Lament recenzja

Magiczny świat Lamentu

Autor: @Sosenka ·1 minuta
2013-05-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nim zaczęłam czytać "Lament. Intrygę Królowej Elfów" Maggie Stiefvater, myślałam, że jest to książka z gatunku czysto fantastycznych, a kiedy już zabrałam się za pierwszy rozdział, miałam nieodparte wrażenie, że powieść jest lustrzanym odbiciem innego tytułu, "Skrzydeł Laurel" Aprilynne Pike. Podobieństwa zanikały jednak, a różnic przybywało. Po pierwszych pięćdziesięciu stronach wiedziałam już, że książki nie mają ze sobą nic wspólnego, może poza podobnym charakterem głównych bohaterek. "Lament" ostatecznie nie zachwycił mnie tak jak "Skrzydła Laurel", wciąż jednak pozostaje dla mnie niezwykłą książką, na której przeczytanie jeszcze nie raz poświęcę wolny czas.
Deirdre Monaghan, główna bohaterka, to bardzo nieśmiała i utalentowana szesnastolatka, harfistka, którą przed każdym występem dręczy ogromna trema. Pewnego dnia Deirdre poznaje przystojnego i tajemniczego Luke’a Dillona, chłopaka o którym wcześniej już śniła. Zaintrygowana nową znajomością Deirdre zaczyna spędzać z nim dużo czasu i szybko odkrywa, że się w nim zakochała. Im więcej jednak dowiaduje się o Luke’u, tym coraz bardziej jest przekonana, że nie jest on zwyczajnym chłopakiem. Pomaga Deirdre odkryć jej niezwykłe zdolności i wprowadza ją w świat dziecięcych fantazji - świat elfów, wróżek, magii i przygód...
Jak już zauważyłam, "Lament" nie jest książką fantastyczną. To oczywiście typowy paranormal romance, jakich wiele na rynku. Co odróżnia go od innych? Napisany jest zgrabnym, przyjemnym językiem. Jest pozbawiony niepotrzebnych wątków, a akcja posuwa się naprzód bardzo szybko, tak że każda strona zawiera nowe, ciekawe elementy. Czytelnik może bardzo łatwo utożsamiać się z bohaterami i też każdego z nich polubić. Widać, że autorka ma naprawdę ogromny talent i głowę pełną pomysłów. Z tak zaskakującym zakończeniem już dawno się nie spotkałam. Jednym może się ono nie spodobać, inni będą zachwyceni - ja w tej kwestii lepiej się nie wypowiem, bo jeszcze bym coś zdradziła ;).
Książka jest jedyna w swoim rodzaju i naprawdę polecam jej przeczytanie wszystkim bardzo gorąco. Jeżeli ktoś nie jest przekonany do gatunku paranormal romance, ta pozycja może udowodnić, że nie każda seria tego typu to rozczarowanie. (:
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lament
Lament
Maggie Stiefvater
7.3/10
Cykl: Faerie, tom 1

Utalentowaną szesnastoletnią harfistkę, Deirdre Monghan, która regularnie grywa na konkursach i różnych imprezach, dręczy niepokojący rodzaj tremy przed publicznymi występami. Ataki strachu paraliżują...

Komentarze
Lament
Lament
Maggie Stiefvater
7.3/10
Cykl: Faerie, tom 1
Utalentowaną szesnastoletnią harfistkę, Deirdre Monghan, która regularnie grywa na konkursach i różnych imprezach, dręczy niepokojący rodzaj tremy przed publicznymi występami. Ataki strachu paraliżują...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Szesnastoletnia Deirdre Monaghan jest niezwykle uzdolnioną harfistką, ale kiepsko znosi wystąpienia publiczne. Gdy po raz kolejny przeżywa tremę przed występem, z pomocą przychodzi jej tajemniczy chło...

@lucecita @lucecita

Szesnastolatka Deirdre Monaghan jest nieśmiała, ale jest obdarzona ogromnym talentem muzycznym. Jednak okazuje się, że dziewczyna ma jeszcze inny dar. Pewnego dnia spotyka tajemniczego chłopaka, który...

@bambi12 @bambi12

Pozostałe recenzje @Sosenka

Ben Hur
Ben Hur

"Ben Hur" nazywany jest największą powieścią religijną naszych czasów, przyrównuje się go nawet do takich klasyków jak "Quo Vadis" czy "Szaty". Rzeczywiście czytając moż...

Recenzja książki Ben Hur
Ziemia Święta. Pielgrzymując śladami Jezusa.
Ziemia Święta

Izrael to tytułowa Ziemia Święta, a zarazem najważniejsze miejsce dla każdej wierzącej osoby, przy czym nie ma znaczenia to, jakiej wiary wyznawcą się jest. Jak mówi opis...

Recenzja książki Ziemia Święta. Pielgrzymując śladami Jezusa.

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem