Ostatni dom na zapomnianej ulicy recenzja

Ogród książek

Autor: @ogrod.ksiazek ·1 minuta
2021-08-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Tym razem o fabule nie napiszę Wam nic, bo boję się, że powiem o jedno słowo za dużo.
,, Wszystkie te historie są prawdziwe, a jednocześnie w każdej z nich kryje się kłamstwo..." ten cytat najlepiej oddaje klimat i sedno książki. Od pierwszych stron wchodzimy w opowieść, która toczy się tworząc niesamowitą historię.

Książka ma swoisty klimat i właśnie on powoduje, że odczuwamy atmosferę niepewności, tajemnicy i czegoś jeszcze. Czegoś na pograniczu strachu i przerażenia. Miałam wrażenie, że poruszam się w świecie zbyt ulotnym by go dotknąć a jednocześnie tak mrocznym, że nie chciałabym w nim zamieszkać.
Biłam się z myślami czy to wszystko jest prawdą czy moim wrażeniem. Finał uświadomił mi jak błędnymi drogami szły moje przypuszczenia. Nie tego się spodziewałam. Jednak właśnie na to liczyłam, że autorka będzie wodzić mnie za nos i mylić tropy.

Ted to postać, która wzbudziła we mnie całą gamę totalnie różnych emocji. I te wszystkie odczucia wzbudzi również w Was. Można go po prosu nie lubić lub pałać do niego nienawiścią. Co dziwne można również mu współczuć a nawet kibicować. Dlaczego? Tego dowiecie się w trakcie czytania.

Autorka genialnie prowadzi nas przez wydarzenia i podnosi temperaturę retrospekcjami. Niezwykle wciągająca lektura, która potrafi zmrozić krew w żyłach. Do tego cudownie napisana... W tak genialnie prosty sposób autorka przekazała nam to co w rzeczywistości jest niezwykle skomplikowane.
Dałam się tej książce oczarować. Weszłam w ten świat z ogromną chęcią poznania go i zrozumienia. Czy to m się udało? zdecydowanie tak. Niewątpliwego smaczku dodawało uczynienie jednego z bohaterów kotem. Patrzenie na świat z kociej perspektywy było niezwykle interesujące i intrygujące.

Skończyłam ją czytać, ale Ted wciąż siedzi w mojej głowie i jeszcze długo jej nie opuści. Uczuciem, które teraz we mnie dominuje jest smutek, bo tak na prawdę to niezwykle smutna historia.
Co za genialny pomysł i co za świetna realizacja!!! Polecam wszystkim miłośnikom silnych emocji 😊 ta książka Was wchłonie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatni dom na zapomnianej ulicy
Ostatni dom na zapomnianej ulicy
Catriona Ward
7.6/10

Oto historia seryjnego mordercy, ale nie tylko. To także opowieść o porwanym dziecku, zemście i śmierci. Oraz o pewnym zwyczajnym domu na końcu zupełnie przeciętnej ulicy. Wszystkie te historie są pr...

Komentarze
Ostatni dom na zapomnianej ulicy
Ostatni dom na zapomnianej ulicy
Catriona Ward
7.6/10
Oto historia seryjnego mordercy, ale nie tylko. To także opowieść o porwanym dziecku, zemście i śmierci. Oraz o pewnym zwyczajnym domu na końcu zupełnie przeciętnej ulicy. Wszystkie te historie są pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Przed jedenastu laty zniknęła Dziewczynka z Lodem na Patyku. Tego ranka ktoś zabił moje ptaki. Możliwe, że jedno nie ma z drugim nic wspólnego. Świat jest pełen rzeczy, które nie mają sensu.'' S...

@krecimnieczytanie @krecimnieczytanie

,,Ostatni dom na zapomnianej ulicy" to jedna z najdziwniejszych i najbardziej oryginalnych książek jakie czytałam. Ciężko jest przedstawić jej fabułę, bo bardzo łatwo można zdradzić, coś ważnego, co ...

@aalexbook @aalexbook

Pozostałe recenzje @ogrod.ksiazek

Kairos
Kairos

Kairos to nic innego jak ''ten oto', ''ten właściwy czas", moment idealny na działanie. Tworzy go odpowiednia okazja i idealne, niepowtarzalne, ale przemijające okoliczn...

Recenzja książki Kairos
Dzielnica
Szczury Wrocławia. Dzielnica

W czwartym tomie serii ,,Szczury Wrocławia. Dzielnica", jesteśmy w roku 1963, w realiach głębokiego PRL-u, ale nie tylko. Już nic nie jest takie jak wcześniej, a świat o...

Recenzja książki Dzielnica

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka