Dziewczyna z kabiny numer 10 recenzja

KOSZMAR NA POKŁADZIE

Autor: @anetakul92 ·1 minuta
2019-11-15
1 komentarz
4 Polubienia
Już wcześniej czytałam powieść Ruth Ware, jednak pomimo, iż była do bólu przewidywalna to sądziłam, iż sama autorka ma duży potencjał. Po lekturze jej najnowszej powieści, wszelkie dobre słowo, jakie miałam na temat tej pani straciło wartość.

Lo jest publicystką w magazynie podróżniczym, z tej okazji ma przebyć dziewiczy rejs na pokładzie statku Aurora. Przed wyjazdem Lo zostaje zaatakowana. Pomimo tych przykrych wydarzeń, kobieta postanawia nie odpuścić rejsu. Pierwsza noc na pokładzie zamienia się w koszmar. Lo jest przekonana, że doszło do zabójstwa: hałas i ślady krwi, jedynie ją w tym utwierdzają. A kiedy okazuje się, że zniknęła dziewczyna z sąsiedniej kabiny, Lo postanawia działać. Nikt jej nie wierzy, a fakt, iż kobieta przez lata zmagała się z depresją i owego wieczoru była pijana, wpływają jedynie na jej niekorzyść.
Co się stało z dziewczyną z sąsiedniej kabiny? Jaka okrutna prawda wyjdzie na jaw?

Bohaterka to histeryczka, z którą ciężko wytrzymać przez rozdział, nie wspominając o całości. Rozpieszczona księżniczka, która jedynie jojczała na wszystko co żywe, jęczała żebrząc o sen i miała mniej w sobie iskry życia od martwego płaza. Dochodzi do tego jej wydumana depresja i przepis gotowy, by znienawidzić główną bohaterkę w całej okazałości.

Nie znoszę takich ludzi; mówią o „demonach, z którym każdy musi się zmagać”, a tak naprawdę, to rozpieszczone bachory, które dostały zbyt wiele od życiai nie potrafią nawet tego dostrzec. Więc nie kapuję, jak może się nad sobą w ogóle bohaterka użalać, a przy tym być tak niewiarygodnie tępa; bo to, co Lo zajęło całą wieczność, ja rozgryzłam już na wstępie.

Przewidywalna, chaotyczna, nudna, a przy tym niemiłosiernie rozczarowująca – to pierwsze myśli, jakie przychodzą mi na myśl o „Dziewczynie z kabiny nr.10”; zaś porównując ten gniot z jakąkolwiek, nawet najsłabszą powieścią Agathy Christie jest obraźliwe dla zmarłej pisarki. Z całą pewnością odradzam lekturę, szkoda czasu i papieru na ten chłam! 

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna z kabiny numer 10
3 wydania
Dziewczyna z kabiny numer 10
Ruth Ware
6.2/10

Jak powstrzymać mordercę, skoro nikt nie wierzy w jego istnienie? Szeregowa dziennikarka Lo Blacklock dostaje od przełożonej życiową szansę: ma zdać relację z dziewiczego rejsu luksusowego statku wyci...

Komentarze
@Justyna_K
@Justyna_K · ponad 4 lata temu
Chciałam dać "ałtorce"  jeszcze jedną szansę ale chyba już całkiem jej podziękuję. Szkoda czasu. Dzięki za recenzję :) 
× 2
@anetakul92
@anetakul92 · ponad 4 lata temu
To tylko moja subiektywna opinia, ale moim zdaniem do bólu przewidywalna już na samym wstępie ;-)
× 1
@Justyna_K
@Justyna_K · ponad 4 lata temu
Po tej recenzji i po lekturze "W ciemnym mrocznym lesie" mam solidne podstawy przypuszczać, że twoja opinia trafiła w dziesiątkę ;) 
× 1
Dziewczyna z kabiny numer 10
3 wydania
Dziewczyna z kabiny numer 10
Ruth Ware
6.2/10
Jak powstrzymać mordercę, skoro nikt nie wierzy w jego istnienie? Szeregowa dziennikarka Lo Blacklock dostaje od przełożonej życiową szansę: ma zdać relację z dziewiczego rejsu luksusowego statku wyci...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @anetakul92

Dom głosów
USYPIACZ DZIECI W POSZUKIWANIU FIOLETOWEJ CZAROWNICY

„Jeśli chcesz żyć, musisz nauczyć się umierać.” Zastanawiam się czy czytałam tę samą powieść, co większość recenzentów, nieszczędzących nad nią zachwytu. Nie jestem w s...

Recenzja książki Dom głosów
Później
POZNAĆ SEKRETY ZMARŁYCH

„Wszyscy mają tajemnice, większe bądź mniejsze” - podobnymi słowami matka głównego bohatera powieści „Później” uraczyła innego. Czy zastanawialiśmy się kiedyś jakiej wag...

Recenzja książki Później

Nowe recenzje

Plecy, które chcę kopnąć
Samotność w tłumie
@mag-tur:

Strach, samotność, wyobcowanie, bezradność, niemoc, przeźroczystość, zawód i zazdrość oraz żal. Wszystkie te emocje są...

Recenzja książki Plecy, które chcę kopnąć
Ćmy i ludzie
O powrotach i o ćmach
@electric_cat:

Są książki, które od pierwszych słów nie pozwalają od siebie odejść. Przyciągają spojrzenia, wciągają między słowa i li...

Recenzja książki Ćmy i ludzie
W mojej rodzinie każdy kogoś zabił
Powiew świeżości wśród klasycznych kryminałów
@booksbybook...:

Musicie przyznać, że "Każdy w mojej rodzinie kogoś zabił" to tytuł niesamowicie intrygujący. Nic więc dziwnego, że widz...

Recenzja książki W mojej rodzinie każdy kogoś zabił
© 2007 - 2024 nakanapie.pl