Maleńka recenzja

Maleńka

Autor: @ogrod.ksiazek ·2 minuty
2023-06-20
Skomentuj
4 Polubienia
Anna H. Niemczynow zaczarowała mnie swoimi wcześniejszymi książkami, a dokładnie tymi, które oczywiście czytałam. Przepadłam w tej emocjonalności, pięknych historiach, barwnych postaciach.

Tym razem przeniosłam się do życia Zofii. To kobieta zbliżająca się do 40-tki. Ma za sobą nieudane małżeństwo, a w momencie gdy ją poznałam dochodziła do wniosku, że jej obecny związek pozostawia, delikatnie mówiąc, sporo do życzenia. Z pozoru idealny mąż jest dla niej powodem nieustannych frustracji. Postanawia skorzystać ze swoich oszczędności i wyjeżdża z córką w podróż do Stanów Zjednoczonych, tym samym spełnia jej marzenie na 18-te urodziny.

Trudna to była lektura, nieprzepracowane traumy z przeszłości bohaterki kładły się cieniem na życie nie tylko jej, ale również jej bliskich. Miałam nieustanne wrażenie, że większość sytuacji, które szarpały emocjonalnie Zofią, była jej projekcją. Patrzyła na świat przez bardzo ciemne okulary, nie dostrzegała tego co dobre, a podbijała w sobie to co było złe. Towarzyszyło jej nieustanne poczucie krzywdy. Zdumiewała mnie ta niechęć do każdego słowa męża i jednoczesne łykanie jak czapla wszystkiego co wypływało z ust Oliwiera. Nasuwało mi się tu powiedzenie, że u sąsiada zawsze trawa bardziej zielona. Nie potrafiłam zrozumieć tego, że nie dostrzega iż jeśli wszystko według ciebie dzieje się źle to pora przyjrzeć się sobie. Wściekałam się patrząc jak pielęgnuje swoje poczucie krzywdy i wiecznie użala się nad samą sobą. Tym samym budziła we mnie ogromne emocje.

Do tego relacja z jej córką. Gdyby nie to, że była mowa o 18-tych urodzinach tejże drugoplanowej bohaterki, to byłabym pewna, że chodzi o kilkuletnią dziewczynkę. Zofia, która emocjonalnie sama pozostała dzieckiem, dokładnie tak traktowała tą dorastającą kobietę. Osłoniła ją kloszem i miłością, a jednocześnie uwięziła w dzieciństwie.

Książka niewątpliwie wzbudziła we mnie wiele emocji, ale nie koniecznie takich na jakie liczyłam. Nie potrafię jej ocenić gwiazdkami. Dlaczego? Ponieważ z jednej strony jest niewątpliwie doskonałe pióro Autorki, a z drugiej? Niedosyt w przedstawieniu postaci męża, być może zamierzony, ale był on dość ważną postacią w tej książce. Dziwny zabieg z Oliwierem, który z kulturalnego adoratora staje się wręcz psychopatą, a jednocześnie osobą w depresji, coś mi tu zgrzyta. Do tego sama Zofia, która jest niby wycofana, stonowana, a jednocześnie rzuca przedmiotami. Może to dlatego, że nie widzi jej wtedy nikt poza domownikami, a utrzymywanie pozorów przed ludźmi, według moich odczuć było dla niej ważne.

Podsumowując, nie polubiłam się z tą historią, ale dała mi sporo emocji. A gwiazdki są tylko dlatego, że inaczej nie mogłam wrzucić recenzji

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-19
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Maleńka
Maleńka
Anna H. Niemczynow
8.2/10

Zofia Wolant-Abramowicz, z zawodu tłumaczka, ma na koncie nieudane małżeństwo i córkę z tego związku. Kobieta wychodzi ponownie za mąż za mężczyznę będącym spełnieniem jej marzeń. Sielanka jednak...

Komentarze
Maleńka
Maleńka
Anna H. Niemczynow
8.2/10
Zofia Wolant-Abramowicz, z zawodu tłumaczka, ma na koncie nieudane małżeństwo i córkę z tego związku. Kobieta wychodzi ponownie za mąż za mężczyznę będącym spełnieniem jej marzeń. Sielanka jednak...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka "Maleńka" autorstwa Anny H. Niemczynow to wyjątkowa opowieść o relacjach międzyludzkich, pełna emocji, wewnętrznych zmagań i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Historia ta dotyka wielu ważnych te...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

"Maleńka" to kolejna książka A.Niemczynow, od której wprost nie mogłam się oderwać. Przeczytałam ją w dosłownie jeden weekend, co przy dwójce maluchów na serio nie jest łatwe😉, a świadczy tylko o tym...

@Szarym.okiem @Szarym.okiem

Pozostałe recenzje @ogrod.ksiazek

Kairos
Kairos

Kairos to nic innego jak ''ten oto', ''ten właściwy czas", moment idealny na działanie. Tworzy go odpowiednia okazja i idealne, niepowtarzalne, ale przemijające okoliczn...

Recenzja książki Kairos
Dzielnica
Szczury Wrocławia. Dzielnica

W czwartym tomie serii ,,Szczury Wrocławia. Dzielnica", jesteśmy w roku 1963, w realiach głębokiego PRL-u, ale nie tylko. Już nic nie jest takie jak wcześniej, a świat o...

Recenzja książki Dzielnica

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl