Serce Suriela recenzja

Serce Suriela

Autor: @mag-tur ·2 minuty
2020-10-22
Skomentuj
4 Polubienia
Ostatnio czytam dosyć dużo młodzieżowych pozycji aby móc je zarekomendować moim dzieciom lub po prostu, czytam aby mieć z nimi temat do rozmowy, gdyż one akurat w tym czasie je czytają. Tym razem podczas przeczesywania tytułów dla dzieci i młodzieży moją uwagę przykuła seria napisana przez Agnieszkę Wojdowicz trzech tomowej serii „Strażnicy Nirgali" zatytułowanej "Serce Suriela” i wciągnął mnie bez reszty. Muszę na wstępie powiedzieć, że zarówno moja ośmioletnia córka jak i mój jedenastoletni syn byli nią zafascynowani. Dlatego też moja ocena tej młodzieżowej powieści będzie bardziej odzwierciedleniem uczuć z ich perspektywy, niż mojej, bo jest to w końcu książka napisana dla takiej kategorii wiekowej a nie osiemnaście plus…
Głowna bohaterka siedemnastoletnia Bree Wheelan mieszka wśód „zwykłych” ludzi, śmiertelników. To miejsce zwane jest Gaderą. Jednak po drugiej stronie rzeki Rodain znajduje się zupełnie inna kraina. Miejsce, które przyciąga ją bez reszty a jest zamieszkane przez wspaniałe magiczne istoty takie jak lesze, zmiennokształtnych oraz co najważniejsze - aniołów. Obie krainy łączy most. Jednak aby go przekroczyć i wejść do tego fascynującego lądu potrzebna jest przepustka lub kryształ zwany farinem. Dzięki niemu można się stać niewidzialnym! A Bree go ma na szczęście, gdyż dostała ten niezwykły przedmiot dzień wcześniej od swojego wuja na urodziny.
Bree wraz ze swoją przyjaciółką Pat wkracza do zakazanego miasta. Zakazanego, gdyż jej mama nie chciała aby się tam kiedykolwiek udała. A to co zakazane przyciąga najbardziej.
Dziewczyny są zafascynowane miastem, w którym trwa jarmark. Ich uwagę przyciągają cyrkowcy, akrobaci oraz cyganki i tancerki. Pat koniecznie chce dowiedzieć się co ją czeka w przyszłości a uwagę Bree przykuła kobieta z ptakiem na ramieniu, która ją magnetycznie przyzywa do siebie...
Akcja zaczyna się zagęszczać, gdy zauważa Angarosa, czyli anioła, którego atakuje mnich Hauruki a dziewczyna ratuje mu życie.
Muszę powiedzieć, że młody czytelnik znajdzie tutaj wszystko co może go zainteresować a mianowicie tajemnica, która odkrywa się powoli, przyjaźń, miłość, niebezpieczeństwo i napięcie. Oczywiście walka dobra (anioły) ze złem (mnisi). Pozycję tą czyta się bardzo dobrze i nie ma uczucia znużenia stylem pisarki. Oczywiście starszy odbiorca może być nieco zdegustowany zbytnium "wybieleniem" niektórych postaci oraz niedostatecznie rozwiniętymi niektórymi wątkami, jednak jeśli oczekuje czegoś więcej to odsyłam do autorów, którzy piszą dla nieco starszej młodzieży. Jeżeli czytelnik podejdzie do lektury w odpowiedni sposób to naprawdę będzie czerpał ogromną satysfakcję z jej czytania i na pewno sięgnie bez większego oporu po kolejne tomy jak ja to zrobiłam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-10
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Serce Suriela
2 wydania
Serce Suriela
Agnieszka Wojdowicz
7.8/10
Cykl: Strażnicy Nirgali, tom 1

Pierwszy tom ekscytującej sagi o losach Bree Whelan, dziewczyny z rodu aniołów. Żeby znaleźć się w Nirgali, wystarczy mieć magiczny kryształ farin i przejść przez most… Na północ od rzeki Rondane rozc...

Komentarze
Serce Suriela
2 wydania
Serce Suriela
Agnieszka Wojdowicz
7.8/10
Cykl: Strażnicy Nirgali, tom 1
Pierwszy tom ekscytującej sagi o losach Bree Whelan, dziewczyny z rodu aniołów. Żeby znaleźć się w Nirgali, wystarczy mieć magiczny kryształ farin i przejść przez most… Na północ od rzeki Rondane rozc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"- Nie rozumiem, dlaczego to wszystko robisz. - To wszystko to znaczy co? - No wiesz. Ta cała wyprawa z nami... Po co naprawdę idziesz do miasta aniołów? Zastanowiła się nad odpowiedzią. Pomyślała, ż...

@Kociara @Kociara

Anioły i angel fantasy? Tak, z pewnością lubię tą odmianę i dosyć często po nią sięgam. Jednak anioły wykreowane przez panią Agnieszkę Wojdowicz są dla mnie czymś całkiem nowym. W dużej mierze odbiega...

@Gosiarella @Gosiarella

Pozostałe recenzje @mag-tur

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Czy na pewno Łobuziary?

Dziewczyny, czy jako małe dziewczynki zaliczałyście się do grupy dziewcząt, które były czyste, grzecznie bawiły się lalkami i nigdy nie psociły? No, ja niestety do nich...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Sprawiedliwości!!!

„ - A kiedy już go znajdziemy? (…). Tego, kto wbił szpadel. Co wtedy? - Wtedy będzie... sprawiedliwość!” Glenkill to małe nadmorskie miasteczko w Irlandii. George Gle...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka