Osada recenzja

„Osada” Anna Olszewska

Autor: @martyna748 ·2 minuty
11 dni temu
Skomentuj
1 Polubienie
Lubicie, kiedy akcja powieści rozgrywa się w górach? Ja uwielbiam, więc kiedy tylko nadarzyła się okazja, aby przeczytać kryminał, którego akcja rozgrywa się nad Zalewem Czorsztyńskim, nie mogłam z niej nie skorzystać! Wręcz pomyślałam, że to musi być świetna lektura! Czy rzeczywiście kryminał „Osada” Anny Olszewskiej przypadł mi do gustu? Zapraszam na recenzję!

Na półwyspie Stylchyn położonym nad Zalewem Czorsztyńskim znajduje się stara osada skrywające tajemnice jej mieszkańców. Dopiero co osiedlił się tam Igor Schutt, który nie może narzekać na brak atrakcji, gdyż w jednym z budynków zostaje znalezione ciało młodej dziewczyny... Wtedy zaczynają też odżywać dawne lęki i wspomnienia, gdyż dziesięć lat temu w tej samej miejscowości miał miejsce pożar, wskutek którego znalazło się więcej ofiar, niż sądzono na początku. Co wspólnego mają ze sobą te dwie sprawy? Do tego wszystkiego zostają odnalezione czaszki ukryte na strychu jednego z domów... Czy Igorowi uda się rozwikłać zagadkę grasującego tam seryjnego mordercy?

W książce narracja prowadzona jest w trzeciej osobie. Rozdziały są krótkie i ogólnie szybko je czyta. Czasami w trakcie czytania można cofnąć się do przeszłości mającej duże znaczenie w teraźniejszych czasach. Zawsze bardzo chętnie sięgałam po kryminały, jednak w ostatnim czasie jakoś chyba książki należące do tego gatunku literackiego trochę zaczęły mnie nużyć i niestety czasami też było z tą książką... Na szczęście panujący tam górski klimat oraz wspomniane tamtejsze miejscowości sprawiły, że z przyjemnością czytałam tę książkę i aż zatęskniłam za górami. Oprócz tego spodobało mi się też to, że akcja dzieje się w małej miejscowości, gdzie wszyscy o sobie wszystko wiedzą, jednak żyjący wśród nich morderca był na tyle przebiegły, że dopiero pod koniec powieści go zdemaskowano. Ja już domyślałam się wcześniej, kto zabija niewinne dziewczyny, więc zakończenie jakoś szczególnie mnie nie zaskoczyło. Opisy zbrodni nie były jak dla mnie jakieś drastyczne, co uważam za plus i myślę, że kryminał ten będzie odpowiedni też dla tych wrażliwych czytelników. Końcówka książki jak dla mnie była satysfakcjonująca i nawet trochę trzymała mnie w napięciu.

„Osada” jest kryminałem z ciekawą fabułą, dzięki któremu w wyobraźni można przenieść się nad piękny Zalew Czorsztyński i podziwiać piękny górski krajobraz. Jest to tylko tło powieści, które spodobało mi się najbardziej, bo wiadomo, że cała fabuła była skupiona na ciężkim do rozwiązania śledztwie. Tak więc, jeśli lubicie kryminały, które opisują trudną do rozwikłania zagadkę, a rola przeszłości ma w nich duże znaczenie, bo daje o sobie znać w teraźniejszości, to ta książka może być dla Was w sam raz!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-21
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Osada
Osada
Anna Olszewska
7.6/10

Stara osada na półwyspie Stylchyn skrywa tajemnice okolicznych mieszkańców. Gdy w jednym z budynków policja odnajduje ciało Magdaleny Zachary, odżywają dawne lęki. Wydaje się, że pożar osady, który...

Komentarze
Osada
Osada
Anna Olszewska
7.6/10
Stara osada na półwyspie Stylchyn skrywa tajemnice okolicznych mieszkańców. Gdy w jednym z budynków policja odnajduje ciało Magdaleny Zachary, odżywają dawne lęki. Wydaje się, że pożar osady, który...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Nad Zalewem Czorsztyńskim górują dwa zamki, jednak to nie one rzucają cień na taflę jeziora. Stara osada na półwyspie Stylchyn skrywa tajemnice okolicznych mieszkańców. Gdy w jednym z budynków polic...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @martyna748

Jednorożec
„Jednorożec” Rafał Glina

Lubicie jednorożce? Ja nawet lubię, bo zawsze kojarzyły mi się z przyjemnymi konikami z bajek, tak więc, kiedy nadarzyła się okazja, aby przeczytać kryminał pod tytułem ...

Recenzja książki Jednorożec
Altanka pod magnolią
„Altanka pod magnolią” Sandra Podleska

Czy są w Waszych biblioteczkach takie książki, które czekają na przeczytanie na odpowiedni moment? Wśród takich powieści u mnie była „Altanka pod magnolią” Sandry Podles...

Recenzja książki Altanka pod magnolią

Nowe recenzje

Zgadnij, kim jestem
Zgadnij kim jestem
@Malwi:

"Zgadnij, kim jestem" Kamili Cudnik to książka, która przyciągnęła moją uwagę nietuzinkową fabułą i zaskakującymi zwrot...

Recenzja książki Zgadnij, kim jestem
Nasza prywatna gra
Rozpocznijmy tę grę!
@Asamitt:

Po pierwszej przeczytanej książce Autorki wiedziałam, że będę kontynuować tę smakowicie rozpoczętą przygodę, mimo iż le...

Recenzja książki Nasza prywatna gra
Za duży na bajki 2
Prawda zamiast bajki
@filmiks:

Życie to nie bajka, ani gra komputerowa. Nie ma w nim prostego podziału na "dobrych" i "złych", schematów i scenariuszy...

Recenzja książki Za duży na bajki 2
© 2007 - 2024 nakanapie.pl