Historia białego wieloryba recenzja

Smutna, piękna, wzruszająca i wartościowa historia białego wieloryba

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @alien125 ·1 minuta
2022-05-12
2 komentarze
6 Polubień
"Oko wieloryba rejestruje z daleka to, co widzi u ludzi.
Strzeże tajemnic, których nie powinniśmy poznać."
Pliniusz Starszy, "Historia naturalna".

Pewnego dnia na chilijskiej plaży mały chłopiec znajduje muszlę rzadkiego morskiego ślimaka, która po przyłożeniu do ucha zaczyna przemawiać w prastarym języku morza i snuje opowieść o sile, mądrości, odwadze i poświęceniu białego wieloryba. Majestatyczny kaszalot, którego poznajemy z opowieści płynących z dna oceanu oraz z legend Ludzi Morza to symbol, który ma wiele znaczeń, a także strażnik przyrody, próbujący ocalić to co naturalne przed ludzką chciwością.

Luis Sepulveda na zaledwie 80 stronach tej cieniutkiej książeczki, w niezwykle poetyckim opowiadaniu porusza bardzo istotny temat, jakim jest ochrona środowiska, a także okrucieństwo ludzi wobec zwierząt. Chociaż historia białego kaszalota jest spisana pięknym, lirycznym językiem, to we mnie obudziła strach, żal i smutek i chyba taki właśnie był zamiar autora.
"Historia białego wieloryba" to książka którą ciężko zaszufladkować. Jest to historia będąca po trosze baśnią, bajką, przypowieścią i legendą. To opowieść z jednej strony zupełnie prawdziwa, a z drugiej przepełniona magiczną mocą przyrody i siłą ludowych wierzeń, która z pewnością skłoni do refleksji i zmusi do tego, by w zabieganym świeciezatrzymać się, złapać oddech, wrócić do korzeni i wsłuchać się w głos Matki Natury.

Historię białego wieloryba świetnie uzupełniają skromne, akwarelowe ilustracje, a twarda oprawa w kolorach błękitu odrobinę niepokoi, ale też zachęca o tego, aby poznać tę mądrą opowieść.

Moje pierwsze spotkanie z twórczością Luisa Sepulveda sprawiło, że mam ochotę sięgnąć po jego kolejne książki, zwłaszcza, że inne tytuły, które ukazały się nakładem wydawnictwa Noir sur Blanc tak bardzo kuszą i intrygują. Bardzo lubię książki, które na niewielu stronach potrafią oddać wiele uczuć, emocji i wartości, i tak było tutaj, dlatego "Historia białego wieloryba" jest dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem.

.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-03
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Historia białego wieloryba
Historia białego wieloryba
Luis Sepúlveda
8/10

Z muszli, którą znalazł mały chłopiec na chilijskiej plaży na samym południu świata dobiega głos pełen mądrości i przywołujący wspomnienia. To głos białego wieloryba, mitycznego zwierzęcia, które prz...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu
@Chassefierre, chyba coś w Twoim guście.
× 1
@Chassefierre
@Chassefierre · ponad 2 lata temu
O zdecydowanie!
× 1
Historia białego wieloryba
Historia białego wieloryba
Luis Sepúlveda
8/10
Z muszli, którą znalazł mały chłopiec na chilijskiej plaży na samym południu świata dobiega głos pełen mądrości i przywołujący wspomnienia. To głos białego wieloryba, mitycznego zwierzęcia, które prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Historia białego wieloryba'' Luisa Sepulvedy jest naprawdę smutną, i przy tym starą jak świat, historią. Oto mamy starcie starego z nowym - lafkenche, ludzie morza, ci, którzy mieszkali na wybrze...

@Chassefierre @Chassefierre

Pozostałe recenzje @alien125

Nieśmiertelne zasady
Rewelacyjnie dobra historia postapo z wapmirami w roli głównej.

Allison Sekemoto, to żyjąca na Obrzeżach Niezarejestrowana, która wraz z innymi Niezarejestrowanymi każdego dnia walczy o przetrwanie. Ludzie, żyjący w miastach zarządza...

Recenzja książki Nieśmiertelne zasady
Licencja na czarowanie
Pechowa czarownica i duża dawka dobrego humoru

"Licencja na czarowanie" Aleksandra Okońska wydawnictwo SQN imaginato Kraków 2024 Po pięciu latach intensywnej nauki w magicznej szkole Baby Jagi czas na egzamin, pozwa...

Recenzja książki Licencja na czarowanie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka