Plaże inwazji w Normandii. Pejzaż i historia recenzja

Śladami operacji Overlord

Autor: @pod_lasem_czytane ·2 minuty
2019-06-02
Skomentuj
1 Polubienie
"Wojna jest przewrotna, paraliżuje obrazami, przeraża wspomnieniami,
 ale najczęściej poraża złymi wiadomościami".

 
W szkole nie należałam do entuzjastów lekcji historii, kojarzyła mi się jedynie z obgryzaniem, ze strachu przed odpytaniem - paznokci. Żaden z nauczycieli nie potrafił mnie ani historią zainteresować, ani wytłumaczyć po co mi ta znajomość historii potrzebna. Dziś jest inaczej. Historię poznaję i przyswajam kiedy tylko mam okazję, bo to najlepsze źródło wiedzy o nas samych. Czas II wojny światowej zarówno mnie przeraża jak i fascynuje. Jak wiele zła, krzywdy i bólu potrafimy sprawić sobie sami i jak wiele potrafimy zniszczyć.
 
Andrzej Łapiński napisał książkę historyczną, ale książkę nietypową. To przewodnik po plażach i zakątkach Normandii - czyli miejsca gdzie 6. czerwca 1944 roku rozpoczęła się operacja Overlord - niemal trzymiesięczna aliancka inwazja we Francji, która dała początek działaniom wojennym na froncie zachodnim w czasie II wojny światowej.
 
Książka została podzielona na siedem etapów i krótkie wprowadzenie na temat działań militarnych mających tam miejsce. Choć jest to dość obszerna publikacja - 592 strony, to autor nie opisywał szczegółowo materii historycznej, skupił się na zachęceniu nas do odbycia tej malowniczej przygody i przy okazji poznania losów ludzi, którzy przyczynili się do tego, że dziś żyjemy w wolnym świecie. 
 
Podobał mi się styl i sposób przekazywania informacji, to nie książka, która zmęczy nas ilością dat, nazwisk, którą czytamy i za chwile uciekamy myślami do czegoś zupełnie innego - tutaj możemy poczuć się jak na wycieczce. Siedzimy wygodnie w autobusie - do wszystkich odwiedzanych miejsc prowadzą nas nr dróg, kierunki skrętów i koordynaty nawigacyjne - a Pan Andrzej Łapiński opowiada nam niczym przewodnik, co tutaj się wydarzyło. Nie zdziwmy się jeżeli zobaczymy - oczyma wyobraźni jak gestykuluje. 
 
Przewodnik obfituje w nieznane mi wcześniej historyczne smaczki np. o roli psów spadochroniarzy i ich przewodników, o poświeceniu i pośmiertnym odznaczaniu biorących w akcji zwierząt. Autor wspomina umiejscowione wiele wcześniej w historii wydarzenia z odwiedzanych przez nas miejsc. Inwazję przeżywamy również z perspektywy osób biorących w niej udział - są bogato przedstawiane wspomnienia. Znajdziemy również odniesienia do kinematografii.
 
Dowiemy się też, gdzie można napić się kawy, przenocować i ile kosztuje wejście do danego muzeum i w jakich godzinach jest otwarte dla zwiedzających.
 
To bogate źródło wiedzy zarówno dla osób fascynujących się II wojną światową, operacją Overlord, ale i dla chętnych do odbycia wycieczki w piękne dziś tereny, a przy okazji oferujące nam warstwę edukacyjną. Jedyną wadą książki - jeżeli potraktujemy ją jak typowy przewodnik jest... jej waga. Naszym rodzinnym marzeniem jest odbycie takiej podróży i nam ta publikacja na pewno będzie wtedy towarzyszyć.
 
Recenzja napisana dla portalu https://www.bookhunter.pl/
Link do recenzji: https://www.bookhunter.pl/ksiazka/24692/plaze-inwazji-w-normandii-pejzaz-i-historia

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-05-31
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Plaże inwazji w Normandii. Pejzaż i historia
Plaże inwazji w Normandii. Pejzaż i historia
Andrzej Łapiński
8/10

Niezwykły przewodnik po historycznych miejscach normandzkiego wybrzeża. 6 czerwca 1944 roku Normandia stała się areną walk na niespotykaną dotąd skalę, które rozstrzygnęły losy i przyszłość Europy...

Komentarze
Plaże inwazji w Normandii. Pejzaż i historia
Plaże inwazji w Normandii. Pejzaż i historia
Andrzej Łapiński
8/10
Niezwykły przewodnik po historycznych miejscach normandzkiego wybrzeża. 6 czerwca 1944 roku Normandia stała się areną walk na niespotykaną dotąd skalę, które rozstrzygnęły losy i przyszłość Europy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @pod_lasem_czytane

Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Było ich dziewięcioro

Historia tragedii na Przełęczy Diatłowa nie jest mi tematem kompletnie obcym. Co jakiś czas wracam do niej myślami. "Przyciąga nas to, co dręczy nasze sumienie". Anna ...

Recenzja książki Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Krok trzeci
Kiedy myślisz, że wiesz wszystko...

"Lubiła kochankę męża. Nie miała jednak pojęcia, co stało się z jej ciałem." Tyle właśnie powinien wiedzieć o fabule czytelnik, który postanowił przeczytać "Krok...

Recenzja książki Krok trzeci

Nowe recenzje

Wszystkie twoje winy
Głębia emocji, ktora zapiera dech w piersi.
@Mania.ksiaz...:

„Wszystkie Twoje winy” to powieść, która zapiera dech w piersiach swoją głębią emocji i niezapomnianymi momentami. Auto...

Recenzja książki Wszystkie twoje winy
Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl