Almond recenzja

„Rodzice wiążą z dziećmi wielkie nadzieje. Ale gdy te się nie spełnią, zaczynają chcieć, żeby dzieci były zwyczajne. Myślą, że to łatwe. Tymczasem, synu, bycie zwyczajnym to najtrudniejsza rzecz na świecie”, czyli książka o braku emocji, a mimo to sama wywołuje ich mnóstwo.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2021-12-27
Skomentuj
3 Polubienia
Almond to debiut literacki Won-Pyung Sohn, który zachęcił mnie do siebie opisem, który zwiastował ciekawą i oryginalną opowieść. Zbiera ona fantastyczne opinie i wiele osób się nią zachwyca. Jeszcze nie czytałam książki napisanej przez południowokoreańską autorkę. Czy faktycznie jest tak dobra, jak wszyscy mówią?

Yunjae urodził się z aleksytymią, która utrudnia mu odczuwanie takich emocji jak strach czy złość. Nie ma przyjaciół: zadbały o to dwa neurony w kształcie migdałów umiejscowione głęboko w mózgu. Oddane matka i babcia dbają o chłopca ze wszystkich sił. Ich mały dom jest pełen kolorowych samoprzylepnych karteczek ze wskazówkami, kiedy należy się uśmiechać, kiedy powiedzieć „dziękuję”, a kiedy się ukłonić.
Nagle w Wigilię Bożego Narodzenia i szesnaste urodziny Yunjae wszystko się zmienia. Barbarzyński akt przemocy, który dotyka mamę i babcię, niszczy świat chłopaka. Osamotniony i zszokowany Yunjae doznaje kolejnego wstrząsu: do szkoły przybywa niespokojny nastolatek Gon i zaczyna się nad nim znęcać.
Nieoczekiwanie oprawca i ofiara dowiadują się, że mają więcej wspólnego, niż sądzili. Gon jest zaskoczony beznamiętnym spokojem Yunjae, podczas gdy Yunjae myśli, że jeśli pozna porywczego Gona, nauczy się doświadczania prawdziwych uczuć. Nawiązuje się zaskakującą przyjaźń.
A kiedy Gon znajdzie się w niebezpieczeństwie, to Yunjae wyjdzie poza strefę komfortu, by stać się być może najbardziej nieprawdopodobnym bohaterem.

Gdy skończyłam tę książkę, musiałam chwilę się nad nią zastanowić. Przeczytałam ją na raz w ciągu półtorej godziny i żegnając się z bohaterami, wiedziałam już, że ta książka znajdzie się wśród najlepszych, jakie przeczytałam w tym roku. Nie jest to obszerna opowieść – liczy nieco ponad 200 stron. Rozdziały są dosyć krótkie (niektóre nie zajmują nawet strony), dzięki czemu czyta się ją naprawdę szybko. Od początku historia Yunjae, który nie odczuwa emocji, mnie zaintrygowała. Chłopiec nie wie, co oznacza złość, smutek, radość czy też miłość. To aleksytymia sprawia, że chłopiec jest dosyć samotny i traktowany przez innych jako ktoś dziwny. Często uważany jest za psychola. Jego mama oraz babcia starały się nauczyć go reagować na pewne sytuacje, by mógł wpasować się do przyjętych wzorców zachowań w społeczeństwie. Niestety, wkrótce zostaje on zupełnie sam (Babcia zostaje zabita, a mama zapada w śpiączkę).

Nasz główny bohater nie odczuwa emocji, ale książka sama w sobie jest ich pełna. To ile cierpienia spotkało tego chłopca, na pewno u wielu wywoła współczucie. Całkowitym przeciwieństwem Yunjae jest Gon, który tych emocji ma aż za dużo. Ta dwójka jest idealnym przykładem, że przeciwieństwa jednak mogą ze sobą współpracować. Obserwujemy jak ich przyjaźń (a może i coś więcej? Tłumaczka na język angielski w swojej notce na końcu książki wspomina, że ona widzi tutaj zalążki czegoś więcej), to, w jaki sposób pomagają sobie nawzajem, nawet nie wiedząc, że właśnie to robią. Historię śledzimy z perspektywy Yunjae, co nam daje narrację dosyć oziębłą.

Almond to historia o nastolatku, który chciałby coś poczuć i jego przyjacielu, który nic nie chciałby czuć. Jest opowieść o trudach nastoletniego życia, pierwszych miłościach, prześladowaniu ze strony rówieśników i trudnych wyborach. Na pewno jest to książka, która zostanie ze mną na dłużej. Almond to jedna z najlepszych opowieści, jakie przeczytałam w tym roku.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Almond
Almond
Sohn Won-Pyung
7.9/10

Wielokrotnie nagradzany koreański bestseller, rekomendowany przez BTS – najpopularniejszy boys band na świecie. „Almond” to powieść uznana przez krytyków za wybitną historię o dorastaniu pośród ro...

Komentarze
Almond
Almond
Sohn Won-Pyung
7.9/10
Wielokrotnie nagradzany koreański bestseller, rekomendowany przez BTS – najpopularniejszy boys band na świecie. „Almond” to powieść uznana przez krytyków za wybitną historię o dorastaniu pośród ro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Recenzja w akcji czytelniczej „Cosy places - twój ulubiony zakątek po sąsiedzku” Pierwszą książką o jakiej chce Wam opowiedzieć w ramach naszej akcji z @kawka.nad.ksiazka jest „Almond” Won-Pyung ...

@burgundowezycie @burgundowezycie

"Almond", którego autorem jest Won-Pyung Sohn jest jedną z tych pozycji, które potrafią poruszyć niezwykle poważne tematy przy jednoczesnej niewiarygodnej lekkości czytania, co nie zdarza się często....

@ksiazkowerecenzjenabi @ksiazkowerecenzjenabi

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Cukiernia w płatkach wiśni
„Droga do życiowego celu nie jest linią prostą, ale pełną zakrętów, na których ludzie się gubią”, czyli literatura piękna w azjatyckim wydaniu.

Kuang Feng to tajwańska powieściopisarka, której prace zostały wyróżnione licznymi nagrodami literackimi w Tajwanie, w tym Taoyuan Literature Award, Taichung Literature ...

Recenzja książki Cukiernia w płatkach wiśni
Magia spod lady
„To nie tak, że nie lubiła ludzi. Po prostu książki lubiła bardziej. Nie narzekały, nie osądzały, nie drwiły ani nie odtrącały. Zapraszały do środka, poprawiały poduszki na kanapie, proponowały herbatę i tosty, a potem otwierały przed tobą serce, nie oczekując, że będziesz robić cokolwiek poza chłonięciem tego, co miały do zaoferowania”, czyli fantasy w wydaniu comfort read.

Sarah Beth Durst to bestsellerowa autorka ponad 25 książek dla dzieci i dorosłych. Sprzedała również prawa filmowe do kilku swoich książek. Dla mnie to autorka kompletni...

Recenzja książki Magia spod lady

Nowe recenzje

Żniwiarz. Tom 1. Pusta noc
„Pusta noc” – gdy demony przestają być tylko op...
@ev.demianiuk:

Zaczynając lekturę Żniwiarza, nie wiedziałam, czego się spodziewać. Polskie fantasy? Słowiańskie demony? Małe miasteczk...

Recenzja książki Żniwiarz. Tom 1. Pusta noc
Błysk
Droga ku przepaści
@kd.mybooknow:

📚 „Błysk” – trzeci tom serii Hot Fire to jazda bez trzymanki, w której prędkość, ból i nadzieja zderzają się na jednym...

Recenzja książki Błysk
Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo
Fascynujące odkrywanie prawdy
@stos_ksiazek:

Już jako dziecko lubiłam sięgać po książki przygodowe. Podczas czytania lubię czuć zagadkowy klimacik, dlatego „Amanda ...

Recenzja książki Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo
© 2007 - 2025 nakanapie.pl