Baśniarz recenzja

Nasza recenzja książki "Baśniarz"

Autor: @MyBooks1220 ·2 minuty
2013-03-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Recenzja pochodzi z naszego bloga MyBooks - Nasze recenzje

Czy można zakochać się w tajemniczym dealerze? Co z tego wyniknie? Jakie tajemnice ukrywa siedemnastoletni baśniarz? Co jego baśń ma wspólnego z obecnymi wydarzeniami? Gdzie się podziała matka Michi i Abla?
"Baśniarz" od pierwszych stron stawia wiele pytań. Odpowiedź na niektóre z nich czytelnik pozna zaskakującą odpowiedź dopiero na samym końcu. Książka zainteresowała mnie tuż przed wydaniem. Gdy widziałam ją w księgarniach, nie mogłam przejść obojętnie. Jednak dopiero teraz ją przeczytałam i od pierwszych stron żałowałam, że nie zrobiłam tego wcześniej!
Od dawna żadna książka mnie tak nie pochłonęła. Nie mogłam się od niej oderwać choćby na moment. Kiedy musiałam przestać, cały czas wracałam myślami do świata mrocznego baśniarza, polskiego handlarza pasmanterią. Czytałam wszędzie. Na lekcjach, przerwach, w tramwaju, w domu. Jednak walczyłam sama ze sobą, bo chciałam, żeby ta przygoda trwała jeszcze dłużej. Na koniec pozostał tylko smutek, że się skończyła.
Klimat porywa, jest cudowny, można w nim wręcz utonąć. Od deski do deski, z zapartym tchem, śledziłam dalsze losy bohaterów i rozpływałam się w baśni snutej przez Abla. Jego opowieść dotyczy tego co się dzieje w ich życiu. Ma przestrzec jego młodszą siostrę - Michi przed niebezpieczeństwami. Jest tak cudowna, że skłaniałabym się nawet do porównań z "Małym Księciem". Na pewno nie jest to kolejna banalna, młodzieżowa książka. Trzyma w napięciu, a jednocześnie uspokaja, pozytywna, ale i przeszywająca smutkiem, pokazuje odrzucenie, jak i akceptację. "Baśniarz" cały czas zaskakuje. Gdy czytelnik myśli, że wszystko już wie, to wydarza się coś, co wyprowadza go z jakże wielkiego błędu. Długo zastanawiałam się nad sensem prologu. Próbowałam łączyć fakty, ale na próżno. Zrozumiałam dopiero pod koniec. Zakończenie jest naprawdę zaskakujące i wzruszające. Nie mogłam powstrzymać łez napływających do moich oczu.

"-Młoda damo, czy mogę służyć chusteczką? Pani płacze.
-Och, rzeczywiście. Widzi pan, a ja myślałam, że się śmieję. Jak bardzo można się pomylić."

"Baśniarz" to najlepsza książka jaką przeczytałam do tej pory w 2013 roku i jedna z lepszych, które przeczytałam w ogóle. Brak mi słów, żeby opisać to, co czułam czytając tę książkę i to co teraz napiszę będzie zwyczajne i nie odda moich uczuć, ale to jest niemalże pozycja obowiązkowa na półce każdej zaczytanej dziewczyny. Polecam, polecam, polecam z całego serca! Naprawdę, warto przeczytać.

Więcej na blogu: http://my-books-1220.blogspot.com/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-03-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Baśniarz
Baśniarz
Antonia Michaelis
8.9/10

JEGO USTA BYŁY ZIMNE JAK ŚNIEG, ale biło z nich ciepło jedwabnej czerwonej tkaniny, tkaniny z pokładu statku. Poczuła jego język i pomyślała o wilku. „A jeśli to prawda? Jeśli ta baśń jest prawdziwa? ...

Komentarze
Baśniarz
Baśniarz
Antonia Michaelis
8.9/10
JEGO USTA BYŁY ZIMNE JAK ŚNIEG, ale biło z nich ciepło jedwabnej czerwonej tkaniny, tkaniny z pokładu statku. Poczuła jego język i pomyślała o wilku. „A jeśli to prawda? Jeśli ta baśń jest prawdziwa? ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nim usiadłam do recenzji tej książki, musiałam się po niej dosłownie pozbierać. Szukając czegoś lekkiego w dziale młodzieżowym, trafiłam na "Baśniarza". Tytuł skojarzył mi się z motywami fantastyczny...

@roxana93 @roxana93

„Strach w niczym nie pomaga. Najgorsze zdarzenia i tak się dzieją, niezależnie, czy człowiek się boi, czy nie”. Anna przygotowuje się do matury, uczy się razem ze znajomymi, gra na flecie, ma dobrą ...

@Jaksieczyta @Jaksieczyta

Pozostałe recenzje @MyBooks1220

Kocham Nowy Jork
Nasza recenzja książki "Kocham Nowy Jork"

Recenzja pochodzi z bloga z recenzjami książek MyBooks - Nasze recenzje Książka kojarzy mi się z baśnią dla dorosłych czytelników, w której księżniczka jest zamknięta w ...

Recenzja książki Kocham Nowy Jork
Single
Nasza recenzja książki "Single"

Recenzja pochodzi z bloga z recenzjami książek MyBooks - Nasze recenzje Książka „Single” to obyczajowa powieść o grupie trzydziestolatków, którzy znają się z college’u a...

Recenzja książki Single

Nowe recenzje

Diabeł zabierze was do domu
Bądź mi zawsze ku pomocy
@janusz.szew...:

Gabino Iglesias jest pisarzem, tłumaczem, edytorem, recenzentem i wykładowcą mieszkającym w stolicy stanu Teksas, Austi...

Recenzja książki Diabeł zabierze was do domu
Opowieść
ciepła fantastyka
@vaneskania07:

Rzadko zaczynam od tego recenzję, ale trzeba przyznać, że okładka jest cudowna! Ta książka wręcz krzyczy, aby ją wybrać...

Recenzja książki Opowieść
Yellowface
Mam z nią problem...
@Possi:

W recenzji, o książce, z którą mam ogromny problem. W Polsce powieści Rebeccy F. Kuang cieszą się dużą, jeśli nie ogrom...

Recenzja książki Yellowface
© 2007 - 2024 nakanapie.pl