Ogrody na popiołach recenzja

Ogrody na popiołach

Autor: @Blueberry_cake13 ·1 minuta
2022-09-23
Skomentuj
2 Polubienia
Karol i Margot Ploch z optymizmem patrzyli na kończącą się wojnę. Szybko jednak okazuje się, że dla Ślązaków, zwłaszcza których druga połówka jest Niemcem, spokój nie przyjdzie tak łatwo. Karol bez żadnego wyroku trafia do Świętochłowic-Zgody, byłego obozu koncentracyjnego, zajętego przez Armię Czerwoną. Dla niego oraz wielu tam przybyłych rozpoczyna się piekło, które odciśnie swoje piętno na resztę życia.

Jeśli myślicie, że ta książka to literatura obyczajowo-romantyczna z tłem historycznym to bardzo się mylicie! To opowieść, która od początku nie jest pozytywna. A sam bohater, gdyby nie rodzina, straciłby ostatnie resztki woli walki. To też historia o traktowaniu Ślązaków po wojnie: bo ani to Polacy, ale też nie Niemcy. I co z nimi zrobić? No i najważniejsza treść tej książki: za krzywdy na innych odpowiedzialny jest tylko i wyłącznie człowiek. A win w tej opowieści nie brakuje, bo pobicia i głodzenie są na porządku dziennym. Sama historia okazała się bardzo interesująca, przez co czytałam ją z zapartym tchem. Chociaż przy tych wszystkich przykrościach nie da się jednak powiedzieć, że przyjemnie. Osobiście jako mieszkanka lubelskiego nigdy nie słyszałam o obozach na śląsku, tym bardziej więc był to dla mnie bardzo pouczający czas.

Wszystko to zostało napisane w dość prostym stylu, momentami wręcz poetyckim. Dzięki czemu czytało mi się ją bardzo dobrze i szybko. A jednocześnie odczuwałam smutek tego miejsca. Ostatecznie miałam wręcz wrażenie, że nie jest to fikcja literacka, a Karol to prawdziwa postać, której sylwetkę można wyczytać w Google. Na plus zdecydowanie są również załączone listy bliskich, piszących w imieniu osadzonych. A oprócz tego pojawiały się postacie, które na prawde przebywały w obozie. Dodawało to realności całej powieść.

Zdecydowanie warto przeczytać tę książkę, chociażby aby poznać historię tego miejsca. A osoby lubiące literaturę związaną z Wojną Światową, czy obozami z pewnością dobrze spędzą z nią czas. A wraz z tym to opowieść o chwytaniu nadziei w miejscu, gdzie praktycznie jej brak. Dlatego też moja ocena to 7/10.

Za egzemplarz recenzencki bardzo dziękuję Publicat S.A!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ogrody na popiołach
Ogrody na popiołach
Sabina Waszut
8.1/10

Styczeń 1945. Rodzina Karola Plocha z trwogą, ale i z nadzieją oczekuje wkroczenia do Katowic wojsk Armii Czerwonej. Nikt nie wie, jak wyzwoliciele potraktują wielokulturowe miasto, w którym splata s...

Komentarze
Ogrody na popiołach
Ogrody na popiołach
Sabina Waszut
8.1/10
Styczeń 1945. Rodzina Karola Plocha z trwogą, ale i z nadzieją oczekuje wkroczenia do Katowic wojsk Armii Czerwonej. Nikt nie wie, jak wyzwoliciele potraktują wielokulturowe miasto, w którym splata s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Nikomu nie jest dane prawo do niszczenia człowieka tylko dlatego, że należy do wrogiego narodu. Wszak człowiek to nie naród.” (str. 205) Większość wydarzeń opisanych w książce oparta jest na fak...

@asach1 @asach1

Historia jest jak otwarta księga, która wiele nam odsłania, ale też ciągle sporo zakrywa. Dlatego właśnie kocham powieści historyczne. Są one oczywiście wytworem wyobraźni autora, ale zawierają w swo...

@gabi_feliksik @gabi_feliksik

Pozostałe recenzje @Blueberry_cake13

Siostry
Siostry

Kontynuacja dylogii “Makowa spódnica”. Jest rok 1661. Po okolicznych wsiach Rzeszy Niemieckiej przetacza się fala procesów czarownic, gdzie podejrzane są przede wszystki...

Recenzja książki Siostry
Narzeczona z powstania
Narzeczona z Powstania

Maria mieszka wraz z rodzicami w Warszawie. To tam spotyka swoją pierwszą miłość oraz uczy się do wymarzonego zawodu, dziewiarstwa. Wszystko jednak się zmienia, kiedy wy...

Recenzja książki Narzeczona z powstania

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka