Kroniki zbrodni. Tajemnicze zaginięcia, seryjni mordercy, sprawy, których do dziś nie udało się wyjaśnić... recenzja

"Kroniki zbrodni", czyli o zbrodniach w pewien sposób doskonałych

Autor: @Orestea ·4 minuty
2021-03-16
Skomentuj
6 Polubień
"- Wierzysz w zbrodnię doskonałą?
- To, czy się wierzy w zbrodnię doskonałą, zależy od definicji takiej zbrodni. Można stworzyć co najmniej dwie. Jeśli popatrzymy z perspektywy rezultatu, niewykrycie sprawcy przestępstwa daje zbrodnię doskonałą, bo komuś udało się uniknąć odpowiedzialności karnej. Tyle że w takich przypadkach zazwyczaj to nie przestępca jest genialny, ale organy ścigania popełniły jakieś błędy, których nie udało się potem naprawić. Druga definicja jest mi znacznie bliższa. Dla mnie zbrodnia doskonała polega na tak perfekcyjnym przygotowaniu do przestępstwa i wykonaniu zbrodniczego planu, że nawet gdyby policja wykorzystała wszystkie możliwe środki i działała absolutnie bezbłędnie, i tak nie miałaby szans na wykrycie sprawcy. Nie wierzę jednak, że takie genialne przygotowanie i dokonanie zbrodni jest możliwe". [s. 25]

Dałam się skusić "Kronikom zbrodni" Moniki Całkiewicz i Piotra Ziębińskiego. Były po temu dwa powody. Pierwszy - książkę wydał Znak, jedno z wydawnictw, którym ufam. Drugi - książka opisuje zbrodnie, których sprawców nie udało się wykryć. To sprawia, że te przypadki są jednocześnie i bardziej dojmujące, i ciekawsze.

Większość filmów i seriali kryminalnych pokazuje te sprawy, które zostały rozwiązane. Policjantów i prawników widzimy jako herosów, którym nauka i ich własny geniusz pomagają rozwiązać każdą zagadkę. Ta książka przypomina dobitnie, że tak nie jest. Że pewne zbrodnie pozostają nierozwiązanymi tajemnicami i w tym kontekście są - zbrodniami doskonałymi. To trzeźwiąca konstatacja.

Robert Ziębiński jest dziennikarzem i pisarzem, Monika Całkiewicz to prawniczka, kiedyś prokurator, dziś wykładowca i radca prawny. Razem są autorami "Kronik zbrodni".
To kolejny plus tej książki: fachowość. Na pewno nie ma w niej bzdur, przekłamań i zwykłej brawury, którą czasem autorzy przykrywają brak wiedzy.

W "kronikach zbrodni" nie ma z niewiedzą kłopotów. Muszę przyznać, że profesor Monika Całkiewicz potrafi pięknie sprowadzić dyskusję na rzeczowe tony, pokazać procedury, wskazać, co zostało zrobione dobrze, a co - skopane w sposób gruntowny. Dzieli się także z nami - i z rozmówcą - swoją rozległą wiedzą.

"[...] z punktu widzenia psychologa kazirodztwo występuje wówczas, gdy sprawca jest postrzegany przez dziecko jako osoba bliska, jako członek rodziny. Faktyczne pokrewieństwo nie ma decydującego znaczenia". [s.28]

"[...] badania entomologiczne w Polsce są mało popularne, wykonuje się je w kilku ośrodkach. Co więcej, policjanci bardzo rzadko zabezpieczają tego typu materiał dowodowy. Nie zrobili tego w czasie żadnych oględzin, na których byłam obecna jako prokurator. Kiedy ich pytałam, dlaczego pomijają ważny materiał, odpowiadają, że nie zostali odpowiednio przeszkoleni z zabezpieczania owadów i larw.
- A może nie robili tego, bo się brzydzili?
- Nie wydaje mi się to prawdopodobne". [s. 85]

"Kroniki zbrodni" składają się z trzech części. W pierwszej poznajemy zagadkowe zniknięcia i zabójstwa. Przypadki dość tajemnicze, w których na mnóstwo pytań nie udało się odpowiedzieć, i w których czasem nawet nie znaleziono ciała... Druga część to emocje i kodeks karny. O tej części trochę więcej poniżej. Trzecia część to przypadki seryjnych zabójstw. Trudna psychologicznie, ale warta przeczytania. Oj, warta.

Część książki poświęcona zbrodniom popełnionym pod wpływem silnych emocji jest bardzo dobra. Autorzy nie tylko wybrali spektakularne przypadki tego rodzaju niewykrytych przestępstw, nie. Profesor Całkiewicz dodatkowo świetnie objaśnia kwestie przygotowania (lub częściej nie) profilu psychologicznego sprawcy, tłumaczy, czym jest afekt i kiedy o nim mówimy, porusza kwestie stalkingu i narządzi prawnych służących ochnonie ofiary.

"Afekt to nie jest kwestia widzimisię sądu ani ocen tak zwanej opinii publicznej. Sąd w takich sprawach zawsze opiera się na opinii biegłych psychiatrów i psychologów. [...] afekt jest rzadko spotykanym zjawiskiem. Wkurzamy się często i zabójstwa też często są popełniane pod wpływem gniewu, wściekłości czy poczucia skrzywdzenia wywołanego zdradą. Ale te emocje najczęściej nie są aż tak silne, by zawęzić pole świadomości sprawcy, to jest byśmy mogli uznać, kontrolna funkcja umysłu została w chwili czyny wydatnie ograniczona". [s. 149]

Zalety książki? Jej wady?

Merytoryczność, rzeczowość, brak romantyzowania zbrodni i popełniających ją ludzi, szacunek dla ofiar i ich rodzin - to pierwsza zaleta.

Druga to język. Autorzy rozmawiają ze sobą, siadają i rozmawiają. Nie ma językowej spiny i napuszenia, wzajemnego ścielenia się do nóżek i całowania rączek. Jest swobodna i merytoryczna wymiana zdań, w której profesor Całkiewicz jest stroną prowadzącą.
Innymi słowy - autorom udało się sprawić, że czytelnik czuje się, jakby przysłuchiwał się rozmowie sympatycznych fachowców, omawiających niespecjalnie apetyczny temat - zbrodnię.

Trzecia rzecz, którą chcę podkreślić - dobre przygotowanie Roberta Ziębińskiego. Dziennikarz zna akta spraw, o których rozmawia z profesor Całkiewicz, zadaje dobre i przemyślane pytania. Myślicie, że to tak oczywiste? Hmmm... :)

Książka ma jedną wadę: jak dla mnie - jest za krótka. :)

Wydawnictwo Znak - dziękuję za książkę!

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kroniki zbrodni. Tajemnicze zaginięcia, seryjni mordercy, sprawy, których do dziś nie udało się wyjaśnić...
Kroniki zbrodni. Tajemnicze zaginięcia, seryjni mordercy, sprawy, których do dziś nie udało się wyjaśnić...
Monika Całkiewicz, Robert Ziębiński
8.2/10

Najbardziej wstrząsające zbrodnie ostatnich lat w Polsce Monika Całkiewicz jako prokurator przez lata badała motywy sprawców zabójstw i analizowała sposoby ich działania. W rozmowie z Robertem Zię...

Komentarze
Kroniki zbrodni. Tajemnicze zaginięcia, seryjni mordercy, sprawy, których do dziś nie udało się wyjaśnić...
Kroniki zbrodni. Tajemnicze zaginięcia, seryjni mordercy, sprawy, których do dziś nie udało się wyjaśnić...
Monika Całkiewicz, Robert Ziębiński
8.2/10
Najbardziej wstrząsające zbrodnie ostatnich lat w Polsce Monika Całkiewicz jako prokurator przez lata badała motywy sprawców zabójstw i analizowała sposoby ich działania. W rozmowie z Robertem Zię...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autorka Monika Calkiewicz oraz autor Robert Ziębiński razem stworzyli książkę pt "Kroniki zbrodni" Co możemy się z niej dowiedzieć ? "W tej książce mamy tajemnicze zaginięcia,seryjnych morderców ora...

@Allbooksismylife @Allbooksismylife

Nie ma zbrodni idealnej. Są tylko nie dokładni śledczy, którzy przegapili jakiś wątek czy dowód. Choć zatrzemy ślady i sprawimy, że nikt się o niczym nie dowie, to i tak prędzej czy później prawda wy...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @Orestea

Psychologia wojny
Leo Murray, „Psychologia wojny”, czyli wszystko o moich kumplach.

Zanim przeczytałam „Psychologię wojny” Leo Murray, za najlepszą książkę o psychologii wojny i zabijania uważałam „On killing” płk. Dave’a Grossmana. Po przeczytaniu ksią...

Recenzja książki Psychologia wojny
Ferdinand Porsche
Karl Ludvigsen, "Ferdinand Porsche. Ulubiony inżynier Hitlera”, czyli bohater jako rysunek techniczny

„[…] spokojna pewność siebie, wsparta u Porschego ogromną wiedzą w zajmujących go dziedzinach i rozległymi zainteresowaniami, wielu urzekała. Dzięki temu łatwo znajdo...

Recenzja książki Ferdinand Porsche

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka