Księga o Niewidzialnym recenzja

Podróż w głąb siebie.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @fankath135 ·2 minuty
2020-11-25
Skomentuj
3 Polubienia
Jak uchwycić to, co ulotne? Jak zobaczyć to, co... niewidzialne dla ludzkiego oka?

Pięć różnych opowiadań. Pięć odrębnych historii, spośród których każda zabierze nas w podróż w głąb siebie. Opowieści, które na pierwszy rzut oka mogą się wydawać... zwykłe. Lecz to właśnie my, Czytelnicy, z każdym kolejnym opowiadaniem pana Schmitt'a mamy za zadanie odkryć tę niezwykłość, ukrytą między wierszami.

Bardzo lubię twórczość tego autora; lubię jego sposób przedstawiania rzeczywistości, to zapętlenie, gdy pod pozornie prostą historią kryje się drugi, właściwy sens i to, że sama muszę do niego dotrzeć. W jego opowiadaniach nic nie jest powiedziane wprost i choćbym przeczytała jedno z nich dziesiątki razy, nigdy nie będę stuprocentowo pewna, że pojęłam tok rozumowania autora. A czy jest coś lepszego niż książka, zmuszająca nas do skupienia się tylko i wyłącznie na niej?

Twórczość Erica- Emmanuela Schmitta poznałam wiele lat temu (jeszcze za czasów licealnych) dzięki miejscowemu Klubowi Książki. Do tej pory, gdy tylko mam okazję, sięgam po jego kolejne książki. Wiadomo, to nie do końca tak, że podoba mi się każda- jestem dosyć wybredna, nawet gdy chodzi o książki niosące ze sobą jakieś przesłanie. Księga o Niewidzialnym na pewno zapunktowała u mnie dzięki znanemu prawie każdemu opowiadaniu Oskar i pani Róża, które to za każdym razem wzbudza we mnie silne emocje.

Opowiadań jest pięć, więc i pula tych, które przypadły mi do gustu jest troszkę mniejsza. Prócz wspomnianej już historii Oskara naprawdę wciągnęło mnie ostatnie, pt. Zapasy z życiem. Historia chłopaka, który nosi w sobie tak duże pokłady złości (nawet nie zdając sobie z tego sprawy), że poniekąd powstrzymuje go to przed dalszym rozwojem. To takie... życiowe. Wiem sama po sobie, że złość zamiast mnie motywować, uwstecznia mnie. Zamyka mnie w takich swoistych granicach czasowych, gdzie skupiam się tylko i wyłącznie na obiekcie mojej niechęci. Życie płynie obok mnie, a ja tracę kolejne okazje na zmiany. Może nie akceptacja, lecz zrozumienie i odpuszczenie sobie pewnych spraw (i ludzi) daje nam prawdziwą wolność. Prawda stara jak świat, a jednocześnie tak rzadko... wykorzystywana w życiu codziennym.

Nie twierdzę, że pozostałe historie są złe- nie. Po prostu te dwie wymienione wcześniej najbardziej trafiły do mojego serca. Wszystkie koncentrują się na odnalezieniu tego, co niewidoczne- czyli (moim zdaniem) spokoju ducha, siły do wzrostu, wybaczania, akceptacji.

Sięgając po Księgę o Niewidzialnym na pewno znajdziecie również coś dla siebie.


Książkę znajdziecie u wydawnictwa Znak :)

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Księga o Niewidzialnym
2 wydania
Księga o Niewidzialnym
Éric-Emmanuel Schmitt
8.3/10

Nowe, piękne wydanie bestsellerowego zbioru Erica-Emmanuela Schmitta. „Księga o Niewidzialnym” to zbiór najpiękniejszych opowieści Érica-Emmanuela Schmitta, który z niezrównaną wrażliwością pisze ...

Komentarze
Księga o Niewidzialnym
2 wydania
Księga o Niewidzialnym
Éric-Emmanuel Schmitt
8.3/10
Nowe, piękne wydanie bestsellerowego zbioru Erica-Emmanuela Schmitta. „Księga o Niewidzialnym” to zbiór najpiękniejszych opowieści Érica-Emmanuela Schmitta, który z niezrównaną wrażliwością pisze ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Myśle, że chyba nie ma chodzącej na ziemi osoby, która nie kojarzyłaby Erica Emmanuela Schmitta. Tym razem do czynienia mamy z barwnym zbiorem jego najpiękniejszych opowieści. „Oskar i Pani Róża”....

@n.kowalska041 @n.kowalska041

"Księga o Niewidzialnym" to książka wydana ponownie przez Wydawnictwo Znak, tym razem w twardej oprawie z papierową fakturą, pasującą do "Kobiety w lustrze". To, co jak zwykle zachwyca w utworach aut...

@zaczytana.o.polnocy @zaczytana.o.polnocy

Pozostałe recenzje @fankath135

Księgarnia w Paryżu
"Księgarnia w Paryżu", czyli walka o siebie.

Gdy młodziutka Sylvia Beach po raz pierwszy pojawiła się w Paryżu, od razu poczuła, że to właśnie jej miasto. Szczególnie oczarowały ją wąskie uliczki, liczne kawiarnie ...

Recenzja książki Księgarnia w Paryżu
Złota maska
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.

Magda od zawsze czuła, że stworzona jest do czegoś większego; że nie dla niej siedzenie za ladą w sklepie mięsnym ojca. Dlatego też -wbrew jego woli- potajemnie uczęszcz...

Recenzja książki Złota maska

Nowe recenzje

Boże Narodzenie w pieśni i obrazie
Bóg się rodzi...
@aniabruchal89:

„Jutro, Panie Boże, jest Boże Narodzenie. Nigdy nie kojarzyłem, że to są Twoje urodziny. [...] Teraz, kiedy już jeste...

Recenzja książki Boże Narodzenie w pieśni i obrazie
Noc cudów
"Noc cudów"
@tatiaszaale...:

“Każdy ma prawo do wyboru i każdy jest kowalem własnego losu". Małgorzata Skupińska jest nauczycielką z długo...

Recenzja książki Noc cudów
Zajazd pod Cnotliwą Sekutnicą
Multiwersum Snów...kolejna odsłona
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś chciałabym napisać kilka słów o kolejnej książce, która wyszła spod pióra Artura Tojzy i je...

Recenzja książki Zajazd pod Cnotliwą Sekutnicą
© 2007 - 2024 nakanapie.pl