Co by było, gdyby recenzja

Przeznaczenie czy wybór?

Autor: @pola841 ·2 minuty
2023-01-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Miłość to przeznaczenie czy wybór? Właśnie takie pytanie nasunęło mi się po lekturze książki Holly Miller "Co by było, gdyby". To moje już drugie spotkanie z autorką. Pisze ona niezwykłe obyczajówki, które na długo zapadają w pamięć.

Lucy musi podjąć decyzję rzutującą na resztę jej życia. Zostać w rodzinnej miejscowości i podążać za marzeniami czy wyprowadzić się do Londynu i spełniać swoje ambicje. Dwie drogi, dwóch mężczyzn, dwa sposoby na życie. Co wybierze Lucy?

To był doskonały pomysł na książkę, by ukazać życie Lucy z dwóch perspektyw. Śledzimy tak jakby dwie rzeczywistości naszej bohaterki, która zależna jest od jej wyborów. Bardzo dobrze się to czytało. Dwie różne decyzje, dwie inne drogi życia. Nie wiadomo która lepsza, bo ciężko o czymś takim zdecydować. Każde doświadczenie jest ważne, każde potknięcie, cierpienie czegoś nas uczy. Czy miłość jest nam przeznaczona? Czy można coś w tej kwestii zmienić, czy nie mamy na nią wpływu? Ja też chcę wierzyć, że jednak wszystko zależy od naszych wyborów. Często jak coś nam nie wychodzi, albo uważamy, że decyzje które podjęliśmy nie były dobre, zastanawiamy się co by było gdyby. Ale tak naprawdę nie ma to sensu. Nie zmienimy przeszłości. Trzeba patrzeć na aktualne możliwości. Ja mam zamiar tak robić. Patrzeć do przodu, a nie w tył. I chcę wierzyć, że za zakrętem znów czeka mnie coś dobrego. Druga książka autorki nie zachwyciła mnie tak mocno jak pierwsza, ale zdecydowanie jest warta uwagi i po lekturze skłania do refleksji. Polecam.

" Czy życie Lucy jest jej „pisane”… czy właściwie mogłoby się ułożyć zupełnie inaczej?
Lucy znalazła się na rozdrożu. Tego dnia rzuciła frustrującą pracę w niewielkiej agencji reklamowej w Shoreley i nie ma pojęcia, jaki kolejny krok powinna zrobić: wykorzystać swoje oszczędności, by zrealizować marzenie i być pisarką, czy przeprowadzić się do Londynu i spróbować kariery copywriterki, o której marzyła od lat?
Tego popołudnia poznaje w barze interesującego fotografa Caleba, a chwilę później wpada na Maxa, obiecującego prawnika, który swego czasu był miłością jej życia.
To doprawdy wygląda na znak od losu.
Czy Lucy powinna zostać w nadmorskiej mieścinie, w której mieszka, i związać się z Calebem? Czy też powinna wyjechać do Londynu i odnowić swoją relację z Maxem, choć ten dziesięć lat temu złamał jej serce?
To kwestia jednej decyzji – ale właśnie ona może całkowicie zmienić bieg czyjegoś życia...
Co by było gdyby, porywająca i niezapomniana powieść dla tych, którzy wierzą w przeznaczenie i w to, że każdy ma gdzieś na świecie swoją drugą połówkę. A także dla tych, którzy wciąż zastanawiają się, jak mogłoby wyglądać ich życie, gdyby kiedyś dokonali innego wyboru.
Czy przeznaczenie może się wypełnić dwa razy?"

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Co by było, gdyby
Co by było, gdyby
Holly Miller
8.3/10

Lucy znalazła się na rozdrozu. Tego dnia rzuciła frustrującą pracę w niewielkiej agencji reklamowej w Shoreley i nie ma pojęcia, jaki kolejny krok powinna zrobić: wykorzystać swoje oszczędności, by z...

Komentarze
Co by było, gdyby
Co by było, gdyby
Holly Miller
8.3/10
Lucy znalazła się na rozdrozu. Tego dnia rzuciła frustrującą pracę w niewielkiej agencji reklamowej w Shoreley i nie ma pojęcia, jaki kolejny krok powinna zrobić: wykorzystać swoje oszczędności, by z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Co by było, gdyby” – Holly Miller Lucy właśnie porzuca pracę w agencji reklamowej. Zastanawia się co nadal począć ze swoim życiem. Siedząc w barze poznaje intrygującego mężczyznę Caleba, ale spotyk...

@sylwia923 @sylwia923

Któż z nas chociaż raz w swoim życiu nie zastanawiał się nad tym "Co by było, gdyby"? W dzisiejszych czasach, gdy świat pędzi do przodu, nie pytając nikogo o pozwolenie, chyba nie ma na świecie osob...

@Kantorek90 @Kantorek90

Pozostałe recenzje @pola841

Po prostu Anne
Czy reteling o Ani to dobry pomysł?

Ania z Zielonego Wzgórza to jest chyba jedna z pierwszych serii, które pochłonęłam, będąc małą dziewczynką. Mam do niej ogromny sentyment. Dlatego gdy dostałam propozycj...

Recenzja książki Po prostu Anne
Idealni nieznajomi
Pikantna historia czy nieporozumienie?

„Idealni nieznajomi” J. T. Geissinger to książka, która zaintrygowała mnie przede wszystkim okładką. Nie mogłam się oprzeć tej wieży Eiffla. Poza tym to nie jest moje pi...

Recenzja książki Idealni nieznajomi

Nowe recenzje

Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii
Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr