Miasteczko Nonstead recenzja

Miasteczko gdzie mieszka strach

Autor: @jarka.trocka ·2 minuty
2012-03-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Strach towarzyszy nam w różnych sytuacjach i może przybierać wiele postaci. Nie ma na świecie człowieka, który by się czegoś nie bał. Czy jednak można w jakiś sposób zwalczyć swoje lęki, albo przynajmniej stawić im czoła?

Nathan McCarnish ucieka. Od pracy, od swego normalnego życia, od agenta, a przede wszystkim od sławy, której przysporzyła mu napisana przez niego książką "Szepty". Ucieka również od myśli, że jakiś nastolatek pod wpływem jego dzieła strzelił sobie w głowę. Chce zostawić to wszystko za sobą i rozpocząć nowe życie w miasteczku, z którym wiąże go kilka miłych wspomnień. Szybka wyprowadzka z Nowego Jorku, zmiana akcentu i nazwiska i już znajduje się w drodze do Nonstead, do miejsca pełnego tajemnic.

Jedną z pierwszych poznanych przez Nathana osób jest kobieta, która od razu wie kim on naprawdę jest. Jego dzieło jest jej znane i dlatego sądzi ona, że mężczyzna zna on się na tym prawdziwym strachu, o którym napisał w swoich opowiadaniach. Prosi go więc o pomoc, gdyż jej córka rozmawia z demonem, a ona nie wie co z tym zrobić. Pisarz, mimo braku wiedzy w tym temacie, wciąga się w sprawę matki i córki, jednak po pewnym czasie zauważa, że więcej mieszkańców miasteczka ma swoje przerażające tajemnice. Nonstead opanowały strach i groza, a Nathan stawia sobie za cel odkrycie, dlaczego tak się stało.

Wrażenia i rekomendacje
Marcina Mortkę poznałam czytając jego opowiadanie w zbiorze "Strasznie mi się podobasz" i już wtedy, poprzez ten krótki tekst, zdecydowałam się, że muszę sięgnąć po coś więcej jego autorstwa. Traf chciał, że padło na wydane ostatnio przez Fabrykę Słów "Miasteczko Nonstead". Z reguły nie czytam horrorów ani thrilerrów, ponieważ później nie mogę się z nich otrząsnąć. Tym razem jednak powiedziałam sobie- wytrwam- i była to zdecydowanie bardzo dobra decyzja.

Strach, groza i wszechobecna tajemnica. To są główne elementy książki p. Mortki. Niesamowite podejście do tematu naszych lęków i ich wyobrażeń połączone z lekkim piórem sprawiły, że "Miasteczko Nonstead" jest świetnym thrillerem psychologicznym. Nie ma w nim obrzydliwych krwawych scen, ani morderców wyskakujących z ciemnych kątów mieszkania. Jest za to sporo zagadek i niezwykłych wydarzeń.

Akcja rozgrywa się w USA w miasteczku Nonstead. Główną postacią jest Nathan, narracja jest trzecioosobowa, a język adekwatny do historii. Dialogi nie są pustą wymianą zdań, a opisy nie nużą tylko dodają opowieści charakteru. Atmosfera jest mroczna i dodatkowo podkreślana przez złe warunki pogodowe (ciągłe wichury i ulewy). Klimat jaki towarzyszy historii jest nie do podrobienia i sprawia, że czytelnik często ma gęsią skórkę. Postacie drugoplanowe są zwykłymi, przeciętnymi ludźmi, którzy muszą radzić sobie w życiu codziennym ze swoimi najgorszymi koszmarami, które nagle zaczęły ich nawiedzać.

Gdybym miała porównać tę książkę do czegoś podobnego, to pewnie byłby to serial "Supernatural". Nie jest to jednak w 100% dobre odniesienie, gdyż w historii p. Marcina nie ma tego całego amerykańskiego kiczu i emocjonalnych rodzinnych scenek, którymi raczy nas ta filmowa produkcja.

Nonstead to miejsce, gdzie strach może dopaść każdego i to w dowolnym momencie jego życia. Nikt nie jest bezpieczny i nie może przed nim uciec. Ja zdecydowanie dałam się wciągnąć tej historii i cieszę się że wyszła ona spod pióra polskiego pisarza. Jestem pewna, że gdyby było więcej tego typu thrillerów, częściej bym po nie sięgała. Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-03-22
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miasteczko Nonstead
3 wydania
Miasteczko Nonstead
Marcin Mortka
7.6/10

To Nonstead. To cholerne miasto kryje w sobie coś, co niszczy ludzi. Jednego po drugim. "Uwielbiam strach. Nie ma prawdziwszego uczucia od strachu. Ci, którzy uważają miłość za uczucie silniejsze, chy...

Komentarze
Miasteczko Nonstead
3 wydania
Miasteczko Nonstead
Marcin Mortka
7.6/10
To Nonstead. To cholerne miasto kryje w sobie coś, co niszczy ludzi. Jednego po drugim. "Uwielbiam strach. Nie ma prawdziwszego uczucia od strachu. Ci, którzy uważają miłość za uczucie silniejsze, chy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Choć w zamyśle najwięcej planuję pisać o tej klasycznej (czyli po prostu mojej ulubionej) grozie/niesamowitości to chętnie sięgam po inne stylistyki. W ramach odskoczni skusiłem się zatem na "Miastec...

Nie powinnam czytać horrorów, gdyż najczęściej te książki mnie śmieszą. Zamiast odczuwać coraz większą zgrozę i strach jestem coraz bardziej rozbawiona. Nathaniel McCarnish jest młodym brytyjskim...

@jatymyoni @jatymyoni

Pozostałe recenzje @jarka.trocka

Magiczna gondola
Kocica, która zmieniła hostorię

Któż z nas nie chciałby posiadać umiejętności podróżowania w czasie? Jednego dnia moglibyśmy obserwować Van Gogh'a przy pracy, innego przechadzalibyśmy się londyńskimi ul...

Recenzja książki Magiczna gondola
Śladem zbrodni
Paryska tajemnica

Po raz kolejny w moje łapki wpadła ostatnio powieść pióra Tess Gerritsen. Niezwykle podekscytowana przeczytałam więc opis na okładce i zaczęłam sobie wyobrażać, co mnie c...

Recenzja książki Śladem zbrodni

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka