Zaginione z Willowbrook recenzja

Na faktach

Autor: @bookoralina ·2 minuty
2023-10-25
Skomentuj
9 Polubień
Po raz pierwszy zetknęłam się z piórem autorki kilka lat temu, przy fantastycznej powieści „To, co zostawiła”. Opowiadającej o prawdziwych wydarzeniach, dotyczących warunków panujących w szpitalu psychiatrycznym w dawnych czasach. Była to wstrząsająca lektura, aczkolwiek niezwykle ciekawa.

Kiedy natknęłam się na „Zaginione z Willowbrook”, wiedziałam, że i tę historię muszę poznać.

Tytułowe Willowbrook, to państwowy ośrodek dla dzieci z niepełnosprawnościami intelektualnymi w Nowym Jorku, który naprawdę istniał.

Główną bohaterką powieści jest szesnastoletnia Sage. Po śmierci matki jest wychowywana przez ojczyma, który średnio przejmuje się jej losem. Podczas podsłyszanej rozmowy telefonicznej dowiaduje się, że jej siostra bliźniaczka Rosemary, która rzekomo zmarła sześć lat wcześniej, żyje. Na dodatek do niedawna przebywała w Instytucie Willowbrook, ale zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach.

Sage, postanawia odwiedzić miejsce dotychczasowego pobytu siostry i pomóc w jej poszukiwaniach. Niestety personel myli ją z zaginioną i siłą zamyka ośrodku.

Willowbrook okazuje się szkołą tylko z nazwy. W rzeczywistości to piekło na ziemi, w którym pensjonariusze traktowani są gorzej niż zwierzęta. Warunki życia są okropne, administracja jest skorumpowana, a lekarze przeprowadzają eksperymenty medyczne na pacjentach.

Sage za wszelką cenę stara się dowiedzieć, co stało się z jej siostrą, jednocześnie planując jak wydostać się z koszmaru, w którym się znalazła.

Historia wciąga od pierwszych stron. Męki, przez jakie przechodzą pacjenci, opisane są bardzo obrazowo. Tajemnice kryjące się za murami ośrodka wzbudzają niesamowite emocje w czytelniku.

Trudno uwierzyć w to, co spotkało główną bohaterkę. Nikt nie wierzy dziewczynie. Na wszelkie użyte przez nią argumenty lekarze i opiekunowie od razu znajdują odpowiedź. Sytuacja wydaje się beznadziejna.

Książka nafaszerowana jest zwrotami akcji, które pojawiają się w momentach, w których najmniej się spodziewamy. Kiedy wydaje nam się, że historia już została rozwikłana, pojawiają się nowe poszlaki.

Autorka posiłkowała się nie tylko historią Willowbrook, ale także legendami miejskimi. Posłużyła się sprawą Corpseya, o którym głośno było na Staten Island w latach 70. i 80. XXw. Na tej podstawie stworzyła wątek kryminalny, który jest jednym z głównych w powieści.

Najstraszniejszą częścią tej historii jest fakt, że Willowbrook i panujące w nim warunki istniało naprawdę. Tysiące niepełnosprawnych ludzi pozbawionych było godności. Stłoczeni w budynkach, pozbawieni ubrań, przymusowo faszerowani otępiającymi lekami, gnębieni przez pracowników, cierpieli codzienne męki. Na szczęście od tamtych czasów wiele się zmieniło, samo Willowbrook zostało zamknięte, dzięki nagłośnieniu przez media.

„Zaginione z Willowbrook” to trzymająca w napięciu historia, która wstrząsa czytelnikiem na każdym kroku. Nie ma tu chwili oddechu, gdyż wciąż coś zmienia się w prowadzonym śledztwie. Momentami sama wątpiłam w główną bohaterkę i zastanawiałam się, czy za chwilę na jaw nie wyjdą kolejne skrywane od dawna tajemnice.

Choć nie jest to książka dla każdego, bo opisywane w niej makabryczne sytuacje mogą być nieodpowiednie dla niektórych czytelników, polecam tym z Was, którzy „lubią” tego typu literaturę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-04
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaginione z Willowbrook
Zaginione z Willowbrook
Ellen Marie Wiseman
8.1/10

Oparta na prawdziwej historii powieść o Willowbrook – państwowym ośrodku dla dzieci z niepełnosprawnościami intelektualnymi w Nowym Jorku. Szesnastoletnia Sage jest wychowywana przez ojca. Jej si...

Komentarze
Zaginione z Willowbrook
Zaginione z Willowbrook
Ellen Marie Wiseman
8.1/10
Oparta na prawdziwej historii powieść o Willowbrook – państwowym ośrodku dla dzieci z niepełnosprawnościami intelektualnymi w Nowym Jorku. Szesnastoletnia Sage jest wychowywana przez ojca. Jej si...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sage Winters, 16-letnia dziewczyna, pewnego dnia podsłuchuje rozmowę ojczyma na temat jej „zmarłej” siostry bliźniaczki Rosemary. Wynika z niej, że Rosemary jednak żyje, ale zaginęła w Szkole Publicz...

@something.about.books @something.about.books

Już wcześniej przekonałam się, że książki Ellen Marie Wiseman wywołują wielkie emocje. Zwłaszcza dlatego, że autorka opowiada nam historie oparte na autentycznych wydarzeniach. Tak było i tym razem. ...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @bookoralina

Nienawidzę, że cię kocham
Gdzieś to już czytałam...

Są tu jacyś miłośnicy Enemies to Lovers? Tego motywu w romansach nigdy dość! Zgadzacie się ze mną? „Nienawidzę, że Cię kocham” to książka Ali Hazelwood zawierająca w so...

Recenzja książki Nienawidzę, że cię kocham
Love, Theoretically
Kopiuj wklej

Kolejna książka Ali Hazelwood za mną. Autorka zdecydowanie ma swój styl i ulubione motywy. Poza tym, że pisze książki, jest naukowcem... naukowczynią? A tę dziedzinę życ...

Recenzja książki Love, Theoretically

Nowe recenzje

Gdy nadejdzie dzień
"Gdy nadejdzie dzień", Gabrielle Meyer
@kasienkaj7:

"Małżeństwo to instytucja stworzona po to, by budować sojusze, które przyniosą korzyści jak największej liczbie osób. ...

Recenzja książki Gdy nadejdzie dzień
Zgadnij, kim jestem
Zgadnij kim jestem
@Malwi:

"Zgadnij, kim jestem" Kamili Cudnik to książka, która przyciągnęła moją uwagę nietuzinkową fabułą i zaskakującymi zwrot...

Recenzja książki Zgadnij, kim jestem
Nasza prywatna gra
Rozpocznijmy tę grę!
@Asamitt:

Po pierwszej przeczytanej książce Autorki wiedziałam, że będę kontynuować tę smakowicie rozpoczętą przygodę, mimo iż le...

Recenzja książki Nasza prywatna gra
© 2007 - 2024 nakanapie.pl