Morderstwo w księgarni recenzja

Morderstwo w księgarni

Autor: @jasminowaksiazka ·2 minuty
2023-06-29
1 komentarz
4 Polubienia
„Dopiero wtedy dotarło do niej, że została sama z trupem. Miała nadzieję, że grabarz zjawi się szybko…”

Flora Steele to młoda kobieta, która prowadzi księgarnię w małym miasteczku w Anglii. Pewnego dnia wśród regałów znajduje ciało młodego mężczyzny. Próbując ocalić księgarnię przed zamknięciem, prosi o pomoc Jacka Carringtona – autora kryminałów.

Opis od razu na myśl przywodzi takie typowe kryminały w starym stylu. Zachęcona nim zdecydowałam się na współpracę z Wydawnictwem Mando. W końcu nadeszła jej kolej i zabrałam się do czytania. I na jej łamach dostałam to, czego oczekiwałam.

Całą książkę przeczytałam w jeden wieczór. Jak już do niej usiadłam, to nie mogłam się oderwać. Jest to zdecydowanie kryminał, który od razu na myśl przywodzi takie stare typowe kryminały w stylu Christie. Jest napisany bardzo lekko i w taki relaksujący sposób.

Na próżno w nim szukać wybuchów i akcji pędzącej na łeb i na szyję. Raczej wydarzenia płyną spokojnie i równym tonem. Chociaż końcówka przyśpiesza i nabiera tempa. I chociaż w tej książce nie ma zbyt szybkiej akcji czy dramatyzmu, to nie sposób się od niej oderwać.

Dużo dzieje się za sprawą wielu wątków fabularnych. Jest trup, zaraz potem kolejny. Mamy poszukiwanie skarbu i małe miasteczko, które ukrywa własne demony. Atmosfera tego miasteczka także przyczyniła się do zbudowania klimatu tej opowieści. Autorka genialnie zbudowała całą społeczność Abbeymead. Nadała mu charakter miasteczka, które jest zamknięte na obcych, które nie dopuszcza osób z zewnątrz do swoich sekretów. Mieszkańcy strzegą ich, a każde odstąpienie od normy jest szeroko komentowane.

Bohaterowie są skrojeni wręcz idealnie. Genialnie wpasowują się w ten klimat hermetycznego miasteczka. Najbardziej barwnymi postaciami są oczywiście Flora i Carrington. Ich duet nie raz doprowadzał do szerokiego uśmiechu na mojej twarzy. Szczególnie robiła to Flora. Tej bohaterki nie da się nie lubić. Jest zawzięta i walczy o swoje. Wtyka nos wszędzie i nie przejmuje się, że może jej grozić niebezpieczeństwo. Przypomina mi trochę Pannę Marple, tą swoją zawziętością, logicznym myśleniem i ucieraniem własnych szlaków.

Jeżeli szukacie dramatycznego, pełnego akcji kryminału to zdecydowanie nie jest to ta książka. Natomiast mimo to książkę szczerze polecam. Jest to kryminał, przy którym można odpocząć. Przy którym da się zrelaksować. Jest to bardzo przyjemna książka, która pozwoli oderwać się od rzeczywistości i pozwoli świetnie się bawić.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-25
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Morderstwo w księgarni
Morderstwo w księgarni
Merryn Allingham
6.3/10
Cykl: Flora Steele, tom 1

Poznaj Florę Steele – przebojową właścicielkę księgarni, rowerzystkę, marzycielkę po uszy zakochaną w książkach! Pewnego ranka Flora otwiera swoją księgarnię i wśród regałów znajduje ciało młodego...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · 10 miesięcy temu
Interesująca recenzja. Też lubię kryminały w starym stylu bez dziesiątek wątków, które tylko zwiększają masę książki.
× 1
Morderstwo w księgarni
Morderstwo w księgarni
Merryn Allingham
6.3/10
Cykl: Flora Steele, tom 1
Poznaj Florę Steele – przebojową właścicielkę księgarni, rowerzystkę, marzycielkę po uszy zakochaną w książkach! Pewnego ranka Flora otwiera swoją księgarnię i wśród regałów znajduje ciało młodego...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Kiedy czło­wiek czuje się swo­bod­nie, prze­sta­je się pil­no­wać i cza­sem wy­msknie mu się coś, czego nie po­wi­nien mówić albo czego sobie nawet nie uświa­da­miał. Moi bo­ha­te­ro­wie bar­dzo cz...

@Perlasbooks @Perlasbooks

"Morderstwo w księgarni" angielskiej pisarki Merryn Allingham rozpoczyna cykl powieściowy z Florą Steele - właścicielką tytułowej księgarni w roli głównej. Dziewczyna odziedziczyła swój sklepik po zm...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Pozostałe recenzje @jasminowaksiazka

Piąta ofiara
#4MK

„Nie można bawić się w Boga, nie zadając się z szatanem” Kto jest u mnie dłużej na profilu, ten z pewnością wie, że fascynują mnie seryjni mordercy. Zawsze chłonę ws...

Recenzja książki Piąta ofiara
Wielkie kłamstewka
Big little lies

„Odrobina przemocy to nie tak wiele za życie, które bez tego byłoby obrzydliwie, wręcz do znudzenia doskonałe” Całe społeczeństwo żyje jednym wypadkiem, który wydarzył ...

Recenzja książki Wielkie kłamstewka

Nowe recenzje

Przypadkowe spotkanie
Przypadkowe spotkanie
@owl_bookcase:

Recenzja Przypadkowe spotkanie Adriana Rak Wydawnictwo Inedita Wyobraźcie sobie sytuację, w której spotykacie na swej ...

Recenzja książki Przypadkowe spotkanie
Czterech ojców River Conway
River
@guzemilia2:

𝐂𝐳𝐭𝐞𝐫𝐞𝐜𝐡 𝐨𝐣𝐜𝐨́𝐰 𝐑𝐢𝐯𝐞𝐫 𝐂𝐨𝐧𝐰𝐚𝐲 – 𝐌𝐢𝐥𝐞𝐧𝐚 𝐆𝐫𝐚𝐛𝐨𝐰𝐬𝐤𝐚 [współpraca reklamowa @wydawnictwo.beya] Q: czytacie książki z wattpa...

Recenzja książki Czterech ojców River Conway
Przeklęty posag
Ciekawa i przyjemna lektura
@Izzi.79:

Moje pierwsze spotkanie z piórem autorki uważam za udane i muszę przyznać, że odpowiada mi jej styl. Przepadam za powie...

Recenzja książki Przeklęty posag
© 2007 - 2024 nakanapie.pl