Pozłacane Wilki recenzja

Policja? Książka skradła moje serce ♥

Autor: @arcytwory ·1 minuta
2019-10-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ostatnio mam szczęście do dobrych książek – kolejną taką powieścią okazały się „Pozłacane wilki” Roshani Chokshi.
Paryż, 1889 rok. Do zamożnego poszukiwacza skarbów Séverina z prośbą o odnalezienie starożytnego artefaktu zwraca się potężna organizacja, Zakon Babel. W zamian oferuje mu jego stracone dziedzictwo. Aby podołać zadaniu, Séverin będzie potrzebował pomocy ze strony matematyczki Zofii, tancerki Laili, historyka Enrique oraz Tristana, swojego brata we wszystkim oprócz krwi. Jak sobie poradzą?
Dostajemy w książce dużo dobrego. Ogólnie wszystkiego tutaj jest dużo. Dużo fantastyki, dużo akcji, dużo zwrotów akcji, dużo zagadek, dużo tajemnic, dużo rozbudowanej fabuły, dużo bohaterów, dużo emocji... No dzieje się! Ale wszystko po kolei.
O tym, że to fantastyka (i to na całego!) chyba nie trzeba mówić. Ale wypadałoby wspomnieć o tym, ile tam się dzieje. Akcja pogania akcje, napięcie nie odpuszcza ani na chwilę. Dodajcie do tego zaskakujące zwroty akcji i dostajemy książkę, której nie da się od tak odłożyć. Komuś to za mało? Proszę, są jeszcze tajemnice i zagadki. I to nie tylko takie matematyczne ♥ Nie są one głupie czy nieprzemyślane, ich poziom jest na tyle wysoki, że udało mi się zabłysnąć na matmie na temacie o ciągu Fibonacciego!
Jak wspomniałam, dużo jest też rozbudowanej fabuły. Jestem pod wrażeniem tego, jak autorka dokładnie ją przemyślała. Absolutnie wszystko jest dokładnie zaplanowane. Intryga z książki zalicza się do z tych z wyższej półki. Nie brakuje nawet zwrotu akcji na samym końcu, który powoduje mimowolne opadanie szczęki.
Wspomniałam jeszcze, że jest dużo bohaterów. Na początku się gubiłam się w tym, kto jest kim. Jednak każdy jest na tyle wyrazisty, że szybko połapałam się w tożsamości danych osób. Naprawdę, każdy z nich jest niesamowicie zarysowany i rozbudowany. Tak samo świetnie są relacje między nimi. No, może oprócz pewnego wątku romantycznego, który strasznie mnie irytował (co jest zresztą jedynym minusem książki). Mam nadzieję, że w kolejnej części się on poprawi.
„Pozłacane wilki” skradły moje serce. Z niecierpliwością czekam na drugi tom, a Wam polecam zaznajomić się z pierwszym!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-02-16
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozłacane Wilki
Pozłacane Wilki
Roshani Chokshi
7.6/10
Cykl: Pozłacane wilki, tom 1

Akcja Pozłacanych wilków, pełna mrocznych tajemnic i niebezpiecznych, ale ekscytujących przygód, rozgrywa się w dekadenckim świecie wyższych sfer. Paryż, rok 1889 – świat stoi u progu nowej ery, e...

Komentarze
Pozłacane Wilki
Pozłacane Wilki
Roshani Chokshi
7.6/10
Cykl: Pozłacane wilki, tom 1
Akcja Pozłacanych wilków, pełna mrocznych tajemnic i niebezpiecznych, ale ekscytujących przygód, rozgrywa się w dekadenckim świecie wyższych sfer. Paryż, rok 1889 – świat stoi u progu nowej ery, e...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Muszę się przyznać, że jestem osobą, która sięga po książki z powodu ich pięknych okładek. Może nie kupuję ich w ciemno, ponieważ ogranicza mnie miejsce na książki, dlatego często sięgam po książki n...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

"Pozłacane wilki" to książka, która bardzo mnie zaskoczyła. Negatywnie. Z trudem przebrnęłam przez tą historię, mimo że zapowiadała się bardzo ciekawie. Akcja dzieje się w Paryżu. XIX wiek się koń...

@nati.girl29 @nati.girl29

Pozostałe recenzje @arcytwory

Friends. Przyjaciele na zawsze. Ten o najlepszych odcinkach
Książka czy serial?

„Friends. Przyjaciele na zawsze. Ten o najlepszych odcinkach” to książka Gary'ego Susmana, Jeannine Dillon oraz Bryana Cairnsa na temat najpopularniejszego serialu w his...

Recenzja książki Friends. Przyjaciele na zawsze. Ten o najlepszych odcinkach
Upiorne święta
Nietypowe podejście do świąt

W tym pokręconym roku Gwiazda przyszła do nas wcześniej, a wszystko za sprawą „Upiornych Świąt”. Czy odechciało mi się świętować? Niekoniecznie, ale o tym od początku. „...

Recenzja książki Upiorne święta

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka