Bliźniaczy płomień recenzja

Realizm magiczny połączony z dobrym jedzeniem 🧡🍜

Autor: @xbooklikex ·2 minuty
2024-05-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Czasami, gdy zaglądam do garnka z bulionem, wyobrażam sobie, że życie jest zupą pełną warzyw, których przeznaczenie jest wiadome - zginąć w czeluściach czyjegoś żołądka. Czy to podejrzane, że moja głowa wykształca coraz więcej takich pokręconych gastrycznych myśli?"

"Bliźniaczy płomień" to książka, która mnie na maksa otuliła, zaskoczyła i sprawiła, że nie mogłam przestać się uśmiechać. To historia prowadzona z perspektywy dwóch bohaterów- Daikiego, którego rodzice prowadzą restauracje Ikigai w Paryżu; oraz Aleksa, który idzie przez życie z Hope, suczką rasy border collie. Ich przypadkowe spotkanie doprowadza do szeregu (nie)zwykłych zdarzeń. Czy los im pomoże?

Realizm magiczny połączony z dobrym jedzeniem. Dla mnie już na starcie to zestawienie brzmi jak coś genialnego! I tak również było w przypadku książki Maksa Kuznowicza. Nie zliczę ile to razy burczało mi w brzuchu na myśl o tych wszystkich daniach kuchni azjatyckiej. Aż sama miałam ochotę kilka z nich wypróbować w domu. Poza tym, nie ma to jak opis przygotowywania i serwowania tych smakowitości w rodzinnej ramenowni (prowadzonej z ogromną miłością dodam). To było naprawdę ciekawie opisane. Daiki i Aleks, jako nasi główni bohaterowie zostali wykreowani na prawdziwych ludzi. Przynajmniej w moim przypadku tak ich właśnie odczuwałam. Każdy z nich jest inny, każdy z nich walczy ze swoimi demonami (TW: śmierć bliskiej osoby, stany lękowe, PTSD, queerfobia). Widać, że autor włożył całe swoje serce w procesie tworzenia i dążenia do zmiany niektórych ich nawyków. Widać, że autor włożył całe swoje serce w procesie tworzenia i dążenia do zmiany niektórych ich nawyków. Dodatkowo, mamy tutaj poruszany temat zdrowia psychicznego oraz wizyt u psychologa, co również pozytywnie wpłynęło na moją ocenę tej książki. O takich sprawach należy mówić głośno! Dzięki za to. Przez większość historii śledzimy powoli rozwijającą się relację Aleksa i Daikiego, którzy od nieznajomych, współpracowników, przeszli do dobrych znajomych i... dalej już musicie dowiedzieć się sami! Dla mnie byli oni jedną z fajniejszych książkowych par, których zakończenie potrafiło mnie wzruszyć. Przy okazji bohaterów, nie mogę nie wspomnieć o najsłodszej istocie "Bliźniaczego płomienia", czyli Hope. Wyobrażaliście sobie kiedyś jakby to było rozmawiać ze zwierzętami? Bo ja tak. I tak sobie myślę, że tak by to właśnie wyglądało, jak to przedstawił Maks w swojej powieści. Kto by nie chciał otrzymać porady od swojego czworonożnego przyjaciela? Z taką kompanką można wszystko! Nie raz się uśmiałam!

Czy muszę coś więcej dodawać? Czytajcie "Bliźniaczy płomień".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bliźniaczy płomień
Bliźniaczy płomień
Maks Kuznowicz
7.6/10

Zamknij oczy. Wyłącz myślenie. Posłuchaj serca. Życie Daikiego wywraca się do góry nogami po tym, jak w centrum Paryża ginie jego chłopak. Rok później osiemnastolatek powoli wychodzi na prostą, poma...

Komentarze
Bliźniaczy płomień
Bliźniaczy płomień
Maks Kuznowicz
7.6/10
Zamknij oczy. Wyłącz myślenie. Posłuchaj serca. Życie Daikiego wywraca się do góry nogami po tym, jak w centrum Paryża ginie jego chłopak. Rok później osiemnastolatek powoli wychodzi na prostą, poma...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bliźniaczy płomień to literacki debiut Maksa Kuznowicza, którego w Instagramowym świecie możecie kojarzyć jako bookovicz. Sięgnęłam po tę książkę, szukając pozycji, która pozwoli oderwać mi myśli od ...

@withwords_alexx @withwords_alexx

"Bo jesteśmy lustrzanymi duszami. Bo jesteśmy bliźniaczym płomieniem. Bo jesteśmy jednością." Bliźniaczy płomień" to debiut Maksa Kuznowicza wydany przez @wydawnictwo_wab @neony_w.a.b. Daiki, gej f...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

Pozostałe recenzje @xbooklikex

Love at first sight
Komfortowa, ciepła, wzruszająca i napisana z humorem opowieść 🩷

"Od trzydziestu dziewięciu miesięcy odbudowuję siebie kawałek po kawałku. Od stu sześćdziesięciu siedmiu tygodni łatam dziury i zapycham pustki w swojej duszy. Od tysiąc...

Recenzja książki Love at first sight
Red Shirt
Pierwszy tom serii "Scars on Ice", który rozpoczyna naszą przygodę z hokejem 🏒🎀

"- Cześć - odzywa się zachrypniętym głosem.(...) - Hej. - Jestem pewna, że wyciągnął do mnie rękę, ale kiedy wysuwam swoją w jego kierunku, okazuje się, że tego nie zrob...

Recenzja książki Red Shirt

Nowe recenzje

Uznanie
Walka o uznanie.
@spiewajacab...:

Zasady, zasady, zasady... Stworzone po to, by utrzymać porządek i równowagę. Co może pójść nie tak, jeżeli przestrzegam...

Recenzja książki Uznanie
Zaprzaniec
Prawda nie wyzwala. Ona zabija.
@maciejek7:

To moje drugie spotkanie z autorem, gdyż zaczęłam od książki "Maszyna losu", która uwiodła mnie nie tylko okładką. "Zap...

Recenzja książki Zaprzaniec
Je2bnik
Je2bnik
@daria.ilove...:

"Czy jest we mnie zło? Zło, które mogło sprowadzić na jednego człowieka cierpienie psychiczne lub fizyczne" Brutalne m...

Recenzja książki Je2bnik
© 2007 - 2024 nakanapie.pl