Złodziejka listów recenzja

Piękna historia

Autor: @Izzi.79 ·2 minuty
2023-04-19
Skomentuj
6 Polubień
W moich rękach pojawiła się przepiękna, wzruszająca, ale i pełna okrucieństwa powieść, która mnie zachwyciła. Raczej ostrożnie sięgam po literaturę z czasów II wojny światowej, gdyż ciężko jest mi potem zapanować nad emocjami i długo jeszcze rozpamiętuję haniebne postępowanie okupanta i tragiczny los ciemiężonego ludu. Jednak ta pozycja zrobiła na mnie piorunująco dobre wrażenie i jestem naprawdę szczęśliwa, że zdecydowałam się na jej lekturę.

Wojna to samo piekielne zło o czym przekonała się na własnej skórze Astrid Rosenthal Żydówka z Łomży.
Przetrzymywana w getcie wraz z innymi w karygodnych warunkach, obawia się o swe życie i rodziny. Z pomocą ojca wymyka się poza mury tego tragicznego miejsca i ucieka do Warszawy. Tam spotyka kilku oficerów niemieckich, a jednym z nich jest Walter Schmidt. Oczarowany dziewczyną esesman zaprasza ją na kawę. Oboje mają wiele wspólnych zainteresowań i najwyraźniej przypadli sobie do gustu. Niestety Astrid przypadkowo zdradza swą tożsamość i ku jej zdziwieniu, mężczyzna pozwala jej odejść nie zabijając jej.
Schronienia udziela jej pewna Niemka prowadząca magiel. Po jakimś czasie przewrotny los znów ich ze sobą styka, lecz przerażona żydówka ucieka, nie zatrzymując się mimo wołania Waltera.

Jak myślicie, czy oficer SS chciał skrzywdzić Astrid? Dlaczego ją gonił? Czy zakazane uczucie będzie miało szansę się urzeczywistnić? Czy te dwa serca z tak różnych światów połączą się w jedno? Czy dziewczyna przeżyje wojnę i spotka jeszcze kiedyś mężczyznę, który w czasie okupacji wydał jej się bliski?

Kochani, to była dla mnie bardzo wartościowa powieść, od której nie potrafiłam odejść. Pełna nerwowego napięcia przewracałam kolejne stronice uważnie śledząc losy tej dzielnej kobiety oraz tajemnice jakie odkrywała. Kibicowałam bohaterce przez cały czas obawiając się o jej życie.

Polubiłam ją bardzo i wraz z nią przeżywałam każdy jej ból i to czego musiała doświadczyć. Mimo wszystko była odważna pisząc te wszystkie listy do mężczyzny, który był dla niej najważniejszy, ale gdyby ją odnalazł mógł przyczynić się do jej śmierci. Lecz czy aby na pewno taka była prawda? Czy Rosenthal się myliła?

Uważam, że każdy kto zdecyduje się przeczytać książkę przepadnie i stwierdzi, iż czas jaki poświecił na czytaniu nie był zmarnowany. Czas II wojny światowej i wpleciony w niego zakazany romans to połączenie idealne w wykonaniu pani Anny, które doceni każdy.

Poza tym fabuła jest spójna, dynamiczna i intryguje. Wspaniale wykreowane postaci są wyraziste i charyzmatyczne. Cudownie lekki i przystępny styl ułatwia szybkie czytanie, więc nie zajmie wam ono zbyt dużo czasu.

Podsumowując, uważam to dzieło za jedno z lepszych i na pewno sięgnę po inne książki autorki. Ja ze swej strony zachęcam i polecam! Warto przeczytać!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-16
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złodziejka listów
Złodziejka listów
Anna Rybakiewicz
8.6/10

Wojna odebrała jej wszystko, czego pragnęła od życia. Spokój. Miłość. Przyszłość. Astrid Rosenthal, młodziutka żydówka z Łomży, na kilka dni przed likwidacją getta ucieka do Warszawy. Na swojej drod...

Komentarze
Złodziejka listów
Złodziejka listów
Anna Rybakiewicz
8.6/10
Wojna odebrała jej wszystko, czego pragnęła od życia. Spokój. Miłość. Przyszłość. Astrid Rosenthal, młodziutka żydówka z Łomży, na kilka dni przed likwidacją getta ucieka do Warszawy. Na swojej drod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mimo, że osadzona rzeczywistym czasie i przestrzeni, ta niezwykła miłość wydaje się nierealna... A może jednak historia zna takie przypadki, a jedynie z powodu ludzkiej zawiści nie mogły ujrzeć świat...

MO
@monika_herba

"Po raz pierwszy od bardzo dawna zaczęłam naprawdę oddychać. Miłość była moim tlenem. Tyle straconych lat, tyle wypłakanych łez... Mimo to, nie żałowałam, że wtedy odeszłam. Postąpiłam słusznie. Tera...

@Zwiazana_z_ksiazkami @Zwiazana_z_ksiazkami

Pozostałe recenzje @Izzi.79

Zasady gry
Świetna lektura

Często czytam książki z wątkiem sportowym, dlatego właśnie sięgnęłam po tą pozycję mimo, iż nie znałam dotąd twórczości autorki. Zaintrygował mnie opis, więc ochoczo wzi...

Recenzja książki Zasady gry
Niewolnica elfów
Wciąga od pierwszych stron

Nawet nie wiecie jak ucieszyłam się, gdy kurier dostarczył mi przesyłkę, w której znalazłam trzeci tom Apopi. Nie zastanawiając się długo rozsiadłam się wygodnie na sofi...

Recenzja książki Niewolnica elfów

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl