Król Midas recenzja

Król Midas

Autor: @historie_budzace_namietno ·1 minuta
2021-05-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Kłamstwo powtarzane sto razy w końcu staje się prawdą. Dlaczego niezrażona dalej próbowałam wyprzeć go ze swojej pamięci. Było to jednak bardzo trudne”.

Kolejny debiut i romans mafijny. „Król Midas” oj tak i jeszcze raz tak! Mnie ciągle jest mało mafii, niebezpiecznych, seksownych, aroganckich facetów, którzy budują swoje imperium i krew leje się strumieniami. A potrafią się zmienić i dać się utemperować, gdy na ich drodze pojawi się ta jedyna kobieta. A gdy jeszcze historia jest wciągająca, pełna emocji i zapiera dech. To wiem, że przepadłam bez reszty. I tak było. A więc poznajcie historię dwójki ludzi, których życie nie rozpieszczało, a wręcz upokarzało ale tylko do czasu.

Leonardo i Emily oboje silni, ukształtowani przez brutalną i ciężką przeszłość. On ma wszystko pieniądze, władzę a do tego jest okrutnym, bezwzględnym, pozbawionym emocji Królem Midasem, który zakuł swoje serce w złocie. Ona zagubiona i przytłoczona problemami. Gdy dowiaduje się, że jest w ciąży, postanawia zawalczyć o siebie i dziecko. Musi tylko uwolnić się od partnera, który znęca się nad nią. Gdy jej się nie udaje, a chłopak zamierza ją zabić. Wtedy w jej domu pojawia się Leonardo, który przychodzi, by odebrać dług od jej partnera. Staje się jej aniołem, ale również diabłem. Lawina wydarzeń i problemów nabiera tępa. Czy jedno przypadkowe spotkanie może odmienić ich życie? Czy można mieć wszystko i nie mieć nic? Czy pyskata i pełna ognia Emily roztopi złote serce Leonarda?

„To ona pokazała mi, czym jest prawdziwe uczucie”.

Gratuluje debiutu. Każdy wątek jest idealnie przemyślany, dopracowany, bohaterowie idealnie wykreowani i z charakterami. Lekki styl pisania sprawia, że płynie się przez książkę. A do tego te emocję, które towarzyszyły mi od początku do samego końca. Strach, śmiech, łzy, niepewność, złość łapały mnie w swoje szpony. I nie zabrakło niebezpieczeństwa, akcji, tajemnic, zdrad, namiętności. No i to zakończenie, które zaskakuje, na całe szczęście jest epilog, który ulżył mojemu sercu, bo bym się załamała. Jeszcze raz gratuluje tak udanego debiutu. I czekam na kolejne książki.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję @magdalena.szweda_ i @wydawnictwoniezwykle

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Król Midas
Król Midas
Magdalena Szweda
7.6/10

Leonardo Binenti miał wszystko, na czym mu zależało: władzę, szacunek i pieniądze. Pracował na to wiele lat dopingowany przez zemstę i rozgoryczenie. Kiedy budował swoje imperium, krew lała się strum...

Komentarze
Król Midas
Król Midas
Magdalena Szweda
7.6/10
Leonardo Binenti miał wszystko, na czym mu zależało: władzę, szacunek i pieniądze. Pracował na to wiele lat dopingowany przez zemstę i rozgoryczenie. Kiedy budował swoje imperium, krew lała się strum...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Macie tak czasem, że jak nie napiszecie od razu recenzji słabszej książki, to po czasie zapominacie nawet o czym ta książka była? Do „Króla Midasa” miałam dwa podejścia. Za pierwszym razem nie wywarł...

@justus228 @justus228

"Nie czekałem już ani chwili dłużej, zacząłem okładać go pięściami... Słyszałem tylko krzyk i łamanie kości, czułem zapach krwi... Przestałem wymierzać ciosy, po czym rzuciłem bezwładne ciało na podł...

@nataliawozniak2812 @nataliawozniak2812

Pozostałe recenzje @historie_budzace...

Cały twój, kochanie
Cały twój, kochanie

„Życie dało mi kolejną lekcję, z której mam zamiar wyciągnąć wnioski. Miłość boli i rani. Miłość potrafi dodać skrzydeł, a potem uciąć je w najmniej odpowiednim momencie...

Recenzja książki Cały twój, kochanie
Desire
Desire

„Roztrzaskał moje serce na milion kawałków. Nic nie sprawiło mi większego bólu, niż jego odtrącenie.” Czy i tym razem winnica Love&Wine okaże się łaskawa i kolejna osob...

Recenzja książki Desire

Nowe recenzje

Nasz Świdermajer
***
@apo:

Czy macie miejsce, które łączy Waszą rodzinę? Miejsce, które spaja pokolenia? Przestrzeń, gdy o niej pomyślisz, wywołuj...

Recenzja książki Nasz Świdermajer
Love, Theoretically
Mimo podobieństw, rewelacja!
@maitiri_boo...:

"Love, Theoretically" to moje kolejne spotkanie z twórczością Ali Hazelwood i kolejne udane, mimo wielu podobieństw do ...

Recenzja książki Love, Theoretically
Ulotny zapach czereśni
Piękna i poruszająca serca powieść.
@anettaros.74:

„Pamięć jednak jest ulotna. Jak zapach czereśni. Wydaje się, że pewne wydarzenia i emocje pozostaną w twoich wspomnien...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl