Robaki w ścianie recenzja

Robaki w ścianie

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2024-04-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam tytuł powieści Hanny S. Białys, w moim umyśle od razu coś kliknęło. Z miejsca zapragnęłam poznać tę historię, nawet jeśli miałaby okazać się prawdziwie... odrzucająca (ze względu na tytułowe insekty oczywiście). Już pierwsze strony okazały się jednak na tyle wciągające, że nie było już innej opcji – ja musiałam doczytać tę powieść do samego końca jak najszybciej, by poznać rozwiązanie przedstawionej sprawy.

Bydgoszcz, lata 90. Pewnego dnia na obrzeżach miasta młoda kobieta znajduje zwłoki brutalnie okaleczonego mężczyzny. Wszystko wskazuje na to, że sprawca nie wstydzi się swojego czynu — swoją ofiarę podpisuje i sam naprowadza śledczych na pierwsze tropy. Misternie wyryte napisy na ciele denata prowadzą komisarza Bondysa do kolejnej ofiary. Morderca jednak nie spoczywa na laurach i postanawia ciągnąć swoją brutalną grę dalej. Czy komisarzowi uda się ustalić jego tożsamość, zanim będzie za późno i zanim w mieście wybuchnie prawdziwa panika? Co wspólnego z całą sprawą może mieć pacjentka szpitala psychiatrycznego?

Sam opis brzmiał dla mnie bardzo ciekawie, więc moje nadzieje co do tej powieści były całkiem wysokie. Szczerze liczyłam na to, że powieść ta wciągnie mnie bez reszty i sprawi, że będę w stanie myśleć tylko o niej. Szybko okazało się, że faktycznie się tak wydarzyło, a ja z niecierpliwością oczekiwałam końca pracy, by wrócić do domu i czytać.

Głównym bohaterem powieści jest komisarz Bondys, jednak nie powiedziałabym, że on tak w stu procentach wiedzie tutaj prym. Swój czas antenowy otrzymują również inni bohaterowie, którzy mniej lub bardziej powiązani są z całą sprawą oraz samym komisarzem. Wracając jednak do Bondysa — uważam go za bohatera dobrze wykreowanego, ciekawego i takiego, który rzeczywiście potrafi wzbudzać sympatię w czytelniku. Sama przyłapałam się na tym, że w pewnym momencie zaczęłam myśleć o tej postaci, jak o dobrym i godnym zaufania policjancie.

Docenić muszę to, jak autorka poprowadziła tutaj akcję oraz to, jak skutecznie wodziła mnie za nos, aż do ostatniej strony. Niektóre fragmenty nie było może tak angażujące, jakbym sobie tego życzyła, ale oceniając tę powieść jako całość, muszę napisać, że to kurczę naprawdę świetna książka jest! Okrutnie mocno spodobało mi się też to, jak sprytnie autorka nawiązała tytułowymi robakami do kolejnych tajemnic, które powolutku wypełzały na powierzchnię i zmieniały wiele dotychczasowych przekonań, które rządziły wśród bohaterów książki.

Hanna S. Białys ma bardzo dobre pióro, które zdecydowanie sprawia, że przez tę książkę się płynie — nie przesadzam, 300 stron pochłonęłam praktycznie na raz, a to już chyba coś znaczy. Nie chciałabym, by moja opinia była za słodka, ale nic nie poradzę na to, że ten tytuł jest po prostu bardzo dobry. Myślę, że nawet klimat lat 90. Został oddany świetnie, a wszystkie elementy zostały zgrabnie połączone ze sobą, dzięki czemu powstał właśnie ten tytuł.

Jeżeli poszukujecie wciągającego kryminału, w którym nie brakuje tajemnic, zagadek i ofiar, to zdecydowanie skuście się na tę pozycję. Ja czekam już z niecierpliwością na kolejne tomy cyklu z komisarzem Bondysem w roli głównej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Robaki w ścianie
Robaki w ścianie
Hanna Szczukowska-Białys
7.4/10
Cykl: Komisarz Bondys, tom 1

Każda rodzina ma swoje sekrety i swoje robactwo ukryte w ścianach – wystarczy tylko poruszyć pierwszą deseczkę… Szara Bydgoszcz lat 90. W lesie na obrzeżach miasta młoda dziewczyna odnajduje okale...

Komentarze
Robaki w ścianie
Robaki w ścianie
Hanna Szczukowska-Białys
7.4/10
Cykl: Komisarz Bondys, tom 1
Każda rodzina ma swoje sekrety i swoje robactwo ukryte w ścianach – wystarczy tylko poruszyć pierwszą deseczkę… Szara Bydgoszcz lat 90. W lesie na obrzeżach miasta młoda dziewczyna odnajduje okale...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Robaki w ścianie" to debiut Hanny Szczukowskiej - Białys i dzięki wydawnictwo SQN miałam okazję się z nim zapoznać. Akcja jest umiejscowiona w Bydgoszczy w latach 90. Na obrzeżu miasta młoda dziewc...

@pola841 @pola841

Wszelkiego rodzaju robaki małe i duże nie wzbudzają jakoś naszej sympatii, choć niektóre z nich są niezwykle pożyteczne w świecie przyrody. Kojarzą nam się jednak niezbyt miło: z zaniedbaniem, brudem...

@jorja @jorja

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Zwycięzca
Zwycięzca

Od momentu skończenia przeze mnie drugiego tomu cyklu Contender. Zawodnik minęło... całkiem sporo czasu. Przyznaję się bez bicia, że tytuł ten zszedł na dalszy plan, nad...

Recenzja książki Zwycięzca
Zawieszeni
ZAwieszeni

Temat zaginięć jest bardzo trudny i niewiele spraw wzbudza w nas większe zainteresowanie – niestety. Rzeczywistość wygląda tak, że jeśli rodzina nie zadba o odpowiednie ...

Recenzja książki Zawieszeni

Nowe recenzje

Zapomniane niedziele
Subtelna niebanalność
@meryluczyte...:

„Zapomniane niedziele” to kolejna powieść Valerie Perrin, która przenosi czytelnika w świat, który jakby poruszał się w...

Recenzja książki Zapomniane niedziele
Przybądź wraz z północą
„Matka powiedziała mi kiedyś, że mam szczęście,...
@zaczytana.a...:

Wiatr wyciągał szelest z falujących łanów morskiej trawy, a szum oceanu niósł w sobie tajemnicę, jaką tylko magiczne wy...

Recenzja książki Przybądź wraz z północą
Złe dziecko
Złe dziecko
@something.a...:

Cambridgeshire, rok 1986. Beth Jennings zaczyna martwić się o swoją malutką córkę. Ona i jej mąż przez lata starali si...

Recenzja książki Złe dziecko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl