Szlif recenzja

Lincoln Rhyme w akcji!

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·1 minuta
2020-09-24
1 komentarz
7 Polubień
Już nie pamiętam jak dawno temu czytałem powieść Jeffrery'a Deavera z serii o Lincolnie Rhyme. Było to bardzo dawno, ale na pewno wszystko zaczęło się od niesamowitej książki pt. Kolekcjoner kości, którą to notabene polecam na rozpoczęcie serii. Teraz przyszedł czas na Szlif. Warto po krótce scharakteryzować główne postaci serii Lincolna oraz jego "pomoc" w zawodzie jak i w życiu prywatnym, Amelię Sachs. Rhyme to detektyw, który w przeszłości był jednym z najlepszych kryminalistyków w USA, pracującym w Wydziale Zabójstw. Następnie kierował Wydziałem Badania i Zasobów w Nowym Yorku. Jego błyskotliwą karierę przerwał tragiczny wypadek, który przykuł go do wózka inwalidzkiego. Uszkodzony czwarty krąg szyjny spowodował, że bohater powieści Deavera, może poruszać tylko głową i jednym palcem lewej dłoni. To wystarcza, by Lhyme rozwiązywał najbardziej zawikłane morderstwa. Pomaga mu w tym jego partnerka życiowa, Amelia. Policjantka chce iśćw ślady swojego ojca, Hermana, którego zawsze podziwiała i chciała być lepsza od swojego nauczyciela i mentora. Od znalezienia zwłok na stacji kolejowej zaczęła się jest współpraca zawodowa z Rhyme'm.

Po wstępie czas na to co wydarzy się w Szlifie, ostatniej książki Jeffrery'a Deavera, jednego z najlepszych pisarzy amerykańskich specjalizujących się w thrillerach psychologicznych.

Lincoln Rhyme i jego partnerka Amelia Sachs znów w akcji. Tym razem detektywi muszą wytropić zabójcę jubilera i szlifierza diamentów, który zostaje zamordowany wraz z parą narzeczonych, która znajdowała się w tym w salonie jubilerskim. Ale to dopiero wierzchołek góry, ponieważ zabójca na miejscu zbrodni pozostawia nie wiadomo dlaczego, warte miliony dolarów diamenty i... świadka, młodego szlifierza, Vimala Lahoriego. Ten zawiadamia policję i znika bez wieści. A to nie koniec zbrodni! Jakby tego było mało w Nowym Jorku dochodzi do tragicznych katastrof - trzęsień ziemi. Czy te dwie różne sprawy się łączą?

Cała seria z wyżej wymienionymi bohaterami jest godna polecenia!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-09-24
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szlif
Szlif
Jeffery Deaver
7/10
Cykl: Lincoln Rhyme, tom 14

W sobotnie południe w salonie jubilera i szlifierza diamentów na Manhattanie zostaje dokonane potrójne morderstwo, którego ofiarami padają właściciel i jego dwoje klientów. Sprawca z niewiadomego powo...

Komentarze
@Strusiowata
@Strusiowata · ponad 3 lata temu
Diamenty to najlepsi przyjaciele kobiety, zatem , pora zacząć czytanie!
Dzięki za rekomendację , nie znałam tego cyklu, sięgnę na 100%.
× 1
Szlif
Szlif
Jeffery Deaver
7/10
Cykl: Lincoln Rhyme, tom 14
W sobotnie południe w salonie jubilera i szlifierza diamentów na Manhattanie zostaje dokonane potrójne morderstwo, którego ofiarami padają właściciel i jego dwoje klientów. Sprawca z niewiadomego powo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Kruchy lód
W poszukiwaniu kobiety

To moje pierwsze spotkanie z twórczością pana Krzysztofa Bochusa. Słyszałem wiele pochlebnych słów od "swoich" czytelników, więc z ogromnym zainteresowaniem przystąpiłem...

Recenzja książki Kruchy lód
Zaczarowany Lwów
Uliczkami Lwowa

Tak się złożyło, że w krótkim odstępie czasu przeczytałem dwie książki o Lwowie z Domu Wydawniczego Księży Młyn z Łodzi. O ile pierwsza była bardzo interesująca (Lwowski...

Recenzja książki Zaczarowany Lwów

Nowe recenzje

Impuls
Impuls.
@Malwi:

"Impuls" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości, wytrwałości i walce z własnymi demonami. Jolanta Żuber prowa...

Recenzja książki Impuls
Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl