Strach recenzja

„Strach” Jozef Karika

Autor: @ReniBook ·2 minuty
2020-03-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Joża Karsky stracił pracę w niewielkiej firmie reklamowej, rzuciła go dziewczyna i tak zakończyło się jego życie w Żylinie.
Powrócił jak syn marnotrawny, do rodzinnej miejscowości Rużomberka.
Mieszkanie od ponad roku stało puste, odkąd ojca zabrano do domu opieki.
Przywitał go chłód i wspomnienia, choć te łączyły się z koszmarami, nie miał wyjścia musiał tu zostać.
Następnego dnia gdy wracał ze sklepu spotkał przyjaciela ze szkolnych lat.
Ota przywitał go radośnie informując, że Hanna Salicka również wróciła na stare śmieci.
Na wspomnienie kobiety Joża dostał ataku paniki.
Kolejna osoba należąca dawniej do jego paczki, ale ta była wyjątkowa, ponieważ była jego pierwszą miłością.
Po trzech dniach od przyjazdu Joża obudził się wypoczęty i wyjrzał przez okno. Policyjne samochody stały na podwórku, a tłumek gapiów otaczał ich ze wszystkich stron.
Chłopak pobladł przypominając sobie, że kilkanaście lat temu, też miało miejsce takie wydarzenie. Różnica polegała tylko na tym, że napis na samochodach brzmiał MO.
Teraz zaginął ośmioletni chłopiec.
Karsky nigdy nie zapomniał tego co się wtedy stało...
W głowie wyświetliły mu się obrazy, w których widział starą sąsiadkę mówiącą, iż ludzie z lasu chcą go poznać...
Nic co się wtedy stało ani na moment nie zatarło się w jego pamięci.
Koszmary powracały, a sugestywne obrazy migały mu przed oczyma.
Dzwonek wyrwał go z zamyślenia, to Ota przyszedł po niego, gdyż grupa ochotników zebrała się już w lesie, żeby ruszyć na poszukiwanie chłopca. Sparaliżował go strach gdy stał na tej polanie i w nozdrza uderzył go ten metaliczny zapach nie dający pomylić się z niczym innym. Pozostali nie wiedzieli skąd się wziął, on wiedział.
Nagle olbrzymi huk, po którym prawie popękały im bębenki odbił się echem po całym lesie, wtedy doleciał do nich dziecięcy śpiew niosący się po śniegu.
Z przerażeniem spojrzał na pozostałych i pomyślał, że to dzieje się znowu, tylko dlaczego akurat teraz?

Tytuł jak najbardziej adekwatny do treści książki. Z każdej strony bije strach, a główny bohater jest jego największym nosicielem.
Karika doskonale operuje piórem i gra na emocjach czytelnika.
Trochę żałuję, że przeczytałam najpierw „Szczelinę”, gdyż była to rewelacyjna powieść. „Strach” jest trochę inny, widać, że autor próbuje wypracować swój styl.
Końcówka znakomita i nie pozostaje mi nic innego jak zabrać się za „Ciemność”.
Polecam.


#staraszkola
#jozefkarika
#renibook

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Strach
Strach
Jozef Karika
7.3/10

Jożo Karsky wraca do domu rodziców po rozpadzie kilkuletniego związku. Na peryferiach Rużomberka czeka na niego pusty pokój dziecięcy, stare kasety wideo, mróz i wspomnienia. Mnóstwo wspomnień. Kiedy...

Komentarze
Strach
Strach
Jozef Karika
7.3/10
Jożo Karsky wraca do domu rodziców po rozpadzie kilkuletniego związku. Na peryferiach Rużomberka czeka na niego pusty pokój dziecięcy, stare kasety wideo, mróz i wspomnienia. Mnóstwo wspomnień. Kiedy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jozef Karika podejście numer dwa. Po lekturze "Ciemności", która nie zrobiła na mnie piorunującego wrażenia postanowiłam dać słowackiemu pisarzowi, tak wychwalanemu w recenzjach i opiniach na serwisa...

@Jezynka @Jezynka

Samotny Jożo Karsky – bohater powieści Jozefa Kariki pt. „Strach” - powraca do domu rodzinnego. Od razu wyczuwamy, że miejsce to nie kojarzy się mężczyźnie z dobrymi wspomnieniami. Wkracza on między ...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @ReniBook

Z dala od świateł
„Z dala od świateł”

Przeczytałam wszystkie książki autorki i mogę śmiało powiedzieć, że należy do grona moich ulubionych pisarzy. Z wielką wprawą konstruuje fabułę i tworzy swoich bohater...

Recenzja książki Z dala od świateł
Śmierć w głowie
Kolejna rewelacyjna pozycja Sire

Tom III Cédric Sire należy do grona moich ulubionych pisarzy. Sposób, w jaki prowadzi fabułę, jest bezkompromisowy i ma na celu wciągniecie czytelnika do stworzonego...

Recenzja książki Śmierć w głowie

Nowe recenzje

Szklarz
Zaskakujący debiut kryminalny!
@czytanie.na...:

Daniel Komorowski to nazwisko znanego mi od lat autora fascynującej serii „Furia wikingów”, której osiem tomów pochłonę...

Recenzja książki Szklarz
Burza kolorów
Giorgione w poszukiwaniu idealnego pigmentu.
@gosiaprive:

Damian Dibben - autor, o którym wcześniej nie słyszałam, ale tematyka pasująca doskonale do moich zainteresowań, bowiem...

Recenzja książki Burza kolorów
Wszystko się może zdarzyć
"Wszystko się może zdarzyć"
@Bibliotekar...:

Dziś przychodzę do Was z recenzją genialnej książki dla dzieci. Zanurzając się w tę historię, wasze pociechy przeżyją n...

Recenzja książki Wszystko się może zdarzyć
© 2007 - 2024 nakanapie.pl