Matki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej d***e recenzja

Matki przodem

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2022-12-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Joanna Mokosa-Rykalska po raz kolejny zafundowała mi niezłą dawkę śmiechu! Asiunię, Maniunię, Baśkę i Lucy zaczyna uwierać życiowa stagnacja. Nie, żeby od razu chciały dokonywać drastycznych zmian, ale babski weekend w jakimś luksusowym spa - czemu nie. Jedno ze spotkań przy winku kończy się kupieniem biletów na urlop marzeń. Pozostaje tylko powiadomić rodzinę (wyjazd o poniedziałku do piątku może być nieco skomplikowany w zakresie zorganizowania opieki dla progenitury) i załatwić kilka dni wolnego w pracy. Po mniejszych lub większych perturbacjach, ostatecznie dziewczyny docierają na lotnisko. Ba! Nawet wsiadają do samolotu, choć w ich przypadku to wcale nie musiało być takie oczywiste...Zatem wakacje bez męża, dzieci, marudzenia, gotowania i całej reszty komplikacji 😂 czas start. Luksusowy hotel w Budapeszcie już czeka na przyjęcie spragnionych wytchnienia Polek. A może wioska pod Bukaresztem? Jak przyjaciółki coś zaplanują, to musi się udać. Jeśli przeżyją. W każdym razie będzie ciekawie.

Kiedy czytałam "Matka siedzi z tyłu", starałam się nie robić tego w miejscach publicznych, żeby mnie w kaftan nie zawinęli. Tym razem było podobnie. Co ja się naśmiałam w głos sama do siebie, to tylko moja rodzina wie😃 Nawet pies był zniesmaczony, że się trzęsę, kiedy on chce spać 🤷‍♀️ Ale, ale, żeby nie było, że to taka słodka komedia. Nie, to rzeczywistość po prostu. Tylko przedstawiona z dystansem, który czasem może okazać się jedynym ratunkiem przed wariactwem. Bohaterki nie mają życia ociekającego lukrem. Na ich drodze pojawiają się mniejsze i większe zawirowania. Często muszą podejmować trudne decyzje. Ale mają siebie i mają swoje szalone poczucie humoru. Dzięki temu nawet z trudnych sytuacji ostatecznie zawsze znajdują wyjście. Czasem jest ciężko, czasem jest słodko, a innym razem refleksyjnie. Co by się nie działo, musimy zaakceptować fakt, że życie potrafi zaskakiwać. A my sami czasem możemy zaskoczyć siebie postawą, jakiej byśmy się po sobie nie spodziewali. To był dobrze spędzony czas 🙂

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Matki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej d***e
Matki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej d***e
Joanna Mokosa-Rykalska
7.7/10

Autorka bloga i bestsellera MATKA SIEDZI Z TYŁU – królowa gaf, ciętych ripost i życiowych katastrof – zabiera nas w podróż życia albo raczej… nie do przeżycia! Joanna – kierowniczka produkcji film...

Komentarze
Matki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej d***e
Matki przodem. Jak wylądowałyśmy w ciemnej d***e
Joanna Mokosa-Rykalska
7.7/10
Autorka bloga i bestsellera MATKA SIEDZI Z TYŁU – królowa gaf, ciętych ripost i życiowych katastrof – zabiera nas w podróż życia albo raczej… nie do przeżycia! Joanna – kierowniczka produkcji film...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ile jest mam wśród nas ? Pewnie niemało. Też jestem mamą ale nie tylko. To że mamy dzieci nas nie ogranicza wyłącznie do roli matki. Tak często o tym zapominamy, nie prawda ? Gdy zobaczyłam tę ks...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Istnieje niepisana reguła, że kontynuacje zazwyczaj są mniej udane. Od każdej reguły bywają także wyjątki. Z przykrością stwierdzam, że nie tym razem. Do lektury powieści „Matki przodem. Jak wylą...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Fałszywe tropy
Fałszywe tropy

Olga Balicka przeżywa katusze, uwięziona w czterech ścianach swojego domu z powodu dolegliwości związanych z ciążą. Jedynym pocieszeniem jest dla niej fakt, że w Jelenie...

Recenzja książki Fałszywe tropy
Niewinne ofiary
Niewinne ofiary

Jak wielkim trzeba być potworem, by wykorzystując fakt, że dziecko urodziło się w patologicznych warunkach, zaspokajać jego kosztem swoje chore potrzeby? Komisarz Olga ...

Recenzja książki Niewinne ofiary

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka