczyta @mewaczyta

Zacznę od tego, że książka "Dracul" autorstwa J. D. Barker i Dacre Stoker początkowo mnie nie wciągnęła, a nawet przyznam z bólem, że mnie odrzucała. Jednak ja tak łatwo się nie poddaję. Brnęłam dale...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @sarzynskikacper

Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie
Kompendium pamięci i niepamięci - "Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie?" Rafał Hetman

"Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie?" Rafał Hetman Dębrzyna jest niewielkim lasem o krwawej historii. Najstarsze drzewa pamiętają zarówno polowan...

Recenzja książki Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie
Ania na uniwersytecie
U bram uniwersytetu - "Ania na uniwersytecie" Lucy Maud Montgomery

"Ania na uniwersytecie" Lucy Maud Montgomery Pożegnania prawie zawsze bywają trudne. W tej sytuacji zostaje postawiona Ania, która jest zmuszona do opuszczenia swojego ...

Recenzja książki Ania na uniwersytecie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka