Billy Summers recenzja

Kryminał w wykonaniu mistrza grozy

Autor: @Logana ·2 minuty
2021-09-08
Skomentuj
29 Polubień
Chyba padłam ofiarą żartu... i nie jest to powieść TEGO Stephena Kinga...

Billy Summers to czterdziestoczteroletni płatny zabójca, który zabija tylko "złych ludzi". Jego ostatnim, przedemerytalnym zleceniem staje się inny cyngiel. Odpowiada mu, że zleceniodawcy uważają go za świetnego snajpera, ale umysłowo ociężałego. Na potrzeby akcji staje się pisarzem David Lockridge. I tu zaczyna się nużąca historia obyczajowa. Billy krąży między biurem, a żółtym domkiem i drugim mieszkaniem, które potajemnie wynajmuje na nazwisko Dalton Smith. A jakże pisze swoją autobiografię, która w całości znalazła się na stronach tej powieści. Billy zacieśnia też więzi sąsiedzkie grając w Monopol, robiąc imprezy w ogródku, pijąc piwo z sąsiadami, uskuteczniając pokazówkę na strzelnicy wesołego miasteczka, czy chodząc na drinka w kolegami z sąsiedztwa biura.

To, że znany autor powieści grozy i horroru próbuje swoich sił w innym gatunku, nie było wielkim zaskoczeniem, ale była nim mierność tej książki.
Już sam zamysł na fabułę nie był zbyt nowatorski, wręcz oklepany. Niestety nie znalazłam w powieści żadnego wątku, z którym nie spotkałam się w innych książkach, czy który by mnie zaskoczył.
Miałam wrażenie, jakby autor na siłę starał się mnie przekonać do postaci Billy'ego. Jako płatny zabójca likwidował tylko "tych złych", jako mieszkaniec małego miasteczka, uczestniczył w życiu mieszkańców będąc dobrym sąsiadem. Niestety autorowi nie udało się wzbudzić we mnie ani sympatii, ani współczucia dla głównego bohatera. Do nużącej fabuły zostały wpisane dialogi, w których nie do końca jasne były kwestie postaci.

Nie podobało mi się również uzewnętrznianie antypatii politycznych autora i jakby lokowanie kilku produktów, producentów i usługodawców.
Na koniec jeszcze jeden zarzut dotyczący stylu. W przeszłości czytałam kilka książek Kinga. Możliwe, że nie zwróciłam na to uwagi, ale wspominam je zupełnie inaczej. Tu (miejscami), znaki przystankowe były przypadkowe i dziwnie umiejscowione. Podobno czytanie sprawia, że popełnia się mniej błędów, ale ta powieść temu nie sprzyja. Cóż, gdyby była ciekawsza, dla porównania przeczytałabym ją w oryginale, a tak nie mam ochoty tego robić.

Jeśli chodzi o zakończenie miałam wrażenie, że autor do tego stopnia zanudził mnie na wcześniejszych pięciuset stronach, że finałowy zryw tempa podniosł poziom adrenaliny. Z perspektywy kilku dni widzę, że koniec również był sztampowy i przerysowany z innych książek i filmów, a tym samym dobre wrażenie zostało zatarte.

Nie mogłabym wystawić słabej oceny powieści, napisanej przez tak znanego pisarza, bez doczytania do ostatniej strony. Dlatego ją przemęczyłam. Biorąc pod uwagę gabaryty książki był to czas stracony. Liczyłam na naprawdę świetny kryminał, a dostałam nudną obyczajówkę o lekkim zabarwieniu sensacyjnym.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-08
× 29 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Billy Summers
2 wydania
Billy Summers
Stephen King
7.4/10

Najnowsza książka mistrza gatunku. Billy Summers jest najlepszy w swoim fachu. Eliminuje ludzi, ale tylko tych naprawdę złych. Był snajperem w Iraku, więc zna się na rzeczy i zawsze strzela celnie...

Komentarze
Billy Summers
2 wydania
Billy Summers
Stephen King
7.4/10
Najnowsza książka mistrza gatunku. Billy Summers jest najlepszy w swoim fachu. Eliminuje ludzi, ale tylko tych naprawdę złych. Był snajperem w Iraku, więc zna się na rzeczy i zawsze strzela celnie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moją majówkę rozpoczęłam od książki „Billy Summers” autorstwa Stephena Kinga, która z miejsca przyciągnęła moją uwagę. Stephen King, znany ze swojej umiejętności tworzenia głębokich i skomplikowanych...

@burgundowezycie @burgundowezycie

Billy Summers jest płatnym zabójcą. Nie jest dumny z fachu, którym się para. Twierdzi jednak, że przyjmuje jedynie zlecenia dotyczące likwidacji naprawdę złych ludzi. Jak dowiadujemy się z opowieści ...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Pozostałe recenzje @Logana

Wilcza chata
Wilcza chata

Podczas biegu przez Dwer­nik Ka­mień Agata zostaje zaatakowana. Spada, jest ciężko ranna, ale żyje i gubi napastnika. Przytomność odzyskuje w bieszczadzkiej chacie. Pust...

Recenzja książki Wilcza chata
Szafarz
Szafarz

"Ży­je­my w pań­stwie z gówna i kar­to­nu, Lichy. Tam, gdzie pa­no­wie w mar­nie do­bra­nych gar­ni­tu­rach sami de­cy­du­ją, kiedy prawo jest pra­wem, a kiedy bez­pra­w...

Recenzja książki Szafarz

Nowe recenzje

Bestia i Bestia
Serce oczami duszy
@kd.mybooknow:

Czy można się zachwycić postacią o nieatrakcyjnym wyglądzie? Dzisiaj pragnę podzielić się recenzją historii stworzonej ...

Recenzja książki Bestia i Bestia
Miłość aż po grób
10/10! Kolejna rewelacyjna komedia kryminalna!
@zpasjidoczy...:

„Miłość aż po grób” to kolejna rewelacyjna książka z cyklu o przygodach Róży Krull. To pełna humoru i zaskakujących zwr...

Recenzja książki Miłość aż po grób
Miłość gangstera
Miłość gangstera
@Zagubiona_w...:

Zaczynając tę książkę miałam pewne obawy, gdyż pierwszy tom "Ukochana gangstera" czytałam bardzo dawno temu. Pamiętała...

Recenzja książki Miłość gangstera
© 2007 - 2024 nakanapie.pl