Śmierć głośna, śmierć cicha recenzja

Śmierć prywatna i publiczna

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Meszuge ·2 minuty
2022-09-12
Skomentuj
21 Polubień
Łódź (kiedyś koniecznie trzeba było mówić/pisać miasto Łódź, na przykład „kot z miasta Łodzi pochodzi”), krótko przed wybuchem drugiej wojny światowej. Głównymi bohaterami są Michał Burski, Sonia Millar i Wiktor Stern.

Nie wiadomo sąd wzięła się przyjaźń między Sonią Millar, Wiktorem Sternem i Michałem Burskim. Mimo że zrodziła się w mieście zrodzonym z ludzkiej różnorodności, to przecież i w nim była dziwolągiem. Bo jak to możliwe, aby młody pisarz żydowskiego pochodzenia, panna z dobrego niemieckiego domu i policjant, którego nieżyjący ojciec był tramwajarzem, trzymali się razem przez wiele lat*.

Przed komisariatem policji ktoś podłożył paczkę z uciętą kobiecą nogą. Wkrótce potem, w miejscowym teatrze, jedna z aktorek otrzymała pudełko, zawierające stopę. Policja szybko odkryła, że ofiarą jest Celina Wawrytek, młoda dziewczyna zaangażowana kilka dni wcześniej do trupy baletowej. Na tym, na czas dłuższy, sukcesy policji się skończyły. Za to pojawiły się kolejne, poważniejsze problemy.
Jakąś tam tancerką baletu nikt by się specjalnie nie przejmował, ale w tym przypadku sprawa była poważniejsza, bo morderca podrzucił nogę ofiary policjantom, a to wręcz prowokacja, drwina i wyzwanie. Nadinspektor i komendant dostawali szału. Natomiast, gdy zginęła córka senatora, w mieście Łodzi rozpętało się już koszmarne piekło.

Ponad pięćsetstronicowe tomiszcze nie mogło być zbudowane tylko i wyłącznie na wątku kryminalnym. I bardzo dobrze, że w książce jest coś więcej, a nawet znacznie więcej. A więc miasto Łódź i jego specyficzni mieszkańcy: Żydzi, Polacy, Niemcy, Anglicy, Rosjanie i inni. Mieszanina języków, choć z dominacją polskiego (biedota) i niemieckiego (przemysłowcy, fabrykanci, bankierzy). Mocno spolaryzowane przekonania polityczne – jedni tu popierają pana Hitlera, inni wręcz przeciwnie. Niektórzy angażują się w sprawy lokalnej polityki i czynnie w niej uczestniczą, inni kompletnie się nią nie interesują, ale za to wierzą polskim władzom, że wojny nie będzie, a jeśli nawet, to szybko ją wygramy, nie oddając Niemcom nawet guzika od munduru. Przecież wiadomo, że u nich wszystko to lipny erzac, a nam, Polakom, zazdroszczą dobrobytu… choć nie, to ostatnie to chyba jednak nie wtedy.

Szeregowy pracownik Urzędu Celnego, służbista Zdunek, odkrywa przemyt broni dla faszystowskich bojówek i popełnia kardynalny błąd, bo informuje o tym przełożonego, zaangażowanego hitlerowca. W związku z tym bardzo szybko kończy się nie tylko kariera gorliwego Zdunka, ale i jego życie.

Sonia Millar, chcąc pomóc przyjacielowi, policjantowi Michałowi Burskiemu, w ujęciu sprawcy, wymyśla szalenie ryzykowną intrygę, która miałaby pomóc go sprowokować i w efekcie złapać, ale…
Wszystko kończy się wiosną, przed pięćdziesiątymi pierwszymi urodzinami Adolfa Hitlera i zupełnie nie tak, jak się spodziewałem.

Bardzo dobra powieść kryminalna, przygodowa, historyczna, socjologiczna, z wieloma wątkami, z których większość splata się w jakimś momencie. Jedno tylko miałbym do zarzucenia autorowi – opisując realia życia w Łodzi, robi to jakby niezupełnie poważnie, kpiąc delikatnie z przekonań, postaw i zachowań ówczesnych mieszkańców miasta, i nie, nie sprawia to wrażenia dobrego humoru, prędzej drwiny.





--
* Andrzej Bart, „Śmierć głośna, śmierć cicha”, Księży Młyn, 2022, s. 21.



Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-12
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Śmierć głośna, śmierć cicha
Śmierć głośna, śmierć cicha
Andrzej Bart
7.3/10

Za kilka miesięcy ulicą Piotrkowską przejedzie Adolf Hitler. Tymczasem inny niedoszły artysta morduje młode kobiety. Dla lepszego efektu w starannie wybranych miejscach podrzuca elegancko opakowane c...

Komentarze
Śmierć głośna, śmierć cicha
Śmierć głośna, śmierć cicha
Andrzej Bart
7.3/10
Za kilka miesięcy ulicą Piotrkowską przejedzie Adolf Hitler. Tymczasem inny niedoszły artysta morduje młode kobiety. Dla lepszego efektu w starannie wybranych miejscach podrzuca elegancko opakowane c...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Głównie nie czytam thrillerów, jednak osadzenie akcji w przedwojennej Łodzi mnie zainteresowało i w ten sposób ta książka znalazła się w moich rękach. Dla ogólnego wprowadzenia: Autor wplata w fabuł...

@Marta_Sztuka_3 @Marta_Sztuka_3

@Obrazek „Życie to nie jest towar, który można obstalować u krawca czy szewca. Często bywa niewygodne.” Do powieści „Śmierć głośna, śmierć cicha" usiadłam z zapałem, licząc na dobrą, dynamiczn...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @Meszuge

Wojna. Krótka historia
Nie radzimy sobie bez wojen

Jeremy Black (urodzony 30 października 1955) to brytyjski historyk, pisarz i były profesor historii na Uniwersytecie w Exeter; kawaler Orderu Imperium Brytyjskiego (MBE)...

Recenzja książki Wojna. Krótka historia
Sigalin
Od kefiru po (od)budowę stolicy

Jeśli danym jest urbaniście oglądać realizację planów, w których opracowaniu uczestniczy – poznaje smak tworzenia. Jeśli danym mu jest ponadto w tej realizacji brać bezp...

Recenzja książki Sigalin

Nowe recenzje

Wody czerwone
Współczesne problemy społeczne w nowym ujeciu
@whitedove8:

W lasach niedaleko Lądka-Zdroju zostają znalezione beczki z toksyczną substancją. Dodatkowo w jednej z nich spoczywa lu...

Recenzja książki Wody czerwone
Przepowiem ci przyszłość
"Przepowiem ci przyszłość"
@tatiaszaale...:

“W rozpaczy ludzie decydują się na kroki, których czasem gorzko żałują”. Marie nigdy nie miała łatwo, po śmierci matki...

Recenzja książki Przepowiem ci przyszłość
Bojkot
„Czy każdy może być winny?”
@zaczytana.a...:

W powieści "Bojkot" autorstwa Agnieszki Kulbat czytelnik zostaje wprowadzony w świat pełen emocji, dramatycznych wydarz...

Recenzja książki Bojkot
© 2007 - 2024 nakanapie.pl