Rywalka recenzja

"Rywalka" - niezwykle zaskakująca historia!

Autor: @alexaluxwell_books ·2 minuty
2021-01-04
Skomentuj
1 Polubienie
Maxime Parker - autorka, o której słyszę pierwszy raz w życiu. Tym większe było moje zdziwienie, że jest to pseudonim artystyczny polskiej twórczyni. Ja, jako że ostatnio coraz częściej sięgam po dzieła Naszych rodowitych autorów byłam miło zaskoczona tym faktem i zwiększyło to moją ochotę na przeczytanie "Rywalki".

***

Karla, dziewczyna pochodząca z niewielkiego miasteczka, przeprowadziła się do wielkiego miasta z nadzieją na lepsze, szczęśliwsze życie. Studia, praca w banku z predyspozycją do banku, nowe znajomości oraz partner, z którym jakiś czas temu zamieszkała, czyż nie brzmi to wręcz idealnie? Aż do czasu...

Pewnego zwykłego dnia Karla otrzymuje list, który wywraca jej życie do góry nogami. A to za sprawą nadawcy, mianowicie Lily, która była jej przyjaciółką z dzieciństwa. Wraz z tym listem do Karli powraca przeszłość, od której dziewczyna tak bardzo chciała uciec. Czy jej się uda pokonać nowe przeciwności losu? Dlaczego dawna przyjaciółka nagle dała o sobie znać? I jak przede wszystkim poznała jej aktualny adres, o którym nikt nie wiedział?!

Te i wiele innych pytań będą gnębić Naszą bohaterkę!

"Rywalka" jest zakwalifikowana jako powieść obyczajowa lecz moim zdaniem bardziej pasuje do niej stwierdzenie thriller psychologiczny.
Ja - osoba woląca obyczajówki, romanse oraz fantasty zawsze omijałam szerokim łukiem thrillery ewentualnie czytałam je tylko wtedy gdy ktoś mi dany tytuł naprawdę polecał, ale ta powieść niezwykle mnie zainteresowała.
Pierwsze rozdziały niewiele wyjaśniały, wręcz czułam się skołowana. Czytanie szło mi niezwykle opornie, dziennie czytałam około 6 stron. Lecz z kolejnymi rozdziałami wszystko zaczęło nabierać sensu, choć skłamałabym gdybym powiedziała, że zaczęło się wyjaśniać. Cała powieść jest bardzo tajemnicza, a gdy już myślimy, że wszystko zaczyna układać się w spójną i sensowną całość, autorka robi zwrot o 180 stopni i tworzy zakończenie jakiego w życiu bym się nie spodziewała! Ostatnie strony "Rywalki" czytałam wręcz na bezdechu, nie mrugając oczami.
Ogromnym plusem całej powieści jest to, że jest napisana nie tylko z perspektywy głównej bohaterki, ale także innych postaci, co idealnie uzupełnia całą historię!

Jestem jak najbardziej na tak! Mimo początkowych problemów z czytaniem ostatecznie ta powieść skradła moje serce! Jest ona kolejnym przykładem, że nie warto się poddawać po kilku stronach!
Polecam serdecznie! <3

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-04
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rywalka
Rywalka
Maxime Parker
7.2/10

Czy to jest przyjaźń, czy to jest… obłąkanie? Karla właśnie zaczęła nowe życie - przeprowadziła się do wielkiego miasta, odnosi sukcesy w wymarzonej pracy, a do tego w końcu jest zakochana z wzajemn...

Komentarze
Rywalka
Rywalka
Maxime Parker
7.2/10
Czy to jest przyjaźń, czy to jest… obłąkanie? Karla właśnie zaczęła nowe życie - przeprowadziła się do wielkiego miasta, odnosi sukcesy w wymarzonej pracy, a do tego w końcu jest zakochana z wzajemn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nowe życie, stare problemy. Mniej więcej tak można by opisać życie Karly, która pozornie ma wszystko - dobrą pracę, perspektywę awansu, ukochanego chłopaka i święty spokój. Spokój, który zostaje zakł...

@kobiecakawiarnia @kobiecakawiarnia

Nie ukrywam, że w pierwszej chwili myślałam iż to jest thriller. I myślałam, że dostanę petardę taką, że mnie wyrwie ze skarpet, bo nawet nie z butów. A tu niespodzianka, bo powieść, którą miałam na ...

@Rozchelstana_Owca @Rozchelstana_Owca

Pozostałe recenzje @alexaluxwell_books

Jak sprzedać nawiedzony dom
Oto Pupkin!

Oto Pupkin! Pupkin oto! Wszyscy śmieją się z ochotą! Precz z kąpielą! Z zasadami! Precz z belframi! Ze szkołami! Noc czy dzień, sen czy jawa, Przyszedł Pupkin, jest zaba...

Recenzja książki Jak sprzedać nawiedzony dom
Otwarta lista adoratorów
Zwięźle, prosto i na temat!

Relacje... Towarzyszą one nam od samych narodzin. Są one ważną częścią naszego życia. Najpierw w naszym życiu powstaje relacja między mamą, a dzieckiem, gdy ono jeszcze ...

Recenzja książki Otwarta lista adoratorów

Nowe recenzje

Tajemniczy wróg
Tajemniczy wróg - T. L. Swan
@czarno.czer...:

"Gdy jego lo­do­wa­te spoj­rze­nie za­trzy­mu­je się na mnie, prze­ły­kam gulę, która dławi mnie w gar­dle. – Idź do d...

Recenzja książki Tajemniczy wróg
Ktoś inny
Ktoś inny - Liliana Więcek
@czarno.czer...:

"Na siłę to można dupę w spodnie wci­snąć, a nie kogoś uszczę­śli­wiać". "Praw­dzi­wy przy­ja­ciel nie zo­sta­wia cię,...

Recenzja książki Ktoś inny
Zostań moim bohaterem
Zostań moim bohaterem - Linda Kage
@czarno.czer...:

"Mi­łość nie za­czy­na się od po­ca­łun­ków czy seksu, tylko od uczuć". Czy wierzycie w przeznaczenie?  "Zostań moi...

Recenzja książki Zostań moim bohaterem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl