Stara zbrodnia nie rdzewieje recenzja

Stara zbrodnia nie rdzewieje

Autor: @ReniBook ·1 minuta
2021-03-30
1 komentarz
4 Polubienia
Grupa dziewięciu zupełnie nieznajomych sobie osób składała się z laureatów pewnego konkursu. Czarne samochody przywiozły ich w to miejsce odcięte od świata i ludzi. Powoli oszołomieni opuszczali swoje pojazdy, a równocześnie z nimi pojawiały się kolejne walizki. Ich oczom ukazał się kiczowaty pałacyk, który z pewnością wybudowała osoba lekko skrzywiona umysłowo. Wszyscy zerkali na siebie niepewnie, oceniając swoje szanse na wygraną. To właśnie w tym miejscu, podczas jakiejś uroczystości zostanie wyłoniony główny zwycięzca.
Aspirant Andrzej Balicki lubił swoją pracę i wioskę. Patrząc na średni wiek mieszkańców Głuszyc, nie miał za dużo do roboty i żadne krwawe mordy im nie groziły.
Laureaci zgromadzili się przy recepcji i dumnie ruszyli do salonu na herbatkę niczym na spotkanie u angielskiej królowej. Niestety nie zdążyli jeszcze przejść przez próg, gdy doleciało do nich swojsko brzmiące powitanie, niczym z dobrej mordowni, oczywiście łacińsko brzmiące i oznaczające kobietę lekkich obyczajów. Gdy śmiałkowie postawili krok we wnętrzu olbrzymiego salonu, soczyste przekleństwa rozbrzmiewały nadal i odbijały się echem w pomieszczeniu.
Usiedli przy stolikach niepewni, dalszego ciągu tego spotkania.
Elegancka kobieta, która witała ich w progu, z kurtuazją wyjaśniła, że to tylko Pinda uroczo się z nimi przywitała.
Pinda była olbrzymią papugą, która z niewiadomych przyczyn znała tylko to jedno słowo i z uporem maniaka powtarzała go w każdym możliwym momencie.
Okazało się, że w salonie zebrało się dziewięciu początkujących pisarzy, z których każdy, reprezentował inny gatunek literacki.
Czy w tak pięknych okolicznościach przyrody, może wydarzyć się coś niepokojącego? Ależ skądże... w końcu Pinda czuwa.

Urocza, przyjemna kryminalna intryga. Wiem, jak to zabrzmiało. „Przyjemna kryminalna intryga”, ale to jest przyjemna intryga 😃 Krew nie leje się strumieniami, nie ma zbędnych dramatycznych opisów, a fabuła jest interesująca i właśnie „przyjemna”.
Ciekawe postaci nadają komediowego tonu i jak to w takich historiach bywa, jest i delikatna nutka romansu.
Tym razem Pani Iwona stworzyła w swojej książce bohaterkę, która skradła całe show, a była nią Pinda. Papuga, która używała niewybrednego języka,a w zasadzie jednego słowa, którym to skutecznie komunikowała wszystkie problemy.
Polecam gorąco. Bawiłam się znakomicie!

#dragon
#iwonabanach
#renibook

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-15
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stara zbrodnia nie rdzewieje
Stara zbrodnia nie rdzewieje
Iwona Banach
7.2/10

Gdyby Agatha Christie pisała komedie kryminalne, wyglądałyby właśnie tak! Do eleganckiego hotelu w niewielkiej wsi przyjeżdżają laureaci konkursu literackiego – ambitni pisarze przed debiutem. Niecie...

Komentarze
@Danuta_Chodkowska
@Danuta_Chodkowska · prawie 3 lata temu
Czekam na ciąg dalszy - i tak sobie myślę, że papuga w kryminale ma jak najbardziej rację bytu :D

× 1
@ReniBook
@ReniBook · prawie 3 lata temu
Zgadzam się 😃
Stara zbrodnia nie rdzewieje
Stara zbrodnia nie rdzewieje
Iwona Banach
7.2/10
Gdyby Agatha Christie pisała komedie kryminalne, wyglądałyby właśnie tak! Do eleganckiego hotelu w niewielkiej wsi przyjeżdżają laureaci konkursu literackiego – ambitni pisarze przed debiutem. Niecie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Czasem człowiek musi, inaczej się udusi” w moim przypadku dotyczy to odpoczynku od ciężkich historii. Czytając o rodzinnych dramatach, miło oderwać się od posępnej rzeczywistości i rozłożyć skrzyd...

@kachna.janisz @kachna.janisz

Ta książka nas zrelaksowała. To było takie świetne i zabawne. Coś co każdy z nas powinien mieć i przeczytać. Komedia kryminalna, która pozwoli nam odpocząć i rozprostować kości. Dawno nie czytałyśmy ...

@sistersasbooks @sistersasbooks

Pozostałe recenzje @ReniBook

Z dala od świateł
„Z dala od świateł”

Przeczytałam wszystkie książki autorki i mogę śmiało powiedzieć, że należy do grona moich ulubionych pisarzy. Z wielką wprawą konstruuje fabułę i tworzy swoich bohater...

Recenzja książki Z dala od świateł
Śmierć w głowie
Kolejna rewelacyjna pozycja Sire

Tom III Cédric Sire należy do grona moich ulubionych pisarzy. Sposób, w jaki prowadzi fabułę, jest bezkompromisowy i ma na celu wciągniecie czytelnika do stworzonego...

Recenzja książki Śmierć w głowie

Nowe recenzje

Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
Kelner w Paryżu
Za kulisami paryskich restauracji
@maitiri_boo...:

„Kelner w Paryżu” to nie tylko opowieść o pracy za kulisami paryskich restauracji, ale także głębokie spojrzenie na lud...

Recenzja książki Kelner w Paryżu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl