Opowieści z trzepaka recenzja

Podróż do przeszłości...

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2023-01-22
3 komentarze
31 Polubień
"Na trzepaku zawsze jest super. Robię dużo fikołków, a ostatnio to nawet ósemkę! Po obiedzie pójdziemy na oranżadę i watę cukrową. A potem będzie poniedziałek i trzeba będzie spakować tornister do szkoły."
Przyznam, że z wielką przyjemnością przeczytałam tę książkę i odbyłam jakby cudowną podróż w przeszłość. Zresztą nie tylko ja, w połowie lektury dołączył do mnie mąż, więc wróciliśmy raz jeszcze do samego początku. No, a po południu, gdy pojawiły się wnuki w naszym domu, ponownie zaczęliśmy przeglądanie kartek tej książki. Tak właściwie początkowo to kupiłam ją z myślą o dzieciach, lecz stwierdziłam, że zostawię ją sobie. Przecież dzieci mogą z niej korzystać gdy tylko będą chciały...
"Opowieści z trzepaka" to jakby album przeznaczony do oglądania i czytania z dziećmi i wnukami. Bardzo pięknie wydana książka, w twardej oprawie, zszyte kartki, więc się nie rozleci, nawet podczas wielokrotnego użytkowania nawet przez młodsze dzieci. Już kolorowa okładka przyciąga wzrok a w środku również barwnie i wesoło. Zresztą ja nie do końca uważam, że czasy PRL-u były tylko szare. Moje dziecięce wspomnienia z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych pamiętam jako beztrosko i radośnie spędzony czas a poza tym uważam, że kolorów nam (dzieciom) nie brakowało.
Przeglądanie wspomnień autorki przeplataliśmy z mężem swoimi przeżytymi chwilami z tamtych minionych lat i wyszło nam popołudnie pełne wspomnień, bo nasze dzieci również dodawały swoje wspomnienia z lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Nawet był pomysł na ponowny przegląd albumów rodzinnych, ale odłożyliśmy to na ferie.

"Sodówka wypita w cieniu kolorowego parasola smakuje fantastycznie! Gorzej ze szklankami, które należały do sprzedawcy i były tylko pospiesznie opłukiwane wbudowanym w urządzenie wodotryskiem dla kolejnego klienta."
To zawsze był stały punkt wizyty w Olsztynie. Nawet gdy nie chciało się pić, to zawsze mama musiała kupić mnie i bratu po szklance wody z sokiem malinowym. To był rarytas, lecz później, gdy mówiono na tę wodę z saturatora "gruźliczanka" (z powodu szklanek wielokrotnego użytku), jakoś przestałam mieć na nią ochotę..., później w domu pojawiła się butla zwana syfonem, za pomocą której sami mieliśmy sodówkę. A co ciekawe, to historia jakby zatoczyła koło, bo ponownie są teraz urządzenia do robienia wody sodowej, nazywane ekspresami...

"Trzeba przyznać, że na tle innych szarych i ponurych podręczników elementarz Falskiego bardzo się wyróżniał. Oczywiście za sprawą kolorowych ilustracji, które obrazowały świat właśnie taki, jaki otaczał uczące się z niego dzieci."
Co prawda, mój Elementarz dawno gdzieś przepadł, lecz kupiłam kiedyś swojemu młodszemu synowi a teraz korzysta z niego jego córka. Myślę, że to była naprawdę bardzo dobra książka do nauki czytania. Służyła przez kilkanaście lat i przechodziła z ręki do ręki, a już moje dzieci nie mogły korzystać z tych samych książek, bo każde z nich miało inny podręcznik, zmieniano je niemal co rok. Tak jest zresztą do dzisiaj, zbyt dużo rozmaitych wydań, tylko nie wiem po co?
Nie będę przytaczać wszystkich wspomnień z tej książki, gdyż powinniście sami do niej zajrzeć, lecz wspomnę jeszcze, że jest tu przepis na blok czekoladowy..., no a o wracającej modzie już nie wspominam.
Na koniec dodam, że ta książka to wspaniały pomysł na prezent nie tylko dla dzieci, lecz nawet dla starszych, którzy sobie chętnie powspominają dzieciństwo i młodość.
Jeśli lubicie wspomnienia i podróże do minionych czasów to ta książka jest dla Was!

Moja ocena:

× 31 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieści z trzepaka
Opowieści z trzepaka
Paulina Tyczkowska
8.1/10

Rodzinny wehikuł czasu Gdy obecni dorośli byli dziećmi, świat wyglądał zupełnie inaczej! Dziś trudno w ogóle wyobrazić sobie, jak 50 lat temu możliwe było życie bez telefonów, Internetu, drukarek i...

Komentarze
@Anna30
@Anna30 · około rok temu
Bardzo lubię czytać wszystkie gatunki literackie, a jeśli jest taki, który nie jest moją mocną stroną to daje mu szansę. Ja też powoli wracam do czytania lektur, gdyż uważam, że warto powrócić do nich, bo coś w nich jest, co się dostrzega w trakcie lub po latach.
× 1
@Anna30
@Anna30 · około rok temu
Uważam, że warto jest wracać do literatury dziecięcej.
× 1
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · około rok temu
Zaciekawiłaś mnie :)
× 1
Opowieści z trzepaka
Opowieści z trzepaka
Paulina Tyczkowska
8.1/10
Rodzinny wehikuł czasu Gdy obecni dorośli byli dziećmi, świat wyglądał zupełnie inaczej! Dziś trudno w ogóle wyobrazić sobie, jak 50 lat temu możliwe było życie bez telefonów, Internetu, drukarek i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kto pamięta czasy bez Netfliksa? Wtedy, kiedy musieliśmy czekać grzecznie do 19.00 na to, aby popatrzeć na Wieczorynkę. A ci, którzy nie zdążyli obejrzeć, bo wizyta u wujka była ważniejsz...

@gloria11 @gloria11

Pozostałe recenzje @maciejek7

Dolina szpiegów
Wojna, miłość i zdrada...

Dzisiaj, 27 marca 2024 roku jest premiera książki Roberta Michniewicza "Dolina szpiegów", a ja miałam to szczęście, że już ją przeczytałam. Do tej pory nie byłam zbytnią...

Recenzja książki Dolina szpiegów
ADHD. Twój mózg jest OK
Masz ADHD... i co dalej?

Tak właściwie to sama nie spodziewałam się tak dobrej książki. Niby to tylko poradnik, przewodnik, ale czyta się go tak dobrze i lekko jak przygodową, pasjonującą książk...

Recenzja książki ADHD. Twój mózg jest OK

Nowe recenzje

OdNowa
To nie jest zwykły poradnik
@tomzynskak:

Potrafisz żyć po swojemu? Czy jednak to co mówią inni jest dla Ciebie ważniejsze od tego czego pragniesz i potrzebujesz...

Recenzja książki OdNowa
Słodkie przeznaczenie
Słodkie przeznaczenie
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 42/2024❤️❤️🔥 Witajcie Kochani 😊😘 Dzisiejsza recenzja będzie dotyczyć książki pt. ,,Słodkie przeznacze...

Recenzja książki Słodkie przeznaczenie
Noce aż po wieczność
Wyjątkowy finał dylogii o warszawskich wampirach
@booksbybook...:

"Noce aż po wieczność" to drugi, a zarazem finałowy tom dylogii o warszawskich wampirach autorstwa Małgorzaty Wilk. Tym...

Recenzja książki Noce aż po wieczność
© 2007 - 2024 nakanapie.pl