Polesia mszar recenzja

Obrazki z Polesia

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @OutLet ·1 minuta
2022-01-07
2 komentarze
32 Polubienia
Z opowiadaniami jest ten problem, że ledwo się zaczną, to już się kończą – dlatego rzadko je czytam. Uważam też, że potrzeba nie lada umiejętności, by napisać dobre opowiadanie, które naprawdę coś mówi i przekazuje, jest czymś więcej niż tylko historyjką. Jeszcze większych umiejętności potrzeba, by osiągnąć w tej dziedzinie mistrzostwo. Na ile sztuka pisania opowiadań udała się autorce zbiorku Polesia mszar?

Otóż udała jej się naprawdę dobrze. Są to sprawnie napisane, przemyślanie skonstruowane teksty. Pomysłowe, z wyraźną (i niekiedy zaskakującą) puentą, nierozmemłane, konkretne, okraszone delikatnym poczuciem humoru i obecnością elementów magicznych. Ich bohaterowie to najczęściej postacie rzeczywiste, mniej lub bardziej znane. Spotkamy tu więc Ninę Andrycz, Witkacego czy Louise Arner Boyd, amerykańską podróżniczkę, która w latach trzydziestych XX wieku przemierzała i fotografowała Kresy. Szczególnie ważną postacią wydaje się Ferdynand Ossendowski, słynny pisarz, podróżnik i antykomunista. Książkę otwiera opowiadanie sięgające czasów pierwszej wojny światowej i mające, jak sądzę, szczególne znaczenie dla autorki, bo naznaczone jest akcentem osobistym. Istotne, że nawet jeśli mamy do czynienia z fikcyjnymi bohaterami (albo ich duchami), autorka snuje swoje opowieści w oparciu o poleskie legendy lub inne przekazy o wydarzeniach, które faktycznie miały miejsce. Wydobywa je i utrwala w czuły, pełen uroku sposób. Myślę, że na tym zależało jej najbardziej, na zapisaniu tych poleskich epizodów, które uznała za warte ocalenia.

Podobały mi się wszystkie opowiadania, a jest ich dziewięć. To ciepła, choć momentami smutna lektura. Szczególne wzruszenie wywołało to o litewskich nosicielach książek (myślę, że wykorzystam je w szkole na zajęciach lub przygotowując jakąś uroczystość) oraz, ze względu na upodobanie do wierzeń słowiańskich, opowiadanie o bogini Mokosz.

Polesia mszar to niewielki objętościowo zbiór, ale zdecydowanie wart poznania. Szkoda byłoby go przeoczyć, dlatego polecam go Waszej uwadze.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-06
× 32 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Polesia mszar
Polesia mszar
Elwira Izdebska-Kuchta
7.6/10

Magia Polesia zaklęta w opowiadaniach. Bogactwo i różnorodność regionu Polesia staje się fundamentem wielu historii. Pozwala im rosnąć, upiększa je i dopełnia. W zbiorze opowiadań Polesia mszar każda...

Komentarze
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · ponad 2 lata temu
Ja też byłem zauroczony 🙂
× 6
@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu
Nie dziwię się. :)
× 2
@Possi
@Possi · ponad 2 lata temu
Znaleźć naprawdę dobre opowiadania, to faktycznie trudna sztuka, chyba tak samo jak napisanie. Będę mieć ten zbiór na uwadze, ponieważ często mam ochotę na krótsze formy.
× 2
@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu
Warto! Z krótszych form polecam Etgara Kereta - to naprawdę jest mistrz. No chyba że już znasz. :)
× 1
@Possi
@Possi · ponad 2 lata temu
Niee, nie znam! Cenna informacja, serdeczne dzięki!
× 1
Polesia mszar
Polesia mszar
Elwira Izdebska-Kuchta
7.6/10
Magia Polesia zaklęta w opowiadaniach. Bogactwo i różnorodność regionu Polesia staje się fundamentem wielu historii. Pozwala im rosnąć, upiększa je i dopełnia. W zbiorze opowiadań Polesia mszar każda...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Magia Polesia zaklęta w opowiadaniach” Polesie to tereny o charakterze równinnym, rozciągającym się w dorzeczu Prypeci i Bugu, wznoszące się od 100–250 m nad poziomem morza. Jej znaczna część ob...

@Mirka @Mirka

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Co sprawiło, że wybrałam tę właśnie książkę, a raczej, bo niewielką i posiadającą tylko 100 stron, książeczkę w Klubie Recenzenta....

@Anna_Natanna @Anna_Natanna

Pozostałe recenzje @OutLet

Konrad Wallenrod
Konrad

Jeśli miałabym stworzyć swój prywatny ranking ulubionych lektur szkolnych, Konrad Wallenrod z pewnością znalazłby się na podium. To wg mnie zachwycająca, przepięknym jęz...

Recenzja książki Konrad Wallenrod
Komu ukazał się wiatr?
Nie ukazał mi się wiatr

Autorka znana mi tylko ze słyszenia, ale kojarzona jako jedna z uznanych. Ciekawa, fachowa recenzja tego zbioru opowiadań, na którą trafiłam. Postanowiłam przeczytać. ...

Recenzja książki Komu ukazał się wiatr?

Nowe recenzje

Mine to Have
Romantyczna opowieść o przeznaczeniu i drugiej ...
@burgundowez...:

“Mine to have” autorstwa Natashy Madison to romantyczna opowieść o przeznaczeniu i drugiej szansie, która rozpoczyna se...

Recenzja książki Mine to Have
Wieczny mąż
Ten trzeci
@aga.kusi_po...:

Gdy bierzesz do ręki Dostojewskiego, to wiesz, że historia może i będzie należała do lekkich, ale już lektura wymagać b...

Recenzja książki Wieczny mąż
Powiedz, żebym został
Powiedz,żebym został
@zaczytana_k...:

Chloe od dziecka nie miała łatwego życia. Brak zainteresowania ,porzucenie i nałóg matki spowodował,że wychowywała się ...

Recenzja książki Powiedz, żebym został
© 2007 - 2024 nakanapie.pl