Maleńka recenzja

"Maleńka"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2023-06-22
Skomentuj
14 Polubień
“Człowiek żyje tylko raz, tylko w swoim ciele i swoim umyśle”.

Zofia Wolant-Abramowicz ma czterdzieści lat, prawie dorosłą córkę z pierwszego, nieudanego małżeństwa, jest tłumaczem. Od paru lat jest żoną człowieka, który wydawał się być spełnieniem jej wszystkich marzeń. Jednak rzeczywistość, codzienność z Leonem nie do końca okazała się taka, jak by tego chciała. Zofię bardzo boli brak akceptacji męża jej ukochanej córeczki. Jakby tego mało, mąż wyraźnie ją ignoruje zwłaszcza w towarzystwie, bywa nieprzyjemny, lekceważy ją. Kobieta coraz trudniej to znosi. Osiemnaste urodziny córki stają się powodem by matka i córka razem wyruszyły w wymarzoną podróż po Stanach Zjednoczonych. Podczas wycieczki poznają Oliwiera, młodego, przystojnego kardiologa, który coraz mocniej wydaje się być zafascynowany Zosią.

Czy ta podróż zmieni coś w życiu Zosi? A może stanie się początkiem czegoś nowego? Moje kolejne bardzo udane spotkanie z twórczością autorki. Akcja powieści toczy się swoim rytmem i intryguje. Fabuła ciekawie poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe, niesie ogromne, sprzeczne emocje. Pani Ania czaruje słowem, naturalnie przekazuje życiowe prawdy, piękny, lekki, płynny, subtelny styl powodował ogromną przyjemność z czytania. Smutek miesza się z radością, choć tego pierwszego jest zdecydowanie więcej. Bohaterowie wyraźnie ukazani, to zwykli ludzie, jakich mijamy w naszej codzienności. Każdy jest inny, autentyczny, nietuzinkowy, paleta przeróżnych osobowości. Zosia wzbudzała we mnie mieszane odczucia, nie do końca potrafiłam ją zrozumieć. To ciepła, serdeczna, mądra kobieta, która przez całe życie dobro innych przedkładała na własne. Jej marzenia, pragnienia zawsze były mniej ważne. Jednak ile można? Ile trzeba poświęcić i w imię czego? Leona nie polubiłam, to egoista i manipulator zapatrzony w siebie. Gdy grunt pod nogami zaczyna mu się chwiać, wtedy zaczyna dostrzegać, jak bardzo krzywdził najbliższe osoby. Czy jednak nie będzie za późno?

Nietuzinkowa, urokliwa opowieść, która motywuje do zmian. Autorka porusza szereg trudnych, złożonych problemów. Ukazuje jak bardzo nieprzepracowane traumy z przeszłości, mają wpływ na teraźniejszość. Pokomplikowane relacje małżeńskie, umiejętnie stwarzane pozory, stawianie innych przed sobą. Potrzeba wybaczenia, by móc z czystą kartą i spokojną głową ruszyć do przodu. Kruchość i ulotność życia, zwykła codzienność, tęsknoty, pragnienia. Trudne wybory i ich konsekwencje. Wzajemne zależności i oczekiwania wobec innych. Bezwarunkowa miłość do dziecka. Pozytywne nastawienie wobec świata i innych, każda z nas kobiet jest ważna, nie dla innych, ale dla siebie.

Mądra, wnikliwa, poruszająca, bardzo życiowa, dojrzała opowieść napisana ku przestrodze. Ukazuje jak ważna w życiu każdego z nas, jest umiejętność przebaczania. Daje do myślenia, zmusza do refleksji. Z całego serca polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-22
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Maleńka
Maleńka
Anna H. Niemczynow
8.2/10

Zofia Wolant-Abramowicz, z zawodu tłumaczka, ma na koncie nieudane małżeństwo i córkę z tego związku. Kobieta wychodzi ponownie za mąż za mężczyznę będącym spełnieniem jej marzeń. Sielanka jednak...

Komentarze
Maleńka
Maleńka
Anna H. Niemczynow
8.2/10
Zofia Wolant-Abramowicz, z zawodu tłumaczka, ma na koncie nieudane małżeństwo i córkę z tego związku. Kobieta wychodzi ponownie za mąż za mężczyznę będącym spełnieniem jej marzeń. Sielanka jednak...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Maleńka" to kolejna książka A.Niemczynow, od której wprost nie mogłam się oderwać. Przeczytałam ją w dosłownie jeden weekend, co przy dwójce maluchów na serio nie jest łatwe😉, a świadczy tylko o tym...

@Szarym.okiem @Szarym.okiem

"Maleńka, maleńka, moja maleńka córeńka - szeptała Zofia. - Tak bardzo Cię kocham, że aż brakuje mi tchu. Tak bardzo chciałabym widzieć jak dorastasz, jak stajesz się niezależna, jak rodzisz dzieci, ...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Warszawianka
"Warszawianka"

“Bo jak kobieta, a zwłaszcza Polka, postanowi się poświęcić, nic nie pomoże!” Przenosimy się w czasie, jest rok 1885, Warszawa. W burdelu zostaje zamordowany znany adwo...

Recenzja książki Warszawianka
Jęk zamykanych bram
"Jęk zamykanych bram"

“Życie nauczyło ją, żeby nie planować”. Arek Maj pracuje jako ochroniarz w warszawskim klubie “Trzynastka. W wyniku ciężkiego pobicia trafia do szpitala, niebawem zosta...

Recenzja książki Jęk zamykanych bram

Nowe recenzje

Przysięga wierności
Przysięga
@ksiazkawaut...:

Hejka moje Kochane Moliki, dzisiaj zabieram Was moim czytelniczym autobusem do bezwzględnego świata przestępczego, gdzi...

Recenzja książki Przysięga wierności
Uderz w struny
Uderz w struny
@libros_de_c...:

Książka przyciągnęła mnie juz okładką, ale to co się dzieje w środku jest o wiele lepsze. Książka opowiada o roku 414 k...

Recenzja książki Uderz w struny
Zawsze chodziło o ciebie
Opinia
@katarzynacz...:

Dziękuję Dominice za możliwość objęcia patronem tej powieści:) i na początku odrazu Wam powiem i zachęcę do tego aby si...

Recenzja książki Zawsze chodziło o ciebie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl