Skradzione życie recenzja

Skradzione życie

Autor: @rudemysli71 ·2 minuty
2021-03-03
Skomentuj
8 Polubień
To już dwunasta książka w dorobku Pani Magdaleny. Oczywiście, że wszystkich nie przeczytałam i mam zamiar nadrobić braki czytelnicze, a lektura Skradzionego życia skradła moje serce i zakochałam się w pisarstwie autorki. Ta książka jest przemyślana w każdym calu, uczy, przypomina i pokazuje z jednej strony jak okrutni potrafią być wobec siebie ludzie, a z drugiej jaka ogromna determinacja drzemie w każdym z nas i jaka jest silna chęć przeżycia. Magdalena Wala kupiła mnie już pierwszym zdaniem, a w zasadzie inskrypcją z mojej ulubionej Nałkowskiej:
" Ludzie ludziom gotują ten los".
Skradzione życie nie mogło zacząć się inaczej. Jest rok 1939, Mysłowice. To tutaj poznajemy Ewę Abramowicz, która miała to nieszczęście, że w tamtych czasach urodziła się w żydowskiej rodzinie. Jej rodzina i ona sama nie mieszkają jednak wśród ludności żydowskiej i chociaż zasymilowali się ze społeczeństwem wśród którego żyją to jednak przestrzegają zasad i świąt nakazywanych im przez religię. Ewa ma siedemnaście lat i cale życie przed sobą, głowę pełną marzeń i planów, grono przyjaciółek i kocha żyć. Ewa jest też posłuszną córką i decyzje swoich rodziców przyjmuje z pokorą. To rodzice postanawiają wydać naszą bohaterkę ortodoksyjnego Żyda. I chociaż dziewczyna nie jest zachwycona i wiem, że jej życie odmieni się o sto osiemdziesiąt stopni, ni buntuje się. Na przeszkodzie staje jednak wojna. Dziewczyna wraz z rodzicami ucieka z Myslowitz do Przemyśla. To tam chcą przetrwać najgorsze i łudzą się, że wojna skończy się szybciej niż się zaczęła. Czas pokazał jak złudne to były nadzieje. Jeśli jesteście ciekawi jak potoczyły się losy bohaterki Skradzionego życia to koniecznie sięgnijcie po najnowsza książkę Pani Magdaleny. To z kart tej historii dowiecie się skąd taki tytuł.Był czas, ze zaczytywałam się Singerem. Od zawsze fascynuje mnie kultura, zwyczaje i obyczaje Żydów. W Skradzionym życiu znalazłam nie tylko lekcję historii, ale i przepiękna historię miłości. Historię trudną i bolesną, historię pełna wyrzeczeń i konieczności przyjęcia nowych zasad. To genialnie napisana książka, którą powinien przeczytać każdy bez względu na wiek. To historia pełna głodu, brudu, strachu i łez, ale i też historia pokazująca ile w stanie znieść jest człowiek, jakich poświęceń i wyrzeczeń musi dokonać tylko po to, aby żyć. Pokochałam bohaterkę od pierwszej strony i kibicowałam jej każdego trudnego dnia. To jedna z tych książek, po których zakończeniu odczuwamy żal i smutek, że już koniec, a chciałoby się czytać i czytać bez końca. To historia, która na zawsze pozostanie w pamięci.
Polecam Wam gorąco!!!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-03
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skradzione życie
Skradzione życie
Magdalena Wala
7.8/10

Mysłowice, lato 1939 roku. Ewa Abramowicz jako posłuszna córka przygotowuje się do zaaranżowanego przez rodziców ślubu. Dziewczyna ma wątpliwości, czy związek z Davidem będzie udany. Tak wiele różni ...

Komentarze
Skradzione życie
Skradzione życie
Magdalena Wala
7.8/10
Mysłowice, lato 1939 roku. Ewa Abramowicz jako posłuszna córka przygotowuje się do zaaranżowanego przez rodziców ślubu. Dziewczyna ma wątpliwości, czy związek z Davidem będzie udany. Tak wiele różni ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kolejna powieść z wojną w tle. Gdy ludzie myślą, że o okrucieństwie II wojny światowej napisano już wszystko, zarówno w książkach dokumentalnych jak i obyczajowych, zawsze pojawi się w tym natłoku wy...

@MargaritaCzyta @MargaritaCzyta

Po satysfakcjonującym maratonie kryminalnym pora na chwilę oddechu przy lżejszej lekturze. Mój wybór padł na książkę "Skradzione życie" Magdaleny Wali. Polska w przededniu II wojny światowej. Ewa Ab...

@coolturka104 @coolturka104

Pozostałe recenzje @rudemysli71

Narkoza
Narkoza

Po książkę Rafała Artymicza Narkoza trafiłam zupełnie przez przypadek. Jak wiecie kocham debiuty, a Narkoza właśnie nim jest, więc nie mogłam jej nie przeczytać. Początk...

Recenzja książki Narkoza
Błękitny dom nad jeziorem
Każdy zasługuje na swoje miejsce na ziemi

Podczas przeglądania mojego ukochanego Legimi i zapychania aplikacji do granic możliwości wpadła w moje oczy seria Pani Katarzyny Janus Błękitny dom. Mało tego seria na...

Recenzja książki Błękitny dom nad jeziorem

Nowe recenzje

Kelner w Paryżu
demaskacja stolicy smaku
@w_ksiazkowy...:

Edward Chisholm "KELNER W PARYŻU. CO SKRYWA STOLICA SMAKU?" Edward Chisholm stworzył niezwykle ciekawy i szokujący rep...

Recenzja książki Kelner w Paryżu
Szklarz
Zaskakujący debiut kryminalny!
@czytanie.na...:

Daniel Komorowski to nazwisko znanego mi od lat autora fascynującej serii „Furia wikingów”, której osiem tomów pochłonę...

Recenzja książki Szklarz
Burza kolorów
Giorgione w poszukiwaniu idealnego pigmentu.
@gosiaprive:

Damian Dibben - autor, o którym wcześniej nie słyszałam, ale tematyka pasująca doskonale do moich zainteresowań, bowiem...

Recenzja książki Burza kolorów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl