Porachunki recenzja

Porachunki

Autor: @Zakochana_w_Romansach ·2 minuty
2021-02-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Pamiętam przyspieszone bicie serca i miłość, która dusiła mnie w pozytywny sposób, ale teraz tego nie czuje. Tak strasznie mi przykro, Aleksander, ale ja umarłam i w tej śmierci umarłam jeszcze raz..”

Do poznania dalszych losów Kostandina i Alicji, skusiła mnie przede wszystkim ciekawość, co tak właściwie stało się z Alicją, ale też nadzieja, że drugi tom okaże się lepszy od pierwszego. I tak zdecydowanie było. Czuć tendencję wzrostową, więc mam nadzieje, że trzeci tom będzie idealny!

Jednak skupmy się teraz na tomie drugim. To za co zdecydowanie cenie autorkę to pomysł na fabułę książki, a właściwie umieszczenie książki w książce! Z czymś takim jeszcze się nie spotkałam, a to istny powiew świeżości, który bardzo mi się spodobał.

Czy to dziwne, jeśli powiem, że męska postać w drugim tomie podobała mi się dużo bardziej niż w pierwszym, jednocześnie wiedząc, że to nadal ta sama osoba? Choć z drugiej strony, mężczyzna był przedstawiony tak, jak opisywała go główna bohaterka, a to właściwie dało mi trochę zakłamany obraz jego samego.

Zdaje sobie sprawę, że ta część w dużej mierze skupia się na odzyskaniu pamięci przez bohaterkę. I właściwie nie wiem, czy podziwiać Aleksa za to, że tak długo walczył o powrót ukochanej do zdrowia, czy jednak mu współczuć, bo nie jeden dawno by się poddał na jego miejscu. Wiem jednak, że mimo wielkiej sympatii do Felicji i współczucia, jakie do niej czułam, jej z czasem zaczęła mnie po prostu irytować. Gdybym mogła, po prostu bym nią potrząsała, albo już dawno sobie odpuściła, bo jej zachowanie tak mnie, denerwowało, że momentami miałam ochotę odłożyć książkę na bok, jednocześnie nie mogąc tego zrobić, bo ciekawość była jednak ponadto!

Tak jak już wspominałam na początku, patrząc na całokształt książki, podobała mi się ona dużo bardziej niż tom pierwszy. Choć wiadomo, że styl autorki nie wiele się różni od tego z pierwszej części, to jednak mam wrażenie, że ta część mimo wszystko była bardziej dojrzała i uporządkowana.

Tylko ja się pytam, co tam się odwaliło na samym końcu? Przecież to nie mogło się tak skończyć! Nie mam właściwie pojęcia, w jakim kierunku autorka może jeszcze poprowadzić tę historię, ale jestem pewna, że będzie musiała znaleźć się na mojej półce, bo teraz czuje się zagubiona, nie mogąc dowiedzieć się co dalej!

Mnie ta historia przekonała! Nie brakowało w niej emocji, było zaskakująco, mrocznie, niebezpiecznie, smutno i namiętnie. I choć nie wszystkie emocje, jakie odczuwałam, mi się podobały, to jednak na tym polega czytanie książek! Mimo chęci, by wyrzucić ją przez okno, ściskasz ją mocno w dłoni, bo nie możesz odłożyć, póki nie dowiesz się, jak to się wszystko zakończy.

Ja polecam! Mam wielką nadzieję, że autorka oraz wydawnictwo nie każą nam długo czekać na kolejny tom, bo ta historia musi mieć jeszcze inne zakończenie!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Porachunki
Porachunki
Magdalena Winnicka
7.3/10
Cykl: Grzechy mafii, tom 2

Zabójczo przystojny, obłędnie namiętny i... jeszcze bardziej niebezpieczny! Przygotujcie się na mieszankę wybuchową, bo ta historia dosłownie zwala z nóg! Błyskawiczna akcja, pikantne dialogi i cz...

Komentarze
Porachunki
Porachunki
Magdalena Winnicka
7.3/10
Cykl: Grzechy mafii, tom 2
Zabójczo przystojny, obłędnie namiętny i... jeszcze bardziej niebezpieczny! Przygotujcie się na mieszankę wybuchową, bo ta historia dosłownie zwala z nóg! Błyskawiczna akcja, pikantne dialogi i cz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Porachunki. Grzechy mafii to druga część cyklu o Alicji i Konstandinie, a właściwie to Felicji i Alexandrze, bo tak naprawdę nazywają się bohaterowie powieści. Po tragicznych wydarzeniach z poprzedni...

@recenzowelovee @recenzowelovee

Druga część książki zdecydowanie różni się od tomu pierwszego. Kostandin i Alicja to tak naprawdę Aleks i Felicja. Ich imiona zostały zmienione przez Lenę, która napisała książkę na prośbę przyjaciół...

@Izzi.79 @Izzi.79

Pozostałe recenzje @Zakochana_w_Roma...

Czarne i czarne
Czarne i czarne

„Bywa, że czasem najtrudniejsze wybory są tymi najlepszymi”. „(…)z miłością nie można na siłę. Albo jest, albo jej nie ma”. Wiecie, co zawsze sprawia mi największą rad...

Recenzja książki Czarne i czarne
Stalker
"Stalker"

"Czasami pragniemy czegoś tak bardzo, że zrobimy wszystko, aby to zdobyć. Niezależnie od konsekwencji (…)”. Myślę, że każdy czytelnik ma taką swoją listę pewnych autoró...

Recenzja książki Stalker

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka