Ostatni dom na zapomnianej ulicy recenzja

Ostatni dom na zapomnianej ulicy

Autor: @bethwithbooks ·1 minuta
2021-08-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Bardzo dziękuję @czwartastronakryminalu za egzemplarz recenzencki książki "Ostatni dom na zapomnianej ulicy", która jest bohaterką dzisiejszego posta. Na Instagramie była już chyba wszędzie i gdzie jej nie widziałam, tam zbierała pozytywne opinie. Zaintrygowała mnie do tego stopnia, że nie byłam w stanie o niej zapomnieć - musiałam ją przeczytać. Było to swego rodzaju zaprzeczenie własnym przyzwyczajeniom: jestem typem osoby, która widząc coś popularnego, stara się odsunąć od tego jak najdalej. "Ostatni dom na zapomnianej ulicy" jednak zdawał się mnie wołać i zachęcać, bym dała mu szansę. I tak się właśnie stało.

Jest to historia (jak sam opis głosi) seryjnego mordercy, zaginionej dziewczynki, a także pewnej kotki. Takie połączenie od razu na myśl przynosi wiele rozwiązań zagadki, jaką dostaniemy do rozwiązania w trakcie czytania. Tu jednak muszę Was ostrzec - nic nie jest takie jak się wydaje. Zaryzykujecie i wejdziecie do wnętrza ostatniego domu na zapomnianej ulicy?

Po skończeniu tej książki nie byłam w stanie uporządkować myśli. Ale że jak? Że naprawdę to było tak pogmatwane? Że przez kilkaset stron myliłam się co do jednego z bohaterów? Że wszystko, co myślałam, że wiem na 100% okazało się kłamstwem i bujdą? To naprawdę sztuka napisać książkę, po której czytelnik nie będzie potrafił się otrząsnąć (oczywiście w pozytywnym sensie!). Poza tym autorka zawarła w powieści temat choroby, za co dodatkowy plus - i za research, który był naprawdę ważny, by przekazać czytelnikowi rzetelne informacje. I mimo tego, że nie jest to książka naukowa w trakcie czytania czułam, jakbym się czegoś uczyła. W pakiecie ze świetnie poprowadzoną fabułą, pełną tajemnic i zagadek dostajemy więc też aspekt edukacyjny. Nadal, kilka dni po przeczytaniu nie potrafię znaleźć słów, których chciałabym użyć w tej recenzji. Wydaje mi się, że one po prostu jeszcze nie istnieją.

Rozumiem zachwyty wielu bookstagramerek nad tą książką, bo jest naprawdę świetna. Jeśli szukacie opowieści innej, niż te, które dotychczas poznaliście, to koniecznie musicie sięgnąć po "Ostatni dom na zapomnianej ulicy".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-31
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatni dom na zapomnianej ulicy
Ostatni dom na zapomnianej ulicy
Catriona Ward
7.6/10

Oto historia seryjnego mordercy, ale nie tylko. To także opowieść o porwanym dziecku, zemście i śmierci. Oraz o pewnym zwyczajnym domu na końcu zupełnie przeciętnej ulicy. Wszystkie te historie są pr...

Komentarze
Ostatni dom na zapomnianej ulicy
Ostatni dom na zapomnianej ulicy
Catriona Ward
7.6/10
Oto historia seryjnego mordercy, ale nie tylko. To także opowieść o porwanym dziecku, zemście i śmierci. Oraz o pewnym zwyczajnym domu na końcu zupełnie przeciętnej ulicy. Wszystkie te historie są pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Przed jedenastu laty zniknęła Dziewczynka z Lodem na Patyku. Tego ranka ktoś zabił moje ptaki. Możliwe, że jedno nie ma z drugim nic wspólnego. Świat jest pełen rzeczy, które nie mają sensu.'' S...

@krecimnieczytanie @krecimnieczytanie

,,Ostatni dom na zapomnianej ulicy" to jedna z najdziwniejszych i najbardziej oryginalnych książek jakie czytałam. Ciężko jest przedstawić jej fabułę, bo bardzo łatwo można zdradzić, coś ważnego, co ...

@aalexbook @aalexbook

Pozostałe recenzje @bethwithbooks

Błąd
Błąd

Książka otrzymana z Klubu Recenzenta nakanapie.pl, za co bardzo dziękuję❤️ BŁĄD Elle Kennedy to druga część serii Off The Campus, a jednocześnie druga książka autorki, ...

Recenzja książki Błąd
Układ
Układ

Znacie książki Elle Kennedy? ❤️ [ współpraca reklamowa z @nakanapie.pl ] Książka otrzymana z Klubu Recenzenta @nakanapie.pl za co bardzo dziękuję ❤️ Ileż za mną chodz...

Recenzja książki Układ

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka