Lżejszy od fotografii. O Grzegorzu Ciechowskim recenzja

'Obywatel G.C. wchodzi na scenę'

Autor: @ladymakbet33 ·1 minuta
2022-08-11
1 komentarz
6 Polubień
Powyższe hasło wymyślone zostało przez ówczesną partnerkę naszego bohatera, Małgorzatę Potocką. Artystka szybko odnalazła się w tym świecie, jako kreatywna organizatorka wielu wydarzeń.

Biografia stanowi osobistą opowieść utkaną ze wspomnień. O Grzegorzu Ciechowskim mówią jego najbliżsi oraz przyjaciele. Każdy z nich ma coś indywidualnego, interesującego i ważnego do przekazania. Ten sam człowiek w różny sposób został zapamiętany. Piotr Stelmach w pełni oddaje im głos, jest milczącym świadkiem relacji. Oczywiście, że historie nieco idealizują wokalistę, ale i tak warto przeczytać, mimo znacznej objętości.

Lider zespołu Republika z muzyką obcował w zasadzie od najmłodszych lat: grał na flecie i pianinie. Nic nie wskazuje jednak na to, aby obrał edukację muzyczną. Muzyk już jako nastolatek pisał wiersze, gromadził płyty oraz uprawiał kulturystykę; ukończył polonistykę na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Dlatego też Grzegorz umiejętnie bawił się słowem, czerpiąc z tego niebywałą satysfakcję; karierę solową rozpoczął po rozpadzie Republiki. Dodajmy również, iż ojciec Weroniki był autorem muzyki do filmu obyczajowego Stan strachu w reżyserii Janusza Kijowskiego.

Bez wątpienia Ciechowski zaliczał się do ludzi o przebogatej osobowości, stroniący jak się wydaje od jednostek przesadnie ekspresyjnych, apodyktycznych i dominujących.

Piosenkarz popadał w nieustanne kłopoty, a to za unikanie obowiązkowej wówczas służby wojskowej, znajdował się na celowniku WSW. Znów nieprawomyślne teksty nie zyskały aprobaty władzy z nadania Kremla, cenzor czegoś nie przepuścił...Członków bandu zrównywano z bojówkami mającymi obalić ustrój. Z Wojskową Służbą Wewnętrzną jest zresztą ciekawa historia, gdy artyście pomógł... pewien pułkownik tejże formacji, ponieważ jego córki słuchały utworów Republiki. Gdy ów wyjechał do sanatorium, żarty się skończyły i los Ciechowskiego był już przesądzony. Nie było zmiłuj się, służbę należało odbyć.
Grzegorz Ciechowski pozostał sobą, dalej robił swoje.

Odszedł zdecydowanie za wcześnie, bo zaledwie w wieku 44 lat w wyniku powikłań po operacji na otwartym sercu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-11
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lżejszy od fotografii. O Grzegorzu Ciechowskim
Lżejszy od fotografii. O Grzegorzu Ciechowskim
Piotr Stelmach
7.8/10

Grzegorz Ciechowski – lider, idol, ikona polskiego rocka Grzegorz Ciechowski – ikona polskiego rocka, lider Republiki, autor niezapomnianych piosenek, poeta i producent muzyczny. Zmarł młodo i niespod...

Komentarze
@ale.babka
@ale.babka · ponad 2 lata temu
Mam tę książke bo bardzo lubię muzykę Grzegorza Ciechowskiego i Republiki i lubię Piotra Stelmach, dzięki któremu jakoś uniosłam całe zamieszanie przy radiowej trójce. Tylko co zaczynam to mam w uszach ich piosenke Nie pytaj o Polske i tak nie mogę skończyć, ale może na urlopie 🙂
× 2
@ladymakbet33
@ladymakbet33 · ponad 2 lata temu
Ja natomiast wypożyczyłam tę książkę z biblioteki i wciąż nie mogę o niej zapomnieć:) Grzegorza Ciechowskiego też lubię słuchać, szczególnie właśnieNie pytaj o Polskę.
× 2
Lżejszy od fotografii. O Grzegorzu Ciechowskim
Lżejszy od fotografii. O Grzegorzu Ciechowskim
Piotr Stelmach
7.8/10
Grzegorz Ciechowski – lider, idol, ikona polskiego rocka Grzegorz Ciechowski – ikona polskiego rocka, lider Republiki, autor niezapomnianych piosenek, poeta i producent muzyczny. Zmarł młodo i niespod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pamiętam doskonale ten grudniowy dzień 2001 roku kiedy usłyszałam w radiu że Grzegorz Ciechowski nie żyje. Szok, niedowierzanie i ogromny smutek towarzyszył mi przez długi czas. Odszedł niespodziewan...

@Jezynka @Jezynka

Nie przeczytałam biografii wiele, nie umiem ich oceniać. Po tą sięgnęłam ponieważ lubię i pamiętam Grzegorza Ciechowskiego. Byłam na kilku jego koncertach, dlatego ta ciekawość. Przeraziłam się na po...

@Syndzia @Syndzia

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Auschwitz. Historia miasta i obozu
Nigdy więcej

Praca Auschwitz. Historia miasta i obozu,to lektura bolesna i trudna. Przypomina o tragicznym losie milionów ludzi, upodlonych do granic przez zbrodniczy system i jego n...

Recenzja książki Auschwitz. Historia miasta i obozu
Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?
Gdzie jest Jarek?

Był pierwszy września 1992 roku, zegar w przybliżeniu wskazywał na dziewiąta rano, kiedy młody dziennikarz opuścił mieszkanie. Zajmował je wraz ze swoją dziewczyną Beatą...

Recenzja książki Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka